[Rower] Co robić przy tych temperaturach?

[MrSeler]

Witam,
dalej mam ambicje popylać rowerkiem na uniwersytet ale mimo, że już przed świętami byłem jedyną bądź jedną z dwóch osób dojeżdżających w ten sposób, to do środka mi go wnieść nie pozwolą. Jak sprzęt zniesie stanie 3-5h na takiej temperaturze? Czy mogę coś zrobić, żeby go zabezpieczyć? Czy w ogóle warto? Rower z nisko-średniej półki - Kands 2013 1300VB Alivio.
Pozdrawiam

[Sansei6]

Mój stoi na dworze 8 h pod pracą i spoko, tylko siodełko