Skocz do zawartości

[suport] Usunięcie podkładki w Hollowtech II


bts

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

? No też mam takie Xt chyba już dziesięć lat ;) tylko że zaraza dobrze działa, aż sprawdzę jaka linia jest u mnie, bo może fabrycznie była inna kiedyś, ale to jest ta wersja z juź kompozytem 32z. Jeździła już w chyba w 5 czy 6 ramach z mufami 68 i 73 i raczej zawsze w fabrycznej konfiguracji podkładek.   przyznaje że  skosu 44/34 używam rzadko, trzeba się zagapić ;)

Napisano
4 godziny temu, SoloTM napisał:

 @shotgunshotgunh

Nie mogę tego wyżej usunąć. W kompie spróbuję.

 

Linia łańcucha 47,5 jest o tyle lepsza, że mogę korzystać z calej kasety na środkowej koronce oraz blat + 8 biegów licząc od najmniejszej ( ale korzystam z 6 ). Napęd 3x9.

Sztyca 30.9.

Rama- LTD Blackline 29 chyba juz sprzed 4 lat.

Ja aktualnie moge dowlnie ukladac, np 40/36 czy 22/11 lancuch przekoszony jak zloto ale da sie jechac jak chce.

5 godzin temu, wkg napisał:

Przekosów nigdy się nie da uniknąć z wyjątkiem napędu 1x1 : )

Dla mnie przekos, to po prostu brak w miare prostej linii  zebatka przod vs zebatka tyl i w Eaglu przekos jest moim zdaniem masakryczny. Lancuch wygiety jak banan, dokladnie jak u mnie, tylko ja jak pisalem- przekosy i limity nie interesuja mnie.

Napisano
13 minut temu, shotgun napisał:

tylko ja jak pisalem- przekosy i limity nie interesuja mnie.

Tak, podkreślasz to. Rzecz w tym, że limity i ograniczenia interesują się Tobą bo im bezwarunkowo podlegasz.

Ale - jak to mówią - co z oczu to z serca, znam tą technikę  :D

Napisano

Hmm, albo Ty czegos nie rozumiesz, albo ja.

W jaki sposob im podlegam? Bo doszczetnie olewam powszechne zasady uzywania poszczegolnych przelozen.

Napisano

W sposób absolutny ... podlegasz konsekwencjom olewania. Możesz najwyżej je hmmm ... pokornie albo radośnie zaakceptować.  Spokojnie, to nic złego, prawie każdy tak robi, nikt już nie patrzy na przekosy bo osprzęt relatywnie staniał - nie jesteś osamotniony : ) Głowa do góry !

Napisano

Biorac pod uwage rady na tym form to odnosze inne wrazenie. A olewam ten temat od 1993 roku jak zaczalem jezdzic po gorach..., konsekwentny jestem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...