Skocz do zawartości

[Świdnica]


Noritsu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ja za bardzo przyszarżowałem ze Świdnicy do Wałbrzycha(przez własną głupotę) i pozniej miałem kryzys na trasie do Andrzejówki, do tego zepsuta przednia przerzutka od 40km :/ . Na przełęczy Walimskiej zaliczylem jeszcze premie górską i o 19 bylem w Bielawie,w sumie wyszło mi 128km. Jak dla mnie jedyny ból to mycie roweru.

Tobo jak bedziesz mial chwilke wrzuc fotki.

Napisano

Fajnie że wypad Wam się udał w niedzielę :thumbsup: szkoda że w sobotę z rana pogoda się skiepściła. Może będziemy mieli jeszcze okazję razem pojeździć :excl: W sumie to nie może, a na pewno. Pod warunkiem, że Geve mnie z rowerem widzieć :)

Napisano

Wlasnie, co się stalo ze nie daliscie znaku ze nie jedziecie z nami? ;D

 

Masakra jakie Wałbrzych ma tereny xD

Dla mnie 75km w zupełności pasowało. Jeszcze za słaby jestem na 100km w terenie

Napisano

Kuba, wyskoczyliśmy w niedzielę, ale to chyba na niewiele ponad godzinę. O ile ta godzina w ogóle była. Niestety z przyczyn niezależnych od nas nie mogliśmy.

 

Już w sobotę Tobo mówiłeś coś o uciekaniu z lekcji jako jawnym przestępstwie :P Żeby jeszcze w poniedziałek mnie nie było ;)

 

Gratulować udanego wypadu ;)

Napisano

Robert, godzina pewnie była, ale licząc przebijanie się przez city :)

Zdjęcia ładne, ładne, nam niestety nie stało czau ):

a w sobotę pogoda była, jaka była.

Napisano

A tam Gevera :) Padało i wiało to fakt, ale o 12.30 jak się spotkaliśmy w rynku z Nawrotkiem to już było spokojnie. Pokręciliśmy trochę i co dziwne nie wiało tak strasznie w twarz B)

Napisano

A, w sobote! a ja o niedzieli (;

w sobotę to ja o tej porze eee yyyy... żeby nie skłamać w wyrze się wylegiwałam :P a do 10 spałam jak zabita ;)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

No ja jutro nie bardzo ;), pojechałem dzisiaj bo jutro nie mogę za bardzo, w dodatku o 17 to dla mnie za późno.

Może gdzieś wybędziemy w weekend majowy ? Ślęża ?

Napisano

ja będę, z Robertem (;

Ślęża nudna, pod górę, pod górę, pod górę, potem z górki, z górki, z górki... koniec ):

Napisano
Ślęża nudna, pod górę, pod górę, pod górę, potem z górki, z górki, z górki... koniec ):

Eee, nie jest tak zle. Podjechalem w niedziele na Przelecz Tapadla z zamiarem wjechania na Sleze, ale jak zobaczylem jedna wielka pielgrzymke i stado ludzi skrecilem ze szlaku w lewo (chyba niebieski szlak) i pojechalem wokol Slezy. Pozniej trasa idzie czarnym szlakiem. Zero ludzi, raz z gorki raz pod gorke, miejscami troche blota ;) i caly czas przez las. Wychodzi kilkanascie kilometrow, czyli niezbyt duzo, ale ze Swidnicy wychodzi juz ponad 50 wiec mozna sie troche spocic :P

Gość Gość_krawczykus_*
Napisano

Fajnie lubie trasę na Ślęże, ale nie na szczycie jeszcze nie byłem rowerem, ale zawsze ją okrążam przez przełęcz tąpadło i Sobótke, to jest szybka trasa i w miarę łatwa nawet.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Będzie ktoś może w Świeradowie 31.05 na "8h na okrągło", bo my z Nawrotkiem walimy tam jako para na 80%. Nie wiadomo jeszcze jak to wyjdzie...

Napisano

Jak coś, to ja mogę za tydzień tak na 80% się przejechać z Wami(jeśli weźmiecie nowego). jestem ze świebodzic

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...