Skocz do zawartości

[Opony] Prośba o subiektywne porady-RaceKing 26x2.0 czy 2.2


Pazuzu

Rekomendowane odpowiedzi

Moje obecne opony mam na rowerze od nowości (2010 rok), są to Panracer Beetle Juice 26x2,0. Obręcz ma 18 mm. Jestem zdecydowany na Race King zwijaną w wersji Race Sport. 
Mam dylemat co do szerokości 2.0 czy 2.2. 
Jeżdżę odpowiednio :
- 50% - asfalt, ścieżki rowerowe z kostki
- 35% - ubite ścieżki leśne, tłuczeń
- 15% - luźne piaski, niewielkie błoto, korzenie - te sytuacje trafiają się przypadkowo na trasie. Stanowią ten niewielki odsetek całej trasy. 

Proszę o poradę co wybrać. Może ktoś mnie przekona do swoich decyzji. Głównie na forach jest mowa o 2.2, ale mało kto (tak to rozumiem) jeździ w takich proporcjach po twardym (>85%).

PS. Tematów do których mógłbym się podpiąć jest dużo, jednak wszystkie mają zablokowaną możliwość dodawania postów. Lub tematy są w archiwum.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, to różnica między 2.0 a 2.2 jest naprawdę symboliczna. Continental nieco oszukuje jeżeli chodzi o rozmiary. W 2.2 pewnie będzie nieco większy balon.

Tak czy inaczej, ja bym brał 2.2. Sam na takich jeżdżę przy ciśnieniu 1.5 Bar i toczą się idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, skom25 napisał:

Sam na takich jeżdżę przy ciśnieniu 1.5 Bar i toczą się idealnie.

Jeździsz na wersji Race Sport (o taką było pytanie) z ciśnieniem 1,5 bar? Pytam z czystej ciekawości, bo to bardzo lekkie, ale też trochę 'papierowe' opony i producent zaleca minimum 3,0 bar. Dokładny zakres ciśnień dla tej wersji opony to 44-58 PSI, czyli 3,0 - 4,0 bar. 

Wracając do samego pytania - różnice w oporach toczenia są marginalne a wersja 2,2 daje większy komfort. Na twarde nawierzchnie możesz zawsze nabić trochę więcej powietrza i będzie to ładnie śmigać. Ja sam mam wersję 2,2 (Protection) i na twardym oraz asfalcie bardzo dobrze się na nich śmiga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Eazy napisał:

Jeździsz na wersji Race Sport (o taką było pytanie) z ciśnieniem 1,5 bar?

Dokładnie tak. Jak jestem wiernym fanem Continental, tak zalecenia co do ciśnienia to niech sobie w majtki wsadzą. Te opony przy takim ciśnieniu to szmelc, powie Ci to każdy kto chociaż raz na nich jechał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe :) Mam komplet Race Sport na półce, które będę pakował do roweru żony to zobaczę, jak to się zachowuje przy niższym ciśnieniu.  

Co do samych ciśnień - z ciekawości śmigałem na wersji Protection nabitej do 3,0 bar po ścieżkach / asfalcie i pięknie się opona toczyła. Nie wiem czego dotyczy Twoje określenie 'szmelc'. Fakt, że wjazd do lasu szybko mi przypomniał, że trzeba trochę upuścić ciśnienia bo opony bardzo 'myszkowały' na luźnej nawierzchni / błocie, ale autor pyta o 85% twardych ścieżek, więc myślę, że 2-2,5 bar będzie mu się lepiej sprawdzać niż 1,5. Tyle to można dawać do jazdy w terenie (błoto / piach) :) Oczywiście zależy też kto ile waży. Ja generalnie należę do cięższych jeźdźców i raczej nie schodzę poniżej 2,0 bar (chyba, że w balonie 27,5 x 3,0. Tam schodziłem do 1,0 na mleku). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dylemat jakby sam się rozwiązał bo z dostępnością wersji 2.0 jest słabo a wręcz nie ma tej wersji. Przynajmniej nie mogę jej znaleźć. Co do większego dobijania na twarde trasy, słuszna uwaga. Sam do tej pory tak robiłem, ale nie skojarzyłem że można w ten sposób kompensować zbyt szeroką oponę.
W takim razie decyduję się na wersję 2.2. 

Warto ryzykować do tego zestawu jakieś mocno cieniowane dętki (~100 g) czy lepiej pozostać przy normalnych (~200g) ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pazuzu napisał:

Dylemat jakby sam się rozwiązał bo z dostępnością wersji 2.0 jest słabo a wręcz nie ma tej wersji. Przynajmniej nie mogę jej znaleźć. Co do większego dobijania na twarde trasy, słuszna uwaga. Sam do tej pory tak robiłem, ale nie skojarzyłem że można w ten sposób kompensować zbyt szeroką oponę.
W takim razie decyduję się na wersję 2.2. 

Warto ryzykować do tego zestawu jakieś mocno cieniowane dętki (~100 g) czy lepiej pozostać przy normalnych (~200g) ? 

Sa prosze Race King 2.0.  Kupowałem u tego sprzedawcy zero zastrzerzeń 

https://allegro.pl/oferta/continental-race-king-opona-26x2-00-6844175777

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy, czy masz jakieś lekkie koła i zależy Ci na wadze. Cieniutka dętka będzie szybciej gubić powietrze. Alternatywnie możesz rozważyć wersję Protection + mleko. Race Sport nie są dedykowane do bezdętki. 

