[napęd] Dylemat 3x10->2x10 + dodatkowe części do wymiany

[pilotrc]

Stan obecny to napęd 3x10, przód 48/36/26 na octalinku, tył kaseta 11-36, przerzutka przednia FD-T610, tylna RD-M610-SGS. Całość Deore, korba pozaklasowa T521. Przednia obsługuje blaty 48/44. Tylna do 36 i jej pojemność wynosi 43. Z prostego wyliczenia wychodzi, że pojemność napędu jest przekroczona o 4 (47->43). Tak jest od początku, fabrycznie i jakoś działa. 

Wizja nowego napędu w 3 wersjach:

1. wymiana tarcz na "lżejsze" np. 42/32/24 z pozostawieniem octalinka i kasety + ew. przerzutka przednia,

2. wymiana całej korby na 3x ale HT/HT2, blaty podobne jw. + ew. przerzutka przednia,

3. wymiana korby na 2x (38/28), kasety na 11-42 + ew. przerzutki.

Rower cross, koła 28", jazda w każdym terenie, po którym da się jechać: podjazdy asfaltowe i leśne, szutry, pola, kondycja w sezonie taka sobie - podjazdy raczej na najlżejszych . Obecnie prawie nie używam największego blatu czyli 48, a jak już to bardzo sporadycznie (wiatr w plecy ) i tylko w połączeniu ze średnimi koronkami z tyłu. Możliwe, że po zmianie na lżejszy będzie używany znacznie częściej. 

I tu pytanie o to, która wersja byłaby najbardziej sensowna ? W opcji 1 i 2 całkowita pojemność napędu po zmianie to 43 czyli zgodnie ze specyfikacją. Czy wymiana w każdej opcji pociągnie za sobą zmianę przerzutki przedniej i czy w opcji 3 wymagana będzie zmiana tylnej ? W tej opcji mogę dać korbę 2x z przednią zmieniarką (jeśli konieczne), później ewentualnie kasetę, przerzutkę tylną i nowy łańcuch. Rozważałem też 2x11 ale odpada z uwagi na trochę za wysoki koszt całości i późniejszego serwisu.  

Czy faktycznie odczuwalna będzie zmiana z octa na ht do normalnej, a nie wyczynowej jazdy ? Raczej takie rozwiązanie jest polecane ale może ktoś sam przerabiał i ma porównanie. Czy warto pakować się w koszty, czy ew. zmienić blaty i tyle ?   

[SoloTM]

Wymieniłbym tylko korbę ( 44/32/22 )  i to na używaną w bdb stanie np :

https://www.olx.pl/oferta/korba-shimano-deore-xt-fc-m752-CID767-IDtEAun.html#e08b59163f

https://www.olx.pl/oferta/korba-shimano-deore-xt-hollowtech-octalink-CID767-IDs7IcP.html#8dd1452d5c

plus suport będzie potrzebny  113 mm dla linii łańcucha 113 mm lub 118 mm dla linii łańcucha 50 mm ( bo Twoja fc-t521 ma suport 121 mm )

Albo - nawet chyba najlepiej cena/jakość - 90 pln plus wysyłka :

https://allegro.pl/korby-deore-fc-m530-170-octalink-stan-db-i7711913747.html

 tutaj   tylko suport 113 mm : ( wysoka półka suportu w bdb stanie )

https://allegro.pl/suport-deore-xt-octalink-bb-es70-113mm-stan-bdb-i7708231091.html?reco_id=32165f79-f95a-11e8-8a09-246e9680c9a8

I masz lekkie i sztywne korby, poza wydatkiem na nowy suport nie musisz zmieniać przedniej przerzutki. ( dla mniejszych koronek niż 44  musisz zmienić przednią przerzutkę )

Korby mimo, że 9  rzędowe to bez problemu będą pracowały z 10 rz łańcuchem.

Możesz nową alivio wziąć ( ciężka bo stalowe koronki i mniej sztywna ) :

https://allegro.pl/shimano-alivio-9-rz-fc-t4010-sr-44-32-22-170mm-box-i7685977371.html

suport 121 mm który masz pasuje, więc koszt to tylko ta korba

 

Jak chcesz zmieniać  na korbę ze zintegrowaną  osią  to od razu coś porządnego i lekkiego ( bo i tak ze 300 pln trzeba wydać - nawet na alivio ze zintegrowaną osią z suportem ) więc lżejsze i sztywniejsze deore fc-m590 : z suportem 345 pln.

https://allegro.pl/shimanokorba-deore-fc-m590-44-32-22-mtb-suport-i5218930788.html

 

/edit

Oczywiście możesz wymienić same koronki w korbie ( od 9 rz korb ) - koszt około 150-160 pln za komplet ( 44 alu, 32 stal, 22 stal ) a dobrze szukając to jakieś 120-130 pln

[pilotrc]

Nie napisałem, że korba ma być czarna i z ramionami 175mm. Alivio odpada, klasa ma pozostać na poziomie Deore i raczej nowe (zdemontowane z nowego) z racji stanu technicznego i wizualnego. Sporo z tych linków to sprzęt dość historyczny, a rower ma 2 lata i nie chciałbym się cofać aż tyle wstecz   

Przy opcji zamiany na ht brałem pod uwagę FC-M610 z 42-32-24. I tu spodziewałem się zmiany przerzutki, podobnie jak przy 2x. 

