Greg01 Napisano 11 Lutego 2016 Napisano 11 Lutego 2016 Witam, Zastanawiam się nad kupnem lemondki do roweru, jak oceniacie jazdę z nią i czy jest w ogóle wygodna ?? jest sens?? dodam że jeżdżę na wycieczki liczące około 140 km.
robert3171100 Napisano 11 Lutego 2016 Napisano 11 Lutego 2016 Ja osobiscie nie używałem lemondki, ale przejechałem trochę ponad 200km szosą z barankiem i nie czułem jakiegoś wielkiego dyskomfortu, na trasach do 120km, które wcześniej robiłem też było dobrze, wiec myślę że przydatna na dystansach do 200km może za bardzo nie być.
Greg01 Napisano 11 Lutego 2016 Autor Napisano 11 Lutego 2016 A czy do roweru o prostej kierwonicy jest możliwość założenia baranka? bedzie to wygodne?
zekker Napisano 12 Lutego 2016 Napisano 12 Lutego 2016 Jest możliwe, ale będzie kłopot z przełożeniem manetek i klamek, bo średnice rurek są inne. Z kolei klamki (klamkomanteki) mają inny skok linki hamulcowej i mogą nie współpracować poprawnie ze zwykłymi hamulcami. Generalnie robota dla hobbystów z zacięciem majsterkowania lub trzeba sypnąć groszem na większe zmiany niż sama kierownica. Zaleta taka, że dobrze dobrana i ustawiona powinna być wygodniejsza. Ma więcej pozycji chwycenia niż prosta. Lemondki można znaleźć za około 100zł, to chyba nie jest kosmiczny koszt w razie jakby nie spodobało się.
SpinDoktor Napisano 12 Lutego 2016 Napisano 12 Lutego 2016 Przy crossie lemondka typu tranz-x jd808 wygodna jest średnio, ale zdecydowanie poprawia osiągi poprzez pozycję bardziej aero, natomiast na jd802 można zasnąć tj. wygodna
Mirecki Napisano 12 Lutego 2016 Napisano 12 Lutego 2016 Ja osobiscie nie używałem lemondki, ale przejechałem trochę ponad 200km szosą z barankiem i nie czułem jakiegoś wielkiego dyskomfortu, na trasach do 120km, które wcześniej robiłem też było dobrze, wiec myślę że przydatna na dystansach do 200km może za bardzo nie być. Dobrze napisane , do 200 km lemondka to nie najlepszy pomysł . Jednak gdy się jedzie na dłuuuugie dystanse to jest to bardzo przydatne. Raz że leżysz na łokciach i masz lepszy CX , dwa więcej możliwości zmian pozycji , a to jest wtedy bardzo potrzebne.
kantele Napisano 12 Lutego 2016 Napisano 12 Lutego 2016 Hej Ja używałam ze dwa razy pożyczonej lemondki w kolarce i to jest super. Nie przeszkadza w niczym jeśli jedziesz w normalnej pozycji natomiast daje dodatkową pozycję - co przy długich jazdach jest przydatne - oraz pozwala przyjąć mocno aerodynamiczną pozycję co z kolei ma duże znaczenie przy wmordewindzie a tych ostatnio u nas nie brak Pozdr. Marta
robertrobert1 Napisano 14 Lutego 2016 Napisano 14 Lutego 2016 Ja jak najbardziej polecam lemondkę na każde szosowe dystanse. Pozycja areodynamiczna to duży plus ale lemondka przede wszystkim odciąża nadgarstki i ręce. Przy wielogodzinnej jeżdzie mnie do szału doprowadzała ciągłe szukanie nowego chwytu. Lemondka rozwiązała sprawę w 100 %.
siimon Napisano 14 Lutego 2016 Napisano 14 Lutego 2016 Polecacie, polecacie a kolega nawet nie pisał jaki ma rower. Jak jakiś XC to może nie koniecznie No chyba, że jakaś wysoka..?. Ja kiedyś miałem krótką przygodę z lemondką i za cholerę nie dało się jej ustawić, zawsze była za nisko, co oznaczało zgniecione jajka oraz inne niedogodności. Inna sprawa, że 140km to żaden wyczyn nawet na prostej kierze.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.