[Łańcuch] Pomoc w wyborze

[IP68]

Cześć,

 

chciałbym kupić drugi łańcuch do roweru w celu jego okresowej rotacji. Obecnie stosowany nosi oznaczenia SRAM 9SPD PC59. Napęd to 9x3. Za czym jakim łańcuchem powinieniem się rozejrzeć?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi

[SoloTM]

Kmc x9.73, kmc x9.93 ( mają spinki )  lub shimano hg93 ( dokupić spinkę bo brak w zestawie ).

[IP68]

Dziękuję za odpowiedź. Czy mogę stosować spinkę od obecnego łańcucha (SRAM) lub inną dowolną 9-cio rzędową, czy trzeba kupić Shimano?

[SoloTM]

Łańcuch srama ma szerokość 6.8 mm a shimano&kmc 6.6 mm. Spinkę od srama założysz do sh&kmc bez problemu natomiast w drugą stronę już nie.

[Imar]

Osobiście mogę polecić z powodzeniem Sram PC-951. U mnie w rowerze jeździł, jeździł i jeździł.

[DIY]

To ja ze starej szkoły - Campagnolo C9 i wszystko w temacie. Ale zębatki muszą być idealne bo nie przyjmą nowego łańcucha X9 też podobno dobry. Podobno bo sam nie zdążyłem pojeździć - przesiadłem się z 8 na 9 i od razu na Campę, na 8 łańcuchy przy mojej jeździe do 1% zużywały się po 350-1000km, na 9 Campagnolo (Record) zrobiłem 2800km i zużyta jest w 0,6% No i założyłem nową i śmigam dalej, jeżdżę ze spinkami KMC.

Pozdrawiam

DIY

[SoloTM]

Zaraz przyjdzie Staszek i poleci Connexa i będziesz miał polecone wszystkie

A jak chcesz zawstydzić campe c9 to sachs sedis sc-r80 bedzie najlepszy, ewentualnie sc-m50.

[DIY]

1 godzinę temu, SoloTM napisał:

Zaraz przyjdzie Staszek i poleci Connexa i będziesz miał polecone wszystkie

Też tak sobie pomyślałem jak posłałem swoją odpowiedź Generalnie każdy chwali swoje, ja staram się dobrze doradzić bo sporo łańcuchów zjeździłem a C9 mnie naprawdę miło zaskoczyła

1 godzinę temu, SoloTM napisał:

A jak chcesz zawstydzić campe c9 to sachs sedis sc-r80 bedzie najlepszy, ewentualnie sc-m50.

Hmmm, to mi nic nie wiadomo Możesz rozwinąć?????

[SoloTM]

Były takie pancerne łańcuchy w 1996 r niby pod 8 b. ale  szerokie są na 6.99 mm i pancerne jak diabli. Działają na kasecie 9 tce bez zająknięcia. ( standardowe łańcuchy na 8  mają od 7.1 do 7.4 szerokość, najpopularniejsze 7.3 )

http://www.bikepro.com/products/chains/sachs-sedis.html

Do dostania jako NOS za kupę szmalu, niestety.

[DIY]

Hmmm, w katalogu cen pod linkiem jest:

SACHS / SEDISPORT SC-R80 SL CHAIN - Heat Treated - Super Narrow with a stepped rivet - 114 links - CHROME $ 23.79

Toż to przecież w cenie C9 wychodzi Może będzie trzeba zaeksperymentować....  No chyba że to cena nowego w 1996 roku Ciekawe jaki pomiar pokazałaby suwmiarka, trwałość campy jest ewidentnie zawdzięczana temu, że nowe mają po ok 131,8mm a pozostałe łańcuchy ok 132,2. Przez co notabene jak jest lekko zużyta zębatka to nie przyjmuje łańcucha tylko skacze. Coś za coś

Pozdrawiam

[SoloTM]

Ten najwyższy model to Campa dostarczała. ( tak jest tam napisane ) Ceny są z 1996 roku. Droższy o połowę od ig90 który był w grupie xt/xtr.

