Skocz do zawartości

[rower] Jaki rower all mountain/ trail do 5500


aufentroip

Rekomendowane odpowiedzi

Już od pewnego czasu przymierzam się do zakupu nowego roweru. Najpierw myślałem nad enduro ale dowiedziałem się że mój styl jazdy to raczej all mountain/trail. Jeździć będę głownie w Trójmieście ale raz do roku planuje wycieczki gdzieś w góry. Doszedłem do wniosku że full za 6500 nie będzie mi potrzebny a zupełnie wystarczający będzie hardtail za 5500 chyba że się mylę. Lubie jeździć szybko po lesie, korzenie hopki dropy do 1-1,5 m ale również zwykłe drogi leśne, utwardzona nawierzchnia.Ważę 70 kg a wzrostu mam 173. Zastanawiałem się nad tymi rowerami:

Dartmoor Primal Pro Red Devil 2016

Dartmoor Primal Pro Red Devil 2015

NS Bike Eccentric Alu 1 2016

 

Jakie są główne różnice między nimi? Który rower warto wybrać i dlaczego czym się wyróżnia spośród pozostałych?

Który ma najlepszy amortyzator? Najmocniejsze koła?Co znaczy Cog + 42 w Ns'ie?Czy do Primala 2016 warto dopłacić względem 2015

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy full czy HT to już sam musisz zdecydować aczkolwiek wydaje mi się, że w TPK dało by się i enduro wykorzystać. I nie chodzi o jazdę jako taką jak o te hopki/dropki. Dla mnie cała ta oferta jest cholernie droga więc wolał bym jak już kupić coś taniej i doposażyć. Tu się kłania na ten przykład Hornet Dartmoora. Lub pomyśleć nad fullem i tu dla przykładu Swag Kellysa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teź popylam po tpk i kaszubach.Raz w roku pozwole sobie na góry. Rezygnując z fula chyba zrobisz błąd.
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5980703970
To dobra cena.Dlaczego?

 

Ma już sztywne dwie ośki, wymieniał koła.Bardzo dobre piasty i obręcze.

Revelation to też o wiele lepsza opcja niż seryjnie montowany wideł.

Sztyca regulowana.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już od pewnego czasu przymierzam się do zakupu nowego roweru. Najpierw myślałem nad enduro ale dowiedziałem się że mój styl jazdy to raczej all mountain/trail. Jeździć będę głownie w Trójmieście ale raz do roku planuje wycieczki gdzieś w góry. Doszedłem do wniosku że full za 6500 nie będzie mi potrzebny a zupełnie wystarczający będzie hardtail za 5500 chyba że się mylę. Lubie jeździć szybko po lesie, korzenie hopki dropy do 1-1,5 m ale również zwykłe drogi leśne, utwardzona nawierzchnia.Ważę 70 kg a wzrostu mam 173. Zastanawiałem się nad tymi rowerami:

Dartmoor Primal Pro Red Devil 2016

Dartmoor Primal Pro Red Devil 2015

NS Bike Eccentric Alu 1 2016

 

 

 

ze sztywniakami am jest tylko taki problem ... że z przodu masz fajne głębokie ugięcie np 140mm i kształtuje to twój styl jazdy, pragnienia etc a z tyłu po tych samych kamerdolach korzeniach i innych grzdylach tył ci niemiłosiernie napinkala; dostajesz po tyłku i po mosznie a do tego przyczepność tylniego koła nie jest pełna. Ja mam meta am ht ale to dlatego że lubię robić podjazdy bez klękania, przy podjazdach sztywny tył procentuje ale jak Ty nie masz ambicji podjazdowych to nie rezygnuj z fulla

 

a co do dartmoora to hornet z tyłu ma szywną ośkę 12mm na moją wiedzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Rezygnując z fula chyba zrobisz błąd.

 

Jaaa-sne... Tymbardziej, że 95% TPK można spokojnie oblecieć na pełnosztywnym singlu...

