stempek Napisano 12 Marca 2017 Napisano 12 Marca 2017 Siemka, wczoraj byl moj pierwszy wypad na rower w tym roku. Po kilkuset metrach napotkal mnie problem. Mianowicie, cos zaczelo chrupac w tylnej piascie. Po zejscu z roweru zauwazylem luz na tylnej kasecie, a przy zakreceniu pedalami w tyl konik sie dzwignal w kierunku przedniej zebatki. Co moze byc powodem i czy jest opcja zniwelowania tego problemu? Zamieszczam link do filmiku z pedałowania w tył :
cervandes Napisano 13 Marca 2017 Napisano 13 Marca 2017 Oczy nam wyrosły poziomo, tak też należy nagrywać filmy. Masz zapyziały bębenek. Serwis albo wymiana. Polecam serwis bez rozbierania, tj odkręcić od piasty, zdjąć uszczelkę, popłukać, zalać i jest szansa, że ożyje.
stempek Napisano 13 Marca 2017 Autor Napisano 13 Marca 2017 Dzięki za odpowiedź! Czy zapyziały bębenek powstaje z winy użytkownika, jeśli tak to czego powinienem się przestrzegać?
Mod Team Puklus Napisano 13 Marca 2017 Mod Team Napisano 13 Marca 2017 Przy niskiej klasy bębenkach należy unikać ich posiadania, użytkowania i wszelkich z tym czynności związanych bo tak właśnie skończą. Przy dobrych piastach to generalnie unikać jazdy pod woda. Takiemu stanu rzeczy sprzyjać może zostawiania za zewnątrz, na balkonie na zimę jazdy w deszcz, w zimie etc .... można temu zapobiegać, stosując profilaktyczne smarowania i czyszczenia.
stempek Napisano 13 Marca 2017 Autor Napisano 13 Marca 2017 rower ma 4 miesiace, wiekszosc czasu przestal w chlodnej piwnicy, w co najlepiej zainwestowac? Dodam iż nie posiadam jakiegos mega budżetu, sam rower tez nie jest z wysokiej półki
cervandes Napisano 14 Marca 2017 Napisano 14 Marca 2017 Jak nie masz dwóch lewych rąk to zacznij od wyjęcia koła i sprawdź czy bez łańcucha kaseta na 100% kręcąc do tyłu stawia opory, zacina się. Jeśli tak, to najtańszą próbą ranimacji będzie wlanie trochę oleju przekładniowego do bębenka ale to nie do końca takie proste no i wymaga klucza do kaset i ewentualnie wybebeszenia piasty jeśli masz jakąś klasyczną na konusach - kulkach. Skoro rower nowy (4 miesiące) to bardzo dziwne, że bębenek już się poddał - o ile nie był topiony i lany z wiadra wodą. Albo co gorsze - myjką ciśnieniową. Woda to największy wróg roweru a tanie części są najzwyczajniej w świecie najgorzej uszczelnione. Dopóki nie znamy Twoich umiejętności serwisowych i dostępu do narzędzi ciężko coś pomóc. Ja to bym odkręcił kasetę, zdjął uszczelkę i wlał troszkę oleju. A najlepiej to rozebrać bębenek, wyczyścić i poskładać na nowo. Jeśli masz dwie lewe ręce to kupujesz taką samą piastę jak masz, w serwisie zlecasz zamianę bębenka na ten nowo kupiony. A jeśli chodzi o jakość części to i tak bywa: mój bębenek przejechał kilka lat i masę kilometrów, był serwisowany. Ale stało się, bieżnia się skończyła, zrobiły się wżery. Kupiłem nowy bębenek, poskładałem i przejechałem na nim ze 2000km w dwa miesiące z hakiem. I ten nowy wyglądał i działał już o wiele gorzej niż ten stary, zmieniony. Taki szajs teraz czasem robią: Tak, ten po prawej to jest ten nowy, z symbolicznym przebiegiem.
dovectra Napisano 14 Marca 2017 Napisano 14 Marca 2017 nowy wyglądał i działał już o wiele gorzej niż ten stary, ten sam model? wygląda jak byś jeździł zimą codziennie po soli....
stempek Napisano 14 Marca 2017 Autor Napisano 14 Marca 2017 kaseta sprawia opory kręcąc w obu kierunkach, co do sprzetu.. no jedyne co mam to plaskie klucze, imbusy i klucz francuski. Rozebrac dam radę, tylko musze się zaopatrzyc w pozostałe narzędzia
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.