[DIY]

Aha, no to zostaję przy C9, przynajmniej na alledrogo dostępna bez kombinacji

[IP68]

Widzę, że wywołałem niezłą dyskusję, dziękuję za udział   Mój napęd idealny już nie jest, ale serwis twierdzi, że udźwignie jeszcze zmianę łańcucha. Obecny łańcuch nie jest wyciągnięty. Dwa pytania:

1. Rozumiem, że nowy łańcuch przyjdzie zakonserwowany jakimś fabrycznym smarem. Czyli w benzynę, montaż na rower i docelowe smarowanie?

2. Przy okazji odtłuściłem też kasetę, czy wymaga ona osobnego smarowania, czy wystarczy tylko nasmarowany łańcuch?

[SoloTM]

Nowy lancuch odtłuść z zewnątrz tylko. Benzyna na szmatę i wycieraj z zewnatrz. Kasety smarować nie musisz.

[SerQ]

Tak, łańcuch posiada fabryczny smar, a kasetę po odtłuszczeniu bym osobiście nasmarował, choć nie wszyscy tak robią

 

[DIY]

Hehe, zaraz będzie kolejna dyskusja o smarowaniu i nie smarowaniu pewnych elementów

Jak już łańcuch odtłuścisz i pojeździsz to po jakimś czasie powtórz czynność, bo fabryczny smar "powyłazi" ze wszystkich zakamarków i pooblepia cały łańcuch od nowa. Generalnie na smarze fabrycznym najdłużej pojeździsz, ale napęd się najwięcej ubrudzi. Ze smarowaniem kaseto to jakiś mit chyba bo po co miała by być nasmarowana? I tak zawsze minimalne ilości oleju po smarowaniu przedostają się na kasetę i tylko łapią brud.

Pozdrawiam, DIY

[IP68]

Mi osobiście intuicja podpowiada, że smar fabryczny należałoby usunąć w całości i łańcuch nasmarować preparatem docelowym (sklep polecił mi FinishLine Dry i w związku z tym że wybieram się na dłuższy wyjazd piaszczystym brzegiem Wisły wydaje się to rozsądne). Nie mniej zrobię jak radzi SOLOTM.

[SoloTM]

Ten smar dosc opornie schodzi, ale dasz radę. Po pierwszej przejażdżce możesz to powtórzyć. Jeśli łańcuch nie jest zbyt brudny to szejkować nie musisz za kazdym razem, tylko szmata, na nią lekko benzyna albo coś w stylu wd40 ( inne są tańsze ) i kręcąc do tyłu wycierasz. Ja kręcąc do tyłu wyginam łańcuch w literę S. No i smarowanie na koniec. Nadmiar po smarowaniu tak samo szmatą suchą scieram kręcąc do tyłu.

[DIY]

Tak całkiem w całości to ciężko usunąć - trzeba by kilka razy płukać w benzynie. Ja też zawsze usuwam go szmatkę lekko nasączoną ekstrakcją i dodatkowo (tak jak co mniej więcej trzecie smarowanie) staram się trochę powycierać ogniwa od wewnątrz - zwijam szmatkę w kształt sznurka i przeciągam między ogniwkami, piękne złogi syfu wychodzą. Przy okazji zawsze oczywiście kółka przerzutki.

WD-40 daje radę ale śmierdzi i jest jednak tłuste, ja zawsze używam benzynki ekstrakcyjnej - polecam zakup dużej bańki na alledrogo bo w normalnych sklepach cena potrafi osiągnąć 8-10zł/500ml.

Osobiście szejkowania nie polecam, sporo z tym roboty i łatwo się machnąć i "nie dosmarować" łańcucha - mi się tak zdarzyło dwa razy i sobie odpuściłem.

A co do smarowideł (trochę herezja) ale ja używam zwykłego silnikowego 10W40 niezmiennie od wielu wielu lat - tani, zawsze pod ręką i w międzyczasie eksperymentowałem z finish linem dry, wet, ceramic, brunoxem top kett i kilkoma innymi. Różnica na granicy błędu pomiaru więc po co przepłacać.

Pozdrawiam

DIY

[Arni220]

W dniu 11.05.2018 o 23:01, DIY napisał:

trwałość campy jest ewidentnie zawdzięczana temu, że nowe mają po ok 131,8mm a pozostałe łańcuchy ok 132,2.

