Skocz do zawartości

[podgrupa] Podbeskidzie i dawne woj. Bielskie


Marix

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

no udaało się i są nawet plany następne B) -->

za tydzień w piątek spotykamy się na Błoniach i jedziemy na Kozią Górkę . Zabieramy ze sobą piknikowe kosze i rodzinę Shada żeby już nikt mu nie napisał smsa ;p

 

a co do dzisiejszego wypadu aż chce się śpiewać "było nas trzech, w każdym z nas inna krew, ale jeden przyświecał nam cel".. trasa mi się podobała-trzeba ją powtórzyć ale już nie na semislickach xD

Napisano

poslemy ci fotke jak bylo ;p a w sierpniu - czemu nie? zabierzmy wszyscy swoje rodziny xD

 

a tu juz sa insynuacje ze Shad sie kamyczkow wystraszyl i to taka sciema z tym telefonem tylko..... B)

Napisano

Piekna fota, nie ma to jak dostac kolem w leb :D

 

Naprawde fajnie bylo, ciezko sie troche podjezdzalo, a potem zjazd jakimis kamienistymi szlakami :D

heh no i nikt nie napisze ze zabladzilismy :D

Napisano

jakbyśmy na Błatnią jechalii to byśmy nie zabłądzili <a tu wymyślili Kozią Górkę na którą i tak nie dojechaliśmy;> ;p;p mówiłam?

Napisano

spoko w sierpniu na pewno sie gdzieś z wami wybiorę.;]

 

Tanner to po co to wogle piszesz? aż wam zazdroszczę tych zjazdów.:D

Napisano

kto zjezdzał cudownie ten zjeżdżał ;p co inteligentniejszym opony nie pozwoliły na kamieniste loty :D

 

a Tanner też ma przekichane ;p męska solidarność pewnie... nie powiedzial ze pawel szorował na zjezdzie :D

Napisano

ale fajnie jest przecierać nowe szlaki :D:) a na błatnią to już na pamięć jade :D

 

to nie było szorowanie tylko przelot boczny przez kierownice i bieg w dół xP

Napisano

Aga to nie wiesz ze w góry nie bierze sie takich oponek? ;P

przelot boczny przez kierownice? bieg w dół? nieźle to musiało wyglądać.;D

Napisano

rano chcialam zmienic ale nie zdazylabym na pks.. z dwojga zlego.. było śmiesznie xD ee tam jakiś marny przelot przez kierownice.. gleba przy predkosci 0/h to jest cos ;p;p

 

--------------------------------------------------------------

za chwile topic rozprujemy :D

Napisano

Jej jak dawno mnie tu nie było. Dzisiaj nie mogłem sie z wami wybrać bo praca mi wypadła niestety. Ale pewne jest że w poniedzialek (16) wybieram się na rower gdzieś w góry. Ktoś chętny. Trasa do ustalenia. A jutro w Tatry z ranca wiec cały dzien mnie nie bedzie na forum.

Napisano

Gratuluję udanej wycieczki, mam nadzieję że takie wypady zorganizowane dzięki forum staną się codziennością, przynajmniej przez wakacje.

Trroy, ja bym się wybrał aczkolwiek nie wiem czy znowu mi coś nie wypadnie, jeżeli będę dał rady w poniedziałek to dam Ci znać, pozdro.

Napisano

Nie no, wczorajszy dzien byl poprostu boski...

Jest dowodem na to, ze z rodzina najlepiej wychodzi sie na zdjeciach :) :)

A moze to wplyw daty? :wacko:

Tak czy siak ustosunkuje sie do niektorych wypowiedzi :D

 

Shadow265 spieprzyłeś sprawe tongue.gif
Nie ja, tylko moja rodzinka :P

 

a Shadow zawsze coś spierniczy xD ostatnio sie spóźnił o całe 3 godziny.;D

a kkt ujemnych bys nie chcial?! :P

Ostatnio nie ja spiernikalem tylko Tanner, na ktorego musialem czekac ze 2h :D

 

Zabieramy ze sobą piknikowe kosze i rodzinę Shada żeby już nikt mu nie napisał smsa ;p
Wylacze tela ;)

 

a tu juz sa insynuacje ze Shad sie kamyczkow wystraszyl i to taka sciema z tym telefonem tylko..... smile.gif

ooooo Wy!!!!!! Ja Wam dam nastepnym razem, ja Wam pokaze.... Kamyczkow... a na Szyndzi ze sto razy juz bylem... phi :)

 

Szczesny - gratuluje :D

 

A od siebie dodam, ze sorry i ze zal mi, ze byliscie, a ja nie moglem :/

Napisano
I jak sie udalo rowerowanie?

 

Ja jutro bede w gorkach, gdzies pomiedzy 10 a 14. Moze wlasnie klasyka sobie walne ;)

 

 

Alez ze mnie sierota

 

 

JAkims cudem nie zauwazylem tej calej strony z opisami wyprawy! Swietnie, ze sie udalo ;)

Moze nastepnym razem sie zalapie.

Napisano

Ja dzisiaj prawie zrobiłem waszą piątkową trasę. Prawie, bo nie zdążyłem wyjechać na Klimczok ale na Szyndzielnie od Dębowca wyjechałem, super trasa! Dystans wycieczki 60 km, w drodze powrotnej do domu trochę brakowało sił, to przez ten upał. Następnym razem Klimczoka nie odpuszczę.

Napisano

mjack, jak następnym razem nie odpuścisz Klimczoka to koniecznie zjeżdżaj śmiesznym "szlakiem koło budki" i dalej nartostradą xD

a my z Pawłem mieliśmy 49km,samymi górami ~25km :) ja to chcę powtórzyć!!!!

Napisano

Tą nartostradą to jakiś karkołomny zjazd? Gdzie się zjeżdża tym szlakiem? Jaka miejscowość?

 

Czytałem że planujecie w piątek Kozią Górę, byłem w piątek, super trasa, podjazd delikatny ale bardzo przyjemny, cały czas w lesie ubita droga. Oczywiście można wybrać też drogę alternatywną ale tam podobno trzeba taszczyć rower na plecach miejscami:/. No i przy schronisku można kiełbaskę upiec na ognisku:)

Napisano

a jakim szlakiem jechałeś na Kozią? byłam tam niedawno na pieszo. Ja szlam z błoni i było przyjemnie ale rowerem bym tego nie wzięła.. :P chyba że taki silny jesteś :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...