 

Nie do końca rozumiem, po jaką jasna choinke ludzie pchaja się w pełny zawias na morenie?

 

W TPK jeźdździ się interwałowo, baardzo interwałowo.

 

Kupuj sztywniaka, full to przerost formy nad treścią na Wybrzeżu Gdańskim.

 

... no chyba, ze planujesz regularne wypady na południe lub gdziebądź w góry-góry...

 

Szacunek...

I.

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Bez nabiału... Jak przejeżdżasz droga gruntową 5 ze 100 kilometrów to też inwestujesz w 4x4?

 

Oczywiscie wybór nalezy do wyborcy ale, o ile w przeciagu ostatnich 4 miesiecy - kiedy ostatni raz byłem w Tripolis i jeździłem po TPK - nie zbudowali tamże gór sensu stricte to kupowanie fulla na pomykanie po morenie to przerost formy nad treścią IMHO...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy co kto lubi, ja też po Śląsku śmigam po hałdach, terenach, które czasem są zbliżone do górskich, ale fulla bym nie wziął. W góry zdecydowanie tak, aczkolwiek, gdyby to miało być kilka wypadów to taki sztywniak też 95 % odcinków zjedzie bez problemu ;)

 

Podstawowa przewaga fulla to komfort i bezpieczeństwo (na Pomorzu wątpię aby były trudne odcinki, których nie można pokonać na HT XC), natomiast sztywniak ma przewagę w postaci efektywności.

 

I ostatnie to cena, za 5500 zł masz już dobrego sztywniaka z osprzętem klasy SLX/XT, full będzie kiepsko wyposażony w tej cenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tras w TPK uważam że są odcinki na których można więcej poszaleć lecz jest ich dużo mniej niż tych umiarkowanych. To też kupowanie fulla rzeczywiście będzie przerostem formy nad treścią, szczególnie że będzie to mój pierwszy rower tego typu. Dodatkowo mam 17 lat, jak na razie nie mam stałego dochodu więc z utrzymaniem fulla (serwis amortyzatorów) będzie ciężko może taki rower sprawie sobie za kilka lat. Nad Hornetem myślałem ale jazda po prostym i pod górkę będzie nim utrudniona.

W związku z tym który z modeli hardtaili byłby najlepszy. NS ma tą sztywną oś, czy raczej jest możliwość posiadania w nim jej? co znaczy ten Cog 42? Dodatkowo zastanawiam sie nad NS Eccentric Djambo tylko czy te koła nie będą stawiały zbyt dużej bariery na prostej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jaasne... 3 krotne :P

 

Masz fantazję chopoku.

 

Nie przypominam sobie żadnych półmetrowych schodów i progów w TPK na singlach na których full miałby zjazdową przwage nad sztywniakiem, no ale jak już nadmieniłem, w 4 miesiace to mozna całe góry usypać w tepeku...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Uhmm...

 

Czyli mam rozumieć, że jeżdżąc kilka ładnych lat tak na sztywniakach jak i fulach nie zauważyłem jakoś faktu, ze sztywniaki nie zjeżdżają tylko sie je sprowadza, a fulle wrecz przeciwnie, same zjeżdżają :D ?

 

Mówisz-masz...

 

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Panowie po co te kłótnie.

TPK da się przejechać wszystkim nawet sztywnym singlem.

Widziałem filmik jak gość smigał szosowką po plaży i skałach.

Ale czy słowo da się jest równoważne z przyjemne to każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Długo jeździlem na hardtailu po 40stce przesiadlem się na fulla.

Nie jestem szybszy ale sprawia mi to większą radość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę się do rozmowy jeśli pozwolicie, kiedy ja kupowałem rower to nawet nie pomyślałem o fulu, z góry założyłem że to będzie HT i przyznam się że dopiero po zakupie zacząłem się zastanawiać nad fulem i teraz na pewno kupił bym rower typu ful, pomimo iż dużo jeżdżę po asfalcie i szutrze i sporadycznie po korzeniach i dużych kamieniach, ale wolałbym to robić na fulu, a skoro autorowi postu przeszedł przez myśl ful to mocno bym go rozważył ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda na dwóch typach rowerów, GDZIEKOLWIEK (tak, nawet po płaskim mieście) jest zupełnie inna i już, najlepiej spróbować obu i wtedy zdecydować. 