Nie tylko ten wymiar, a przede wszystkim podziałki 1,27 wynosi 1,27 a nie 1,275 czy 1,28. One są poprostu wykonane perfekcyjnie i zanim Camoa osiągnie 0,2% wyciągnięcia to przejedzie 2000km gdy inne tyle to mają za nowości. 

[Sabarolus]

2 godziny temu, IP68 napisał:

Mi osobiście intuicja podpowiada, że smar fabryczny należałoby usunąć w całości i łańcuch nasmarować preparatem docelowym (sklep polecił mi FinishLine Dry i w związku z tym że wybieram się na dłuższy wyjazd piaszczystym brzegiem Wisły wydaje się to rozsądne). Nie mniej zrobię jak radzi SOLOTM.

Po co chcesz fabryczny smar usuwać?! Łańcuch na nim popracuje najdłużej. Dłużej niż na jakimkolwiek innym smarowidle. Wytrzyj tylko go z zewnątrz i można jeździć.

[IP68]

2 godziny temu, Sabarolus napisał:

Po co chcesz fabryczny smar usuwać?! Łańcuch na nim popracuje najdłużej. Dłużej niż na jakimkolwiek innym smarowidle. Wytrzyj tylko go z zewnątrz i można jeździć.

Teoretycznie, podkreślam teoretycznie, innego rodzaju smaru używa się do smarowania części ruchomych, a innego do konserwacji części magazynowanych, ale żeby ciągnąć tą dyskusję trzeba mieć informację o tym, czym producent smaruje łańcuch przed zapakowaniem. Podobnie sprawa ma się za wymienionym wyżej olejem samochodowym, który optymalne właściwości uzyskuje dopiero w odpowiedniej temperaturze. Z drugiej strony olej samochodowy projektowany jest na obciążenia, do których te występujące w rowerze mają się nijak. Sądzę, że ambitny student politechniki miałby z tego temat na pracę dyplomową

[Arni220]

No właśnie, teoretycznie. W praktyce ten fabryczny smar konserwant zachowuje się całkiem ok i jak tylko z zewnątrz go wytrzemy, to na całką długą jazdę wystarczy. 

[DIY]

6 godzin temu, IP68 napisał:

Teoretycznie, podkreślam teoretycznie, innego rodzaju smaru używa się do smarowania części ruchomych, a innego do konserwacji części magazynowanych, ale żeby ciągnąć tą dyskusję trzeba mieć informację o tym, czym producent smaruje łańcuch przed zapakowaniem. Podobnie sprawa ma się za wymienionym wyżej olejem samochodowym, który optymalne właściwości uzyskuje dopiero w odpowiedniej temperaturze. Z drugiej strony olej samochodowy projektowany jest na obciążenia, do których te występujące w rowerze mają się nijak. Sądzę, że ambitny student politechniki miałby z tego temat na pracę dyplomową

Tak, na określone warunki. Ambitny student politechniki powinien tylko potwierdzić jego możliwość zastosowania w łańcuchu rowerowym, choćby i ze względu na to, że olej silnikowy smaruje właśnie m.in. napęd rozrządu oparty na łańcuchu. Zwykły olej silnikowy półsyntetyczny pozwala silnikowi pracować w temperaturach od ok -20 do ponad 150 stopni celsjusza w obciążeniach, które są dziesiątki/setki razy większe niż na łańcuchu w rowerze... Długo by gdybać, jak dla mnie te specjalne oleje do łańcuchów to trochę chwyt marketingowy i oddziaływanie głównie na placebo. Ale to moja opinia, nie trzeba się z nią zgadzać

Pozdrawiam

DIY

[IP68]

No zauważmy tylko, że łańcuch rozrządu pracuje w porównaniu do rowerowego niemal w kąpieli olejowej i w warunkach sterylnych. Też jestem zdania że olej samochodowy nadaje się do łańcucha, ba w sytuacji awaryjnej smarowałbym nawet spożywczym, ale skoro mam w garażu produkt dedykowany, to taki właśnie wybieram.