Ciss Napisano 11 Kwietnia 2016 Napisano 11 Kwietnia 2016 Wybrałem parę modeli w tych widełkach cenowych.Chciałbym by już te rowery były na osprzęcie TIAGRA, widelec carbonowy, więćej cieżko mi wybrać bo slabo sie znam.Proszę o pomoc w wybraniu najlepszego i ewentualnie o propozycje innych modeli: Romet Huragan 3 Vento 4.0 CYCLO CROSS 300 Grade Alloy Tiagra RONIN Author Cieżko wybrac mi laikowi lepszy model. Maja podobne specyfikacje. Jak uważacie? Znacie moze lepsze tego typu przelajowki w tej cenie?
Ciss Napisano 11 Kwietnia 2016 Autor Napisano 11 Kwietnia 2016 A ktory z wymienionych to szosa? Bo juz sie pogubilem.
alagor96 Napisano 11 Kwietnia 2016 Napisano 11 Kwietnia 2016 Dwa pierwsze, najprościej rozpoznać przełaj po tym, że nie ma hamulców w kształcie litery u, są tam tarcze (występują też w szosie) lub specjalne hamulce szczękowe, takie charakterystycznie odstające.
Ciss Napisano 11 Kwietnia 2016 Autor Napisano 11 Kwietnia 2016 Dzieki za informacje. Zostaly wiec 3 modele. Co o nich myslisz?
PanPiotr Napisano 11 Kwietnia 2016 Napisano 11 Kwietnia 2016 zobacz sobie jeszcze te modele http://www.planetx.co.uk/c/q/bikes/road-bikes/london-road http://bikepark24.pl/pl/p/Rower-szosowy-Cube-Cross-Race-2016-bialy/6386 - zapytaj o rabat , po rabacie powinna cena zejsc do kolo 4300http://www.bike4race.pl/product-pol-544-Rower-przelajowy-RIDLEY-X-BOW-20-DISC-kolor-XBO-01BM-Tiagra-.html
MikeSkywalker Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Ja bym szedł w stal. Także na placu boju zostaje tylko Ronin
Ciss Napisano 12 Kwietnia 2016 Autor Napisano 12 Kwietnia 2016 RONIN Author - co to sa za przerzutki? TIAGRA 4700? czy jakas inna wersja?Ridley Rama stalowa hmm duzo lepsza jest?
MikeSkywalker Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Jest lepsza, na temat Ronina znajdziesz sporo na forum także wrzuć model w wyszukiwarkę i poczytaj. Z tyłu z tego co wiem jest nowa Tiagra.
PanPiotr Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 ronin waży prawie 12kg... , ja bym wolał już tego ridleya. a pisanie że stal jest lepsza jest zabawne zwłaszcza nie podparte żadnymi argumentami. Rama aluminiowa ma dużo większość sztywność względem ramy stalowej oraz niższą wagę.Jedyny plus stali to że lepiej tłumi drgania niż wersja aluminiowa. http://www.bike4race.pl/product-pol-877-Rower-gravel-RIDLEY-X-TRAIL-A40-kolor-XTA-01DM-Tiagra-.html - ten model bardzo fajny ale to juz wydatek 4999.
MikeSkywalker Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Jedyny plus stali to że lepiej tłumi drgania niż wersja aluminiowa. Dla Ciebie tylko jedyny, dla niektórych przesądzający o wyborze. A sama rama będzie tylko nieznacznie cięższa od wersji alu. Chcesz argumentów? Proszę bardzo http://www.forumrowerowe.org/topic/103354-rower-romet-29er-czyli-pretekst-do-dyskusji-o-stali/
Ciss Napisano 12 Kwietnia 2016 Autor Napisano 12 Kwietnia 2016 Lekkosc fajna sprawa ale dla bardziej zaawansowanych uzytkownikow heh a ze ja przeważnie bede jezdzil po miescie to tlumienie drgan jest chyba wazniejsze. Czy moze sie mylę?
PanPiotr Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 wystarczy rama aluminiowa + carbonowy widelec który tłumi drgania.
bts Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Chcesz argumentów? Proszę bardzo http://www.forumrowe...skusji-o-stali/ Poważnie? Ktokolwiek z szacunkiem do swojego czasu miałby przebrnąć przez te 251 stron? BTW, to stwierdzenie o rzekomym lepszym tłumieniu drgań przez stal widzę jako urban legend, powtarzany na forach bez namysłu. Może dysponujesz jakimiś badaniami? Ciekaw jestem, którą część widma częstotliwościowego jest w stanie wytłumić stalowa rama, skoro między kierowcą a nawierzchnią mamy też oponę.
Siurak Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Ja to kiedyś liczyłem na kartce i faktycznie w teorii cienkie stalowe rurki będą bardziej sprężyste niż grubsze aluminiowe profile, ale ile w tym rzeczywistych odczuć to już tylko stalowcy wiedzą
MikeSkywalker Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 @@PanPiotr, @@bts, ja tam tabelek nie zgłębiam. Ale miałem dwa rowery którymi jeździłem w terenie. Oba z amortyzatorem z przodu. I tyłek czuł różnicę, po prostu. Na kamieniech, korzeniach "tłukło" zupełnie inaczej. Także może dla Was to miejska legenda a dla mnie praktyka. Albo placebo, ale nie sądzę żeby cała reszta miłośników stali też była w błędzie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.