Skocz do zawartości

[Nowy napęd] Wymiana napędu.


ziulko

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam aktualnie posiadam taki rower Specialized z oryginalnym osprzętem i chciałbym wymienić w nim napęd tzn. korba, przerzutki, łańcuch, kaseta, manetki na sprzęt grupy Shimano Deore M6000 czy ktoś mógłby mi doradzić czy jest to wykonalne w tym rowerze i jakie dokładnie części mam zakupić?

  • Mod Team
Napisano

Wykonalne oczywiście jest. A jakie części ... no to zależy co  chcesz wymieniać. Jeżeli opis jest poprawny potrzebował byś manetki, przerzutki, obie lub jedna jak chcesz napęd 1X, korbę, suport, kasetę, łańcuch. Dość spory wydatek. 

Wystarczy ze kupisz wszystko z grupy deore a będzie to pasowało do siebie. Jednak teraz masz napęd 3x8 wiec musisz pomyśleć czy kupić 2x10, 3x10 a może 1x11 cz 2x11. 

Bo w zależności co wybierzesz, komponenty będą się różnić a napęd trzeba dobrać rozsądnie by nie brakło ci przełożeń.

Napisano

A nie myślałeś o pomieszaniu komponentów z różnych grup? Czasami lepiej dorzucić kilka zł i mieć już naprawdę dobry sprzęt. Mam tutaj na myśli np manetki.

Napisano
36 minut temu, skom25 napisał:

A nie myślałeś o pomieszaniu komponentów z różnych grup? Czasami lepiej dorzucić kilka zł i mieć już naprawdę dobry sprzęt. Mam tutaj na myśli np manetki.

Manetki - manetka XT i wszystko jasne:D Przyjemność z płynnej zmiany przełożeń ... bezcenna.

Napisano
2 godziny temu, Puklus napisał:

Wykonalne oczywiście jest. A jakie części ... no to zależy co  chcesz wymieniać. Jeżeli opis jest poprawny potrzebował byś manetki, przerzutki, obie lub jedna jak chcesz napęd 1X, korbę, suport, kasetę, łańcuch. Dość spory wydatek. 

Wystarczy ze kupisz wszystko z grupy deore a będzie to pasowało do siebie. Jednak teraz masz napęd 3x8 wiec musisz pomyśleć czy kupić 2x10, 3x10 a może 1x11 cz 2x11. 

Bo w zależności co wybierzesz, komponenty będą się różnić a napęd trzeba dobrać rozsądnie by nie brakło ci przełożeń.

Jeżdżę głównie ścieżki rowerowe, asfalt i las ale nie jakiś ekstremalny, myślę o napędzie 3x10 i chciałbym zmieścić się w ok 1000PLN.

Napisano
23 minuty temu, Puklus napisał:

W moim skromnym odczuciu manetka GX działa lepiej od XT. No ale sramowski osprzet nawet GX to już droga zabawa.

Mam na głównym rowerze 29" napęd X1 na drugim 26" xt , obydwa napęd 1x 11 i jeżeli chodzi o sram to przyznam że manetka X1 chodzi lżej xt trzeba użyć większej siły.

Napisano

Napęd homogeniczny praktycznie pełna nowa grupa DEORE, wszystko będzie pięknie śmigać ale czy nie lepiej pójść w 2x10 , kaseta 11-36, przód klasyczne 38-24 lub bardziej miękko 36-22  w manetkach nie ma co dopłacać do SLX a XT to już poważny wydatek... ale to Twój wybór , więc kupować i jeździć :D

Napisano

Do korby 6000 wziąłbym dedykowaną przerzutkę 6000, czy tam 6025 w zależności od tego jakie mocowanie potrzebujesz.

Co do łańcucha to KATEGORYCZNIE odradzam produkty Shimano, kup KMC X11.93. No i ostatnia sprawa, ceny, M6000 w sbike kosztuje 289pln, reszta na oko też tańsza i to znacznie.

Napisano

Tak jest. To jest bardzo dobry wkład Shimano. Tutaj jest dostepny z kluczem, bo normalny klucz Hollowtech nie pasuje na niego i potrzeba jest ta redukcja, którą sbike dodaje w zestawie. Jeśli kupowałbyś gdzieś indziej, to trzeba zwrócić uwagę czy nasadkę dodają w zestawie.

Napisano

Skoro już wymieniasz wszystko i jeździsz po ścieżkach rowerowych czy lajtowym lesie to bierz Deore M6000 w konfiguracji 1x10 z kasetą 11-42. Z manetką z tej grupy działa to naprawdę bardzo dobrze a zejdziesz sporo na wadze no i cenie - odpada przednia zmieniarka i manetka.

Napisano

Teraz daliście mi zagwozdkę 1x10, 2x10 czy 3x10? Jakie są faktycznie różnice podczas jazdy? Do jakiego terenu jaki napęd?

