[uszczelka kurzowa] Manitou R7 26

[czem]

Mam taki problem w amortyzatorze w rowerze dziewczyny. Uszczelka kurzowa od strony komory powietrznej co jakiś czas wyskakuje - dzieje się to nawet w momencie kiedy amor nie pracuje - np podczas jazdy asfaltem, a np podczas wyścigu w terenie kiedy amor pracuje cały czas wszystko było ok. Co może być tego przyczyną ? Dodam, że dziewczyna jest malutka i leciutka więc jakiegoś wybitnego ciśnienia w komorze nie ma. 

Druga sprawa to uciekające powietrze - wymieniłem uszczelkę w nakrętce i nadal to samo. Zamierzam się do kupna oryginalnego tłoka powietrznego Manitou i mam nadzieję, że to pomoże. 

Wielkie dzięki za pomoc :) 

[Punkxtr]

Najprawdopodobniej powietrze ucieka z komory i przedostaje się do goleni dolnych wybijając uszczelkę. To najczęstszy powód.

[czem]

Myślisz, że wymiana tego tłoka powietrznego załatwi sprawę ? Mam tez takie drugie pytanie. Mam amora RST First 26 praktycznie na części i tam jest tłok z wyglądu trochę inny, ale szerokość i rozstaw oringów jest praktycznie identyczny. Podobno RST to taka kopia Manitou i rzeczywiście w bebechach są bardzo do siebie zbliżone. 

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez sznib
Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.

[Punkxtr]

Zerknij najpierw czy goleń wewnątrz nie posiada żadnej rysy w miejscu pracy tłoka. Jeśli tak jest, to wymiana nie pomoże. Gdy wszystko jest ok to uszczelki powinny załatwić sprawę. Nie wiem czy uszczelki z RST da się zaimplementować ale osobiście pozostałbym przy oryginałach Manitou.