Votius Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 Witam. Posiadam problem, gdyż złożyłem dziś korbę shimano 105 fc 5700 i mam dość mały odstęp pomiędzy korbą, a ramą. suport wkręcony bez podkładek, gdyż jak wsadzę podkładki 2x 2,5mm to dość mało gwintu wystaję, aby wkręcić nakrętkę od lewego ramienia. Zdjęcia poniżej, czy taki odstęp jest normalny? (3 zdjęcie z tym gwintem to jest z 2x podkładkami po 2.5mm i ta nakrętka wchodzi mi można ją wkręcić)
clavdivs Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 Suport montuje się bez podkładek. Taka odległość od ramy to normalna sprawa.
Votius Napisano 2 Maja 2017 Autor Napisano 2 Maja 2017 Czyli to jest normalne, że czasami koncówką buta zachacze o tą rurkę? Na korbie na kwadrat nie było takiego problemu
Piter233 Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 A suport masz dedykowany do szosy? Ewentualnie za płytko wsadziłeś korbą, jak pierwszy raz montowałem to tak zrobiłem. Po dobiciu było w porządku.
Votius Napisano 2 Maja 2017 Autor Napisano 2 Maja 2017 suport co prawda nie jest dedykowany do szosy ale słyszałem, że to nie ma znaczenia i kupiłem polecany BB-52, a jakbym dobił korbę jeszcze bardziej, a jest dobita na maksa to jeszcze bliżej by było.
Piter233 Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 Chodziło mi o to że suport powinieneś zamontować z podkładkami. No właśnie według tego co tutaj mówię to nie jest to samo: http://szosa.org/topic/12887-jaki-suport-do-korby-hollowtech/
Votius Napisano 2 Maja 2017 Autor Napisano 2 Maja 2017 suport mtb od szosy rozni sie chyba tylko dlugoscia tego plastiku. Jak zamontowalem 2x podkladke po 2.5mm to zobacz 3 zalacznik ledwo co gwint wystaje do wkrecenia nakretki od lewego ramienia ale da rade ja wkrecic.
Gość Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 Sytuacja z fotki nr 3 jest niedopuszczalna. Nie chodzi o to że ledwo łapiesz gwint, bo to tak naprawdę służy tylko do zniwelowania luzu korby. Problem jest taki że jak spróbujesz tak skręcić korbę to będzie ona się opierała tylko na połowie osi to raz, a dwa że jak zaczniesz skręcać to bardzo prawdopodobne że pęknie. Tak jak pisał kolega, te korby za pierwszym razem wchodzą makabrycznie ciężko, ja musiałem sobie pomagać gumowym młotkiem, dopiero wtedy dobiłem. Do szosy z tego co pamiętam nie używa się podkładek. Odległość korby o rurki jest w miarę ok, u mnie w MTB jest podobnie.
Votius Napisano 2 Maja 2017 Autor Napisano 2 Maja 2017 Aktualnie posiadam suport BB52 wiec wywalilem ta rurke z srodka sluzy ona tylko uszczelnieniu lozysk. Bo ten suport jest od mtb, a te rurki a mtb sa dluzsze niz w szosie. Korba jest maksymalnie dobita. No czyli taka odleglosc jest ok to tak zostawie.
Gość Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 No czyli taka odleglosc jest ok to tak zostawie. Prawe ramie wchodzi Ci w całości na oś?
Piter233 Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 Weź kup normalny suport do szosy, przy koszcie korby 105 to niewielki koszt. Ewentualnie podejdź do jakiegoś serwisu i zapytaj czy nie mają zużytego żeby zrobić chociaż samą przymiarkę na długość osi i jak to wtedy będzie wyglądało.
Votius Napisano 2 Maja 2017 Autor Napisano 2 Maja 2017 @skom25 Tak cale ramie wchodzi na oś. Piter porownywalem suporty szosowe i mtb miski maja identyczne roznia sie tylko tym plastikiem uszczelniajacym i niczym innym.
Piter233 Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 Z tego co czytam teraz oś korby szosowej jest o 5 mm krótsza. Spróbuj to poskładać z jedną podkładką o gr. 1 mm na stronę i wtedy zobacz jak to się ułoży.