Napisano

Składam nowy rower. Dotychczas jeździłem na 3x korbie i ponownie takiej nie chcę, nie widzę takiej potrzeby i dziwię się, jeśli ktoś poza sakwiarzami naprawdę targającymi masę balastu - taki napęd wybiera. Pozostaje 1x i 2x.

 

1x - super, prosta obsługa i regulacja, brak manetki, przerzutki. ALE: szybsze zużywanie się napędu przez przekosy i problem ze stopniowaniem przy 10rz kasecie.

2x - większy zakres przełożeń i wolniejsze zużywanie się napędu o ile nie używamy przekosów - ale wracamy do manetki i przerzutki. Spłaszczona kaseta to mniejsze przeskoki między biegami.

 

Moim zdaniem jeśli 1x to tylko 11 rzędowe. I to też pod warunkiem, że akceptujesz  wyższą cenę późniejszej ekspolatacji.

Jeśli 10 rzędowy napęd to tylko 2x10.

Napisano

Hmmmm nigdy nie jeździłem 2x10 ale też jak do tej pory podczas jazdy na swoim rowerze najmniejszej zębatki nie używałem za wiele, a nawet można powiedzieć że wcale. Tylko czy nie będzie mi tego brakowało jak trafi się jakiś większy podjazd? 

Napisano
Teraz, cervandes napisał:

ALE: szybsze zużywanie się napędu przez przekosy i problem ze stopniowaniem przy 10rz kasecie

Przekosy to mit. Większe przekosy masz na 2x dlatego że tak naprawdę używany jest ten napęd jak 1xx, a linia łańcucha w tym układzie jest gorsza. Używając 1xx rzadko używasz skrajnych biegów, więc tak naprawdę jeździsz na środku kasety (zależy jaką dobrałeś zębatkę korby). Napęd zużywa się na podobnym poziomie.

Mamy teraz mnogość rozwiązań dla 1xx od tanich grup shimano (deore) po sunrace. Tylko własne widzimisie ogranicza nas w wyborze. Jeśli chodzi o zębatki NW to sytuacja podobna.

Oczywiście wybierając napęd 1xx trzeba zastanowić się nad jego zestopniowaniem- dobrać go pod kątem swoich ulubionych tras i zastosowania. Ale on za to odwdzięczy się bezproblemową pracą. To ładnie wyglądający napęd- stąd jego popularność w customowych rowerach amatorów na całym świecie....nawet szutrowo-szosowych.

Napisano

Powtórzę się - bierz napęd 1x10. Uważam że ten napęd powinien być stosowany w 90% rowerach, jest uniwersalny, praktycznie bezobsługowy a szybsze zużywanie się łańcucha przez przekosy to mit, łańcuchy 11 rzędowe może tak, ale 10 nie. 

Nie ma jakiejś zasady że dany napęd służy do jakiegoś terenu. Zgodzę się że w przypadku 1x10 różnice w biegach mogą być spore, ale to może być odczuwalne na szosie a nie na ścieżkach czy w lesie tak jak autor napisał. Załóż na przód blat 32T a na tył kasetę 11-42 i w żadnym terenie, oprócz typowych górskich sztajf, Ci nie zabraknie ani na szybkość ani młynka.

Napisano

Zapytam przy okazji, bo ja też jestem na etapie cmokania nad napędem do nowej maszyny. 1x11 11-42 na zębatce 34T pokrywa mi wszystkie potrzebne przełożenia. Co prawda nie planowałem iść w 1x11 ale co mi tam, rower ma nie tylko jeździć ale i cieszyć oko.

 

Pytanie zasadnicze brzmi: czy jest jakakolwiek zaleta w korbie M8000 względem M7000 poza symboliczną różnicą w masie? Bo waham się między zaspokojeniem próżności i zakupem kompletu M8000 a rozsądkiem i zakupem mixu, tj kaseta, przerzutka, manetka XT a hamulce, korba, koronka SLX. Czy korba XT i zębatka ma jakąkolwiek przewagę nad SLXem, przez którą powinienem dołożyć?

Napisano

 

W dniu 20.02.2018 o 09:14, cervandes napisał:

1x - super, prosta obsługa i regulacja, brak manetki, przerzutki. ALE: szybsze zużywanie się napędu przez przekosy i problem ze stopniowaniem przy 10rz kasecie.

2x - większy zakres przełożeń i wolniejsze zużywanie się napędu o ile nie używamy przekosów - ale wracamy do manetki i przerzutki. Spłaszczona kaseta to mniejsze przeskoki między biegami.

 

Moim zdaniem jeśli 1x to tylko 11 rzędowe. I to też pod warunkiem, że akceptujesz  wyższą cenę późniejszej ekspolatacji.

Jeśli 10 rzędowy napęd to tylko 2x10.

Dokładnie. Dodał bym, że taka ciasno zestopniowana kaseta np. 11-28 idealnie nada się do łatwych dróg leśnych, ścieżek, szutrów itp. 