 

Bo można po mieście jeździć na HT, można na fullu, można też na sztywniaku. Tak samo po korzeniach w lesie czy po leśnych ścieżkach. Na każdym z rowerów inaczej. 

 

Ale jak miałbym wybrać wygodną i komfortową jazdą (nawet kosztem efektywności) po korzeniach czy jakiś hopkach to full nie ma konkurencji :D 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jazda na dwóch typach rowerów, GDZIEKOLWIEK (tak, nawet po płaskim mieście) jest zupełnie inna i już, najlepiej spróbować obu i wtedy zdecydować. Bo można po mieście jeździć na HT, można na fullu, można też na sztywniaku. Tak samo po korzeniach w lesie czy po leśnych ścieżkach. Na każdym z rowerów inaczej. Ale jak miałbym wybrać wygodną i komfortową jazdą (nawet kosztem efektywności) po korzeniach czy jakiś hopkach to full nie ma konkurencji

 

Tu się zgodzę w 100%.
Miałem całe życie różne HT, teraz mam dwa full'e. Fakt - muszę się jeszcze trochę na tym rozjeździć, bo na fullu też trzeba się nauczyć jeździć aby to wykorzystać, ale nie ukrywam, że choć ciężko to opisać słowami, to coś we mnie mówi mi, że otworzyły się przede mną zupełnie inne możliwości. A w samym mieście, żaden element infrastruktury nie jest straszny (pomijając płoty i ogrodzenia). Pierwszy wybór - w sensie, że postawienie się przed wyborem Ht/FS - jest trudny. Potem jest już z górki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dodatkowo mam 17 lat, jak na razie nie mam stałego dochodu więc z utrzymaniem fulla (serwis amortyzatorów) będzie ciężko może taki rower sprawie sobie za kilka lat. Nad Hornetem myślałem ale jazda po prostym i pod górkę będzie nim utrudniona.

W związku z tym który z modeli hardtaili byłby najlepszy. NS ma tą sztywną oś, czy raczej jest możliwość posiadania w nim jej? co znaczy ten Cog 42? Dodatkowo zastanawiam sie nad NS Eccentric Djambo tylko czy te koła nie będą stawiały zbyt dużej bariery na prostej?

 

Nowy full nie generuje na początku większych kosztów niż HT. Masz gwarancję a serwis tłumika robisz po sezonie. Jego koszt też jest mały. Ja nie chcę wchodzić w dysputę jaki typ roweru tylko zwracam uwagę, że jak masz możliwości finansowe to warto rozważyć fulla. Po prostu te rowery są za drogie na to co oferują. Sory ale jak mam dać z 5K na ciężkawego, niczym tyłka nie urywającego NS'a to jednak wolał bym dołożyć do fulla. Jak nie to bierz Horneta Dartmoora z Auronem. Pitolenie, że full nie nadaje się na TPK jest tak durne, że nawet komentować mi się nie chce. Pisałeś też, że wybierasz się raz do roku na południe wiec chyba nie na 1-2 dni. Jedyny problem jaki widzę to to, że zwyczajnie nie masz z 7K na "pełny zawias". 

 

Inna opcja i bardzo popularna przy tych ramach to "składanka" po swojemu. Z tym budżetem da się złożyć sprzęt w sumie bez wad osprzętowych. 

 

Oba modele na pewno mają sztywną ośkę w amorach. Tylne widełki NS ma a Dartmoor nie. 

 

Co do coga to rozchodzi się po prostu o dołożoną inną niż standardowa największą koronkę na kasecie. Przy napędzie 10sp jest za twardo z normalną koronka 36T więc się ją wymienia na 40-42T. U NS'a tak to wygląda.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...