mtbmck Napisano 13 Lutego 2018 Napisano 13 Lutego 2018 dobry. Mam takie pytanie do ludzi, którzy się znają. W moim Krossie po wielu kilometrach, tonach błota i setek czyszczeń rozleciała się piasta. Tzn jeszcze jeździ ale luzy są nie do wytrzymania, kaseta lata na boki tak, że łańcuch przeskakuje z zębatki na zębatkę. w tamtym sezonie byłem w serwisie, panowie wymienili mi łożyska i inne tam ale powiedzieli, że na następny sezon trzeba będzie ją wymienić. I teraz moje pytanie, czy zakładać taką samą piastę jak była, czy może polecacie coś lepszego, skoro i tak już wymieniam? Z tego co podaje producent to jest to piasta Joy Tech D142DSE 32H. Z tyłu mam 10 biegów. Ewentualnie prosiłbym o jakieś linki z proponowanymi piastami. Z góry dzięki
TheJW Napisano 13 Lutego 2018 Napisano 13 Lutego 2018 Te piasty strasznie szybko się sypią. Klasycznie polecam Novatec D042SB + D041SB (na taki zestaw wymieniałem Joytechy jak miałem Krossa R6). Chyba, że chcesz wydać więcej, bo nic o budżecie nie napisałeś.
mtbmck Napisano 13 Lutego 2018 Autor Napisano 13 Lutego 2018 Myślę, że to będzie rozsądna cena Dzięki za szybką odpowiedź.
Dokumosa Napisano 13 Lutego 2018 Napisano 13 Lutego 2018 Miewałem na serwisie te piasty, które zrobiły kilkadziesiąt kkm. Co roku dokładne czyszczenie i smarowanie, kasowanie luzów (również bębenka). Jeśli w środku nie było wody to myślę, że można jeszcze uratować. Z drugiej strony jeśli masz nieco funduszy to jak @mtbmck pisał wymień na najtańsze maszynowe novatec.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.