Nadal pozostaje pytanie o celowość wymiany z octa na ht.  

Jest jeszcze taka opcja, że napęd już nadaje się do wymiany z racji przebiegu ok. 4,5 tys. km. Tylko stopnia zużycia niestety nie potrafię określić.

[SoloTM]

Musi być nowocześnie - bierz fc-m610. Za 300 z suportem się znajdzie. Dokup przerzutkę dedykowaną. Octalink to prehistoria coś jak dinozaury - rower nie jedzie. Tak samo te historyczne korby deore xt na octalink. Zupełnie poważnie to różnica  w sztywnosci deore octalink/deore zintegrowana oś będzie jakaś, nie za duża, ale będzie. ( szczególnie jak deptasz w pedały, podjazdy na stojąco czy sprinty ) Jeśli nie to nie wyczujesz raczej różnicy. Porównując taką deore xt na octalink do alivio ze sztywną osią to już nie wiem czy nie okazałoby się, że alivio bardziej wiotke. ( sam jestem ciekawy )

[WaGiant]

Korba 38-28 do crosa wydaje się ,, za lekka " , podobnie nie widzę sensu montowania kasety z zębatką 42 . To byłby napęd do rowru mtb .

Pytanie dlaczego w ogóle chcesz coś zmieniać ? Zajechałeś tarcze w korbach ? Może cały napęd ? Tak czy siak jeśli rzadko używasz blatu 48  i szukasz lżejszych przełożeń to zmiana korby na 42-32-24 albo  44-32-22  ma sens . Kaseta moim zdaniem wystarczy 11-34 ale skoro wolisz 36 to też może być . Ht jest ok ale przed założeniem koniecznie daj ramę do ,,planowania" mufy suportu . Bez tego zabiegu szybko zajedziesz łożyska .

[pilotrc]

Ile ludzi tyle opinii  Ostatnio rozmawiałem z gościem z serwisu odnośnie potrzeby planowania mufy i stwierdził, że takie coś jest konieczne bardzo sporadycznie. 

Napędu chyba na razie nie zajechałem, choć sam nie potrafię tego jednoznacznie określić - generalnie nic złego się nie dzieje. Wymiana miała na celu przejście na lżejsze przełożenia. Kaseta 11-36 jest zamontowana fabrycznie, 11-42 to tylko w przypadku przejścia na 2-blat 38-28. Jak wypadnie to w zestawieniu z 48-36-26 nie mam pojęcia.  Za lekka raczej nie powinna być. Mam rozpisane przełożenia i wychodzi, że tracę jedynie 2 najtwardsze, których i tak nie używam.

Faktycznie, najlepszą opcją chyba wydaje się zmiana na 42-32-24. Tylko założenie nowej korby (albo samych blatów) może pociągnąć za sobą łańcuch i kasetę i stąd pomysł opcji 3.  

 Teraz dochodzi jeszcze opcja 4 czyli dojechać napęd do końca żywota i wtedy zmienić całość 

[SoloTM]

Do trekkinga 44/32/22 lub 42/32/22(24). Tylko z opcją 44/32/22 ( wg. mnie najlepsza ) nie będziesz musiał zmienić przedniej przerzutki. Jakakolwiek nowa korba ( a łańcuch zajechany ) to na średniej ( 32 ) lub mniejszej koronce może przeskakiwać łańcuch,  ale kasetę i łańcuch i tak trzeba będzie wtedy wymienić. Wrzuć zdjęcia korby ( koronki 26 i 36 i najlepiej kasety to ocenimy po nich w jakim stanie jest łańcuch )

[WaGiant]

Faktycznie do założenia Ht2 planowanie nie jest konieczne ale jego brak będzie powodował szybkie zużycie łożysk . To wiem z praktyki .

Kup sobie przymiar do łańcucha . Jeśli ( łańcuch )  jest mocno wyciągnięty , wpada ,,1" , i tak jeździłeś dłuższy czas to prawdopodobnie kaseta nie przyjmie nowego łańcucha . Konieczna wymiana jednego i drugiego . Tarcze korb zużywają się dużo wolniej niż kaseta i przeważnie przeżyją kila kaset .Jednak jeśli łańcuch masz zajechany to do nowej korby wypadało by dać też nowy .