1xX tylko w 11s, a najlepiej w 12s i to też warunkiem powinien być mocno pofałdowany profil trasy na którym nie spotkamy żadnego fragmentu płaskiego, a ciągłe góra-dół góra-dół. Jeśli tak nie jeździmy, to w praktyce okaże się, że zamiast 11 biegów używamy raptem 4 czy 5. A zatem po co nam rozstrzelona kaseta skoro na ciasno stopniowanej użyjemy nie 5 a aż 8 biegów z całego jej zakresu, a pozostałe 2% trasy to zmiana biegu na korbie.

W dniu 20.02.2018 o 09:20, ziulko napisał:

Hmmmm nigdy nie jeździłem 2x10 ale też jak do tej pory podczas jazdy na swoim rowerze najmniejszej zębatki nie używałem za wiele, a nawet można powiedzieć że wcale. Tylko czy nie będzie mi tego brakowało jak trafi się jakiś większy podjazd? 

Kolego, wybierz do swojego 29" roweru korbę 36/22 i zapodaj na kasecie 11-28 ewentualnie 11-32. Uwierz, niczego ci nie zabraknie skoro dotychczas nie używałeś młynka na korbie.

 

W dniu 20.02.2018 o 09:27, woojj napisał:

Przekosy to mit. Większe przekosy masz na 2x dlatego że tak naprawdę używany jest ten napęd jak 1xx, a linia łańcucha w tym układzie jest gorsza. Używając 1xx rzadko używasz skrajnych biegów, więc tak naprawdę jeździsz na środku kasety (zależy jaką dobrałeś zębatkę korby). Napęd zużywa się na podobnym poziomie.

Może i trochę mit, choć niewątpliwie przekosy mają wpływ na zużycie. Faktycznie, seryjne korby 2rz Shimano mają gorszą żeby nie powiedzieć fakalną, linię łańcucha na blacie. Dla tego najlepiej jest przebudować do tego celu korbę 3rz, a u kolegi pytającego jest taka możliwość. 

No i to co napisałeś, w 1xX rzadko używasz skrajnych biegów czyli tak jak wyżej, sprowadza się to do 3/5 koronek z dostępnych 11 na których skok przełożenia wynosi średnio 15% (kaseta 11-42 10s w ogóle jest pod tym względem fatalna). I po co nam taki napęd na łatwe ścieżki i leśne drogi skoro nie kożystamy z jego dobrodziejstw? Lepiej wybrać kasetę ciasną i jeździć na 6/8 koronkach z blatuj, a jak gdzieś na podjeździe zbraknie, to nikt nas nie pogania i spokojnie można zrzucić z przodu na młynek.

W dniu 18.02.2018 o 12:43, ziulko napisał:

Jeżdżę głównie ścieżki rowerowe, asfalt i las ale nie jakiś ekstremalny

Dziękuję, jemu wystarczy 300% zakresu.

Napisano

Z tym 2x10 i linią łańcucha rozważać można to dwojako. Fatalna, jeśli skaczesz z blatu po całej kasecie, albo w miarę rozsądna, jeśli używasz napędu bez przekosów, tj 2 czy 3 skrajne koronki z odpowiedniej zębatki na korbie używasz. Ja bym tak robił, gdybym w 2x10 poszedł. Ale chyba nie będzie mi dane doświadczyć bo w tym całym miotaniu się chyba najbliżej mam do pełnego XT 1x11...

Napisano

No tak, te przesunięcie zębatek o 2mm na zewnątrz względem środkowej i młynka korb 3rz powoduje, że raczej powinno się odpuszczać skrajne biegi, no niestety, tak to sobie wymyślili, grubsze opony itd.

 

Wszystko sprowadza się do terenu w jakim jeździmy i jak jeździmy. Taki HT 29" jest bardzo uniwersalnym rowerem, ale 75% społeczeństwa w PL mieszka na terenach nizinnych i w takich terenach tych rowerów używa. Ilu to ja minąłem z takimi rowerami, napchane nowoczesne Sramy i Xteki, a wystarcza im raptem 3/4 biegi. Na dobrą sprawę mogli by używać napędów 1x5 :D

Daleko szukać?

Znajdź zdjęcia rowerów górskich w ich prawdziwym środowisku. Co dziesiąte by wyszło? Dla tego nie ma się co dziwić, ze 380% zakresu kasety 11-42 większości wystarcza, bo już taki zestaw 36/22 + 11-28 oferuje przeogromne 417%

Napisano
22 minuty temu, Arni220 napisał:

No i to co napisałeś, w 1xX rzadko używasz skrajnych biegów czyli tak jak wyżej, sprowadza się to do 3/5 koronek z dostępnych 11

Ale to jest naturalna kolej rzeczy- tak ma każdy ;-))) Różnica polega na tym że zdecydowanie częściej używam 11 na asfaltach a 36 i 42 w terenie. Ujmując bardziej dokładnie używam częściej całego zakresu kasety niż używałem w 3x9 -gdzie zębatka 11  oraz 32 były nówka.... 

 

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...