 

@Thomass13 autor szuka wersji Race Sport a nie drutowanej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, skom25 napisał:

Z tego co pamiętam, to różnica między 2.0 a 2.2 jest naprawdę symboliczna. Continental nieco oszukuje jeżeli chodzi o rozmiary. W 2.2 pewnie będzie nieco większy balon.

Tak czy inaczej, ja bym brał 2.2. Sam na takich jeżdżę przy ciśnieniu 1.5 Bar i toczą się idealnie.

Ile ważysz ? Ja przy mojej wadze aktualnie 95kg poniżej 2,5 bar na Conti RK mam myszkowanie przy wchodzeniu w zakręt, czy hamowaniu. Idealne u mnie to tył 3,5 i przód 3.

Zastanawiam się o co chodzi, bo nie bardzo widzę tak niskie ciśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie ja mu doradziłem że ma pompować 1.5 Bar? Napisałem że ja jeżdżę na takim ciśnieniu.

Natomiast 3- 4 Bar w oponach MTB to nieporozumienie. Winna jest albo waga rowerzysty, albo paniczny strach przed zejściem z ciśnienia i sprawdzeniem co się stanie. Taka opona to kamień i nic tego nie zmieni.

Polecam popatrzeć na jakim ciśnieniu jeździ się w Pucharze Świata XC. Z tego co pamiętam, bardzo często oscyluje w okolicach 1.5 Bar, a kolarze ważą więcej niż ja.

Zresztą nie ma tak, że ja napiszę że jeżdżę na 1.5 Bar i druga osoba o tej samej wadze będzie się czuła dobrze na takim ustawieniu. Zajęło mi naprawdę bardzo długo żeby znaleźć odpowiednie ciśnienie. 1.4 Bar to dla mnie za mało, przy 1.7 czuję że jest już za twardo.

W takim razie może Race King nie jest dobrym wyborem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, skom25 napisał:

58 kg. 

No to wiadomo skąd różnica. U mnie jak pisałem jest minimum aby nie myszkowało i wybierało dobrze. 2 tygodnie temu wyciągnałem rower uzywany ost. z listopadzie, nawet nie sprawdzałem co i jak tylko siadłem się przejechać. Przy pierwszym hamowaniu tyłem prawie mi opona spadł z rawki, a bujało mi tyłkiem strasznie, aż się bałem,że to koło. Przyjeżdżam do garażu, a tam jakieś 2,5.

Teraz, skom25 napisał:

Natomiast 3- 4 Bar w oponach MTB to nieporozumienie.

Przy Twojej wadze. Przy mojej 3-3,5 to optymimum i nie wyobrażam sobie bezpiecznie jeździć poniżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@skom25 ok, może źle się wyraziłem w kwestii doradzania, aczkolwiek podałeś ciśnienie nie wspominając ile sam ważysz a to jest istotne. 

Dlaczego według Ciebie jazda na 3-4 bar po asfalcie i twardych ścieżkach to nieporozumienie? Co tutaj chcesz amortyzować? Tu wszystko rozbija się o opory toczenia i łatwość utrzymania prędkości a temu sprzyja wysokie ciśnienie. Moim zdaniem schodzenie w mieście poniżej 2-2,5 bar to nieporozumienie :) 

Do jazdy w terenie to już kwestie indywidualne, ale w tym przypadku wygląda na to, że teren te opony będą oglądać sporadycznie. Jednocześnie RK ma na tyle niskie opory toczenia, że nie widzę problemu, żeby potraktować ją jako oponę ''miejską'' :)

EDYTA: Puchar świata XC a jazda po ścieżkach to tak trochę kiepska analogia do wyrabiania sobie opinii o ciśnieniu :) Do tego tam być może mleko a tutaj zapewne dętka, gdyż Race Sporty nie są pod bezdętkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Eazy napisał:

podałeś ciśnienie nie wspominając ile sam ważysz a to jest istotne. 

Mój błąd, przyznaję.

Bo można kupić RK, zrobić z nich kamień i śmigać po asfalcie, albo opony do tego przeznaczone i jeździć na odpowiednim ciśnieniu co zapewni dodatkową amortyzację. Takie upieranie się na kupno czegoś, potem kombinując żeby spełniło swoje zadanie, nigdy nie wychodzi na dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem w przypadku akurat tej opony to nie jest zły pomysł. Nabita do wysokiego ciśnienia świetnie się sprawdzi na twardym a przy wypadach do lasu wystarczy zejść do 2bar i też będzie dobrze. To akurat dosyć uniwersalna guma. Fakt, że w trudniejszy teren i błoto są zdecydowanie lepsze opony na rynku, ale te z kolei średnio sobie radzą na twardym podłożu. Coś za coś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam RK, jeżdżę w sumie 70% asfalt i 30% teren. Wybrałem drutowe 2,2. Jestem bardzo zadowolony. Do tej pory jeździłem na oponach typowo terenowych i różnicę da się odczuć. Na asfalcie jest dużo lżej, w terenie w zasadzie bez różnicy. Jedynie na błocie i sypkim piasku radzą sobie gorzej niż poprzednie IRC MythosXC 1,95. Ja jeżdżę na 3 barach przy wadze 110kg i uważam, że to ciśnienie jest odpowiednie oraz dość uniwersalne.

RK to opony uniwersalne i bardzo dobre dla osób, które sporo jeżdżą po asfalcie jednak nie chcą rezygnować z terenu. Ja teren uwielbiam, ale z racji tego, że kondycja jeszcze nie ta i moje trasy mają po 30-40km, średnio połowę lub więcej odległości jestem zmuszony pokonywać po twardych nawierzchniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...