[SoloTM]

Z tym planowaniem nie ma co przesadzać. Jeśli rama ( mufa ) nie jest rzeźbiona młotkiem czy zalana lakierem  to nic nei trzeba robić.

[pilotrc]

Korbę mam zdemontowaną i rozebraną na części więc zdjęcia mogę zrobić. Kaseta jeszcze przed czyszczeniem ale też cyknę foto. 

Napęd 3x wydaje się najbardziej uniwersalny ale mam rozpisane przełożenia na 2x oraz 3x i okazuje się, że tracę 2 najtwardsze (praktycznie nieużywane) przełożenia i kilka pośrednich. Po wymianie kasety na 11-42 zyskuje jedno bardziej miękkie niż mam teraz.   

Co do przymiaru to kontroluję w miarę regularnie i na razie wchodzi 0,75, jedynka jeszcze nie wpada ale pomierzę łańcuch suwmiarką i będzie dokładniej. Na razie napęd częściowo rozbebeszony do czyszczenia i ewentualnej modyfikacji. Najbardziej ekonomicznie wychodzi wymiana blatów (są do kupienia nowe z demontażu 42-32-24), prawdopodobnie z korby M610 i mają pasować do mojej, z pozostawieniem octalinka. Do tego przerzutka przód i tyle zakładając, że kaseta i łańcuch jeszcze OK. Ale to są element eksploatacyjne więc ew. wymiana wchodzi w grę. No i przy kombinacji 42-32-24 mam pojemność 18, co z kasetą 11-36 daje 43 czyli prawidłową dla obecnej przerzutki. Dla przypomnienia obecnie jest przekroczona o 4.  

 

[SoloTM]

To, że pojemność jest przekroczona o 4 to się nie martw. Na blacie i dwóch największych koronkach z tyłu nie jeździsz.  Natomiast do trekkinga  i Rzeszów ( czyli górki są ) to 42/11 to minimum ( najszybsze przełożenie ) a  22/32 czy 24/36 w zupełności wystarczy na podjazdy. ( nawet 22/32 lepiej bo gęsciej upakowana kaseta to mniejsze różnice pomiędzy koronkami ) Jeśli 0,75 wpada to pora wymienić łańcuch ( o ile nei jest za późno - zdjęcia kasety coś powiedzą - czy przyjmie nowy )

[pilotrc]

Owszem jest "kilka" górek w okolicach i w większości już zaliczonych  Teraz chcę nieco zmodyfikować napęd z przeznaczeniem do jazdy turystycznej po Pogórzu, Beskidach i pewnie trochę bardziej płaskich terenach.

Z góry rzadko jest potrzeba dokręcania bo i tak jedzie się dość szybko, a "wariatem" nie jestem   Więc pewnie i 42/11 może być sporadycznie wykorzystane. Ale obecne 26p/36t już całkiem często na podjazdach bo jazda zaledwie 2 lata, noga słaba i "dechu" brakuje. I z tej racji 24p/36t będzie jak najbardziej pożądane.   

[abdesign]

17 godzin temu, SoloTM napisał:

Porównując taką deore xt na octalink do alivio ze sztywną osią to już nie wiem czy nie okazałoby się, że alivio bardziej wiotke. ( sam jestem ciekawy )

Wiadomo że to moja subiektywna opinia ale mam wrażenie że m952 jest sztywniejsze od m590

[SoloTM]

Hmm, wcale bym się nie zdziwił. Ale teraz kwadrat czy octalink, koło 26, v brejki czy amortyzatory 28,6 rs/bomber są passe I dobrze, więcej dobrego sprzętu w niskich cenach bo podaż mała

[pilotrc]

Na razie zmierzyłem łańcuch i przymiar 0,75 wchodzi dość ciasno. Ale zrobiłem też pomiar długości 20 ogniw miarką i wychodzi 510mm, nowy ma mieć 508mm czyli przyrost długości na poziomie 40%. Rolki wyglądają OK więc myślę, że przymiar może oszukiwać lub mierzy z luzem na rolkach, a miarka między osiami pinów. Łańcuch oczywiście mierzony wiszący czyli naciągnięty. 

Kaseta wyczyszczona i nie wygląda na zużytą, podobnie zębatki korby. Jutro postaram się wstawić zdjęcia do oceny.   

[pilotrc]

Zdjęcia napędu

[SoloTM]

Kaseta raczej nie przyjmie nowego łańcucha, ale warto się przekonać, a nóż widelec. Korba ok.

Gdzieś blisko granicy jest kaseta ( szczególnie te koronki z zadziorami ) ale po której stronie to przekonasz sie po założeniu łańcucha.

[pilotrc]

Sam łańcuch sprawy nie rozwiązuje. Na razie z napędem nic złego się nie dzieje i nie wiem czy po prostu nie zostawić tak, jak jest do naturalnej śmierci. A docelowo rozważyć przejście na napęd 2x11.