Votius Napisano 2 Maja 2017 Autor Napisano 2 Maja 2017 Po prostu o ile mój sklep rowerowy przyjmie mi zwort tego suportu to wymienię to na bb5700 i po sprawie. Dostałem 4 podkładki w zestawie ale 2 są po 2.5 jedna 0,7 i jedna 1,7 chyba
clavdivs Napisano 2 Maja 2017 Napisano 2 Maja 2017 W imie czego chcesz cerować rower tym suportem. Tak jak napisałeś bb5700 i po sprawie. Koszty są bardzo akceptowalne. Nawet 4600 daje radę. Co zrobisz jak po kilku tysiącach km, okaże się że ten cały zabieg uszkodzi ci gwint w suporcie, albo wielowpust korby.
Dokumosa Napisano 3 Maja 2017 Napisano 3 Maja 2017 Miski suportu nic nie zmienią, mogą zostać te obecne. Nie ma to wpływu na osadzebie osi. Miski montujesz bez podkładek. Korba na kwadrat odstawała bo przy suporcie na kwadrat mogłeś mieć dłuższą oś. Korba z osią zintegrowaną ma otwór w osi na wieloklinie gdzie montuje się lewe ramię. Tam wchodzi taki zaczep blaszany jeśli oś poprawnie jest osadzona.
Votius Napisano 3 Maja 2017 Autor Napisano 3 Maja 2017 Jaki zaczep blaszany, chodzi o taki dynks w srodku lewego ramienia taki czarny co sie w dol zamyka?
Dokumosa Napisano 3 Maja 2017 Napisano 3 Maja 2017 Tak ta blaszka co jest w lewym ramieniu i trzyma się na jendej ze śrub skręcają ych korbę na wielowpuście. Ten zaczep/pazur jak wpadnie w otwór na osi oznacza że lewe ramie jest założone jak należy. Grubość misek mtb i szosowych jest ta sama. Różnią się tulejką wewnetrzną i często rozmiarem klucza do przykręcania.
Votius Napisano 3 Maja 2017 Autor Napisano 3 Maja 2017 No czyli mam dobrze skręcone, gdyż ten "pazur" wszedł w ten otwór w osi.
Dokumosa Napisano 3 Maja 2017 Napisano 3 Maja 2017 Tak, wszystko jest jak należy. Odnośnie suportów - rozpadlo mi się kiedyś łożysko właśnie w bb52, trzeba było ruszać na start a w warsztacie mieliśmy tylko szosowe miski ultegry. Założyłem więc takie i mam do dziś. Przebieg około 4kkm.
Votius Napisano 3 Maja 2017 Autor Napisano 3 Maja 2017 Tylko dziwna jest ta mała przerwa pomiędzy korbą ,a ramą, gdyż zdarzy mi się zachaczyć tej tylnej rurki butem..
maniek56 Napisano 3 Maja 2017 Napisano 3 Maja 2017 Jeśli się nie mylę (bo nie widać całego pedału) to masz SPD ,jeśli tak to raczej nie masz się czego obawiać,bo zatrzaski raczej trzymają but raczej sztywno.
Gość Napisano 3 Maja 2017 Napisano 3 Maja 2017 bo zatrzaski raczej trzymają but raczej sztywno. Zależy od ustawionej siły, na minimum wcale nie jest tak sztywno.
Arni220 Napisano 4 Maja 2017 Napisano 4 Maja 2017 Od ustawionej siły napięcia sprężyny w pedale zależy siła wypięcia, a nie skręt buta na boki. Ten skręt na boki zależy od luzu bloku. Bloki szosowe są z luzem 6*, 3*, a są też takie z luzem 0* gdzie każde najdrobniejsze przekręcenie pięty w bok, spowoduje wypięcie bloku z pedału. Korba jest dobrze ustawiona i zainstalowana, ciesz się mniejszym Q-factorem niż miałeś poprzednio, to duża zmiana na + w pedałowaniu na rowerze szosowym. Wcześniej widocznie miałeś dłuższą oś i dla tego teraz jest takie wrażenie. Trochę winy może też ponosić kształt tych tylnych widełek, to jakaś starsza rama? Jak będziesz faktycznie haczył, to możesz dać ewentualnie 1mm podkładkę pod oś pedału, by go o ten 1mm odsunąć od korby. Niewiele, ale zawsze coś. Grubszej nie dawaj, bo czasem zerwiesz gwint, 1mm wydaje się możliwy do ugrania. Można by też popróbować ustawić bliki pod delikatnym kątem tak, by pięta minimalnie się odsunęła od widełek. Tu także zachowaj umiar, bo bloki ustawia się w sposób naturalny dla stóp więc skręcenie zbyt duże może powodować pewne problemu lub dyskomfort w pedałowaniu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.