Skocz do zawartości

[telefony] Wasze komóreczki


karolyfer

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A ja miałem:

Jakieś 5 lat temu miałem Panasonika :) wtedy był wypasiony (przynajmniej tak mi się zdawało) już nie pamietam jaki model. Potem miałem kilka dni siemensa c35 fajniutki telefon, zmieniłem go na M35 i hmmm ogulnie fajny i w miare wytrzymały ale nie mam zwyczaju zucania telefonem, ale niestety po wodowaniu się zrąbał.... potem na wyjazd do londynu miałem 3310- jak to 3310 nic szczegulnego. Poźniej trafiła mi się 6510 fajniutk malutka ale podonżałem za rynkiem i jak wszedły kolorowe telefonki to wziełem T300 :x ogulnie to nie ciekawy był ale troche się z nim pomęczyłem (aż 1.5roku :shock: ) a teraz mam siemensa SX1 powiem ze ujdzie w tłumie ale na ostrzejszą jazde na rowerze się nie nadaje :evil: pomyśle o kupnie czegoś starszego i odpornego na wstrząśy itp. a jak nie bede miał kaski to na rowerek będe jeździł z 6510 mojej mamy :twisted: jak już pisałem malutka a na rower to tylkoc oś małego i lekkiego :wink:

pozdrawiam

 

[ Dodano: 2005-04-21, 14:16 ]

Witam.

Mam takie pytanie kto z was uzywa albo ma zamiar używać taki coś ze wkłada się w to telefonik i to jest wodoodporne i np podczas deszczu nic się z telefonem nie satanie albo podczas wodowania nieprzewidzianego. Nie wiem jak to się nazywa :oops: ale mam nadzieje ze wiecie o co chodzi

Pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...
Napisano

wojtuś- to sie chyba etui nazywa- nie uzywam i ngdy nie uzywałem...

tydzien temu sprawiłem sobie nowy telefonik: SAGEM my X-7, zadowolony jestem jak cholera, mam w koncu duuuzy wyswietlacz o swietnej jakosci (65k kolorów), wbudowany aparat o dobrej jakosci i mozliwosc kręcenia filmów z dzwiękiem. Na razie nic lepszego nie potrzebuje. I mysle ze przez dłuzszy czas lepszego telefonu nie bede potrzebował... a nokii i tak nigdy mieć nie chciałem i chyba nigdy mieć nie będe :grin:

Napisano

nie nie właśnie nie chodzi mi o etui bo ono nie chroni zabardzo przed wodą jak się wpadnie do jeziora:D muwie o takiej jakby torebeczce. Wkłada się w to telefon no i on tam sobie siedzi i się do niego nie dostanie woda. W katalogu rowerowym to jest tylko kumpel mi zakosił :x Wiecie o co chodzi ;-) ??I czy ktoś to ma?

 

Bym zapomniał dzisiaj najprawdopodobniej dostane siemensa ME45 i będzie on tylko i wyłącznie na rower, a jest on zajefajny moja koleżanka go miała i normalie na lekcji spuszczałem go na posadzke z około metra i nic mu się nie działo :shock: :shock: to teraz już nie bede się przejmował telefaonem jadądz na rowerze. Zobecze jak on się sprawdzi, najlepsze jest to ze dostane go najprawdopodobniej za darmo :twisted:

Pozdrawiam

Napisano
Bym zapomniał dzisiaj najprawdopodobniej dostane siemensa ME45 i będzie on tylko i wyłącznie na rower, a jest on zajefajny moja koleżanka go miała i normalnie na lekcji spuszczałem go na posadzke z około metra i nic mu się nie działo :shock:

a kolezanka po tym tescie nadal sie do Ciebie odzywa ?? :(

 

a taka torebka wodoodporna była chyba w zeszłym roku dodawana gratis do jakiejs gazetki typu Pani Domu o ile mnie pamięc nie myli...

Napisano

Ja od 3-4 lat mam nokie 3330, w zeszłym roku zmieniłem baterie, a kilka tygodni temu kumpel wgrał mi nowy soft.

Nie narzekam wcale pomimo iz jest to stary telefon, ale ja uzywam go jedynie do dzwonienia i wysyłania smsów, tak więc nie potzrebuje nai kolorowego wyświetlacza ani aparatu i tych innych nowości.

Jest za to odpwornych na róznego rodzaju upadki i zniszczenia. A nawet jakby sie coś zepsuła trwale to nie bedzie mi go szkoda:P

 

A co do jazdy na rowwerze w deszczu zawsze wkładałem komorke do szczelnie zamykanego woreczka plastykowego i było ok.

Napisano

Witam , chcę się podzielić moimi spostrzeżeniami na temat telefonów, moja komóreczka to Alcatel 735, telefon naprawede zaisty z bajerami że hoho , a na dodatek każdą Nokie, Simensa i inne takie bija na głowę pod każdym względem, a pod względem wytrzymałości jest nie do zaania... przed 5 minutami wypadł ma z balkonu ( musiałem się odlać ) na 1 pietrze ( będzie ze 3,5 metra )na kostke brukową i co??????? fakt telefon był w kondonie, alee...

 

i nic, nawet rysy niema!!!! 8) telefon dziła jak by nic się nie stało 8)

 

świadkami tego wypadku jest Tooreck i Bystry z tego forum :grin:

i niech ktoś powie że jego telefon jest dobry 8) 8) :lol:

 

pozdrawiam fanatyków Nokii i innych takich :twisted: :twisted:

Napisano
Bym zapomniał dzisiaj najprawdopodobniej dostane siemensa ME45 i będzie on tylko i wyłącznie na rower, a jest on zajefajny moja koleżanka go miała i normalnie na lekcji spuszczałem go na posadzke z około metra i nic mu się nie działo :shock:

a kolezanka po tym tescie nadal sie do Ciebie odzywa ?? ;)

 

a taka torebka wodoodporna była chyba w zeszłym roku dodawana gratis do jakiejs gazetki typu Pani Domu o ile mnie pamięc nie myli...

 

 

Koleżanka jak najbardziej się odzywa :) a co do torebki to pamięć Cię nie myli właśnie też pamiętam ze to było w jakiejś gazecie nawet chciałem kupić ale...coś mi nie wyszło....

 

A co do tego Alcatela to mi się też zdaje ze przezył dlatego ze był w gumce...bo co mogło mu się stać...bateria wypaść nie mogła, obudowa popenkać też nie (bo była w gumie) jedyne to mógł się wyświetlacz wylać ale to by musiał na niego spaść....Ja mówie ALCATELOM nie!!

Napisano
a ile ma ta guma?? 1 mm!! upuść swoją komóre z tej wysokości to pogadamy :twisted:

 

turim mój telefon juz tyle wypadków miał więc myslę, że jeden w tą czy w tamtą nie zrobi mu róznicy ;-)

Napisano
jeden metr czy milimetr?? bo to duża różnica

 

Alcatele są niezniszczalne!!!!! może zrobimy zawody???

 

 

Dobra, możemy zrobić zawody :twisted: :twisted: tylko myśle jaki telefon wystawić... wiem ze nokia 5210 nie jest zabardzo odporna;/ to wystawie ME 45 :twisted: :twisted:

Trzeba jakiś regulamin zawodów ustaliś :twisted:

Napisano

a wygra i tak albo pancerna w pelnym tego slowa znaczeniu nokia 6250 bodajze, albo zwykla 3310. ten telefon jest niezniszczalny.

 

btw.

dzisiaj bylem z ojczulkiem przedluzyc umowe w erze. wzielismy nokie 3120 za 19zl, po czym rura do komisu i sprzedalismy od razu za 350 :D. Dostalem 50zl prozwizji od ojczulka wiec jestem happy :]

Napisano

ME45 by jeszcze kostke brukowa rozwalil :twisted:

 

Alcatele są niezniszczalne!!!!!

 

Koledze sie wypral i zadna reanimacja nie pomogla, a np. moj S55 jeden z bardziej delikatnych fonow wpadl do wody wujkowi i wystarczylo go rozlozyc i wysuszyc suszarka i dzialal :grin: potem co prawda zaczal sie rypać ale zmiana softu pomogła :D

Napisano
I tu sie zgadzam 3310 jest niezniszczalna .Nawet góra lodowa jej nie ruszy :D moja tyle przetrwała i nadal działa

a wpadła Ci do wiadra z klejem do tapet

teraz mam 6310 :lol:

Napisano

Ja tam jestem za ME45 bo tylko tym telefonem sobie naprawde zuciłem i wiem ze jest twardy na maxa :twisted: a co do 3310 to jak spadnie to się rozpadnie :D no i trzeba składać a ME45 jak spadnie to się nie rozpadnie :twisted: i tu plus dla niego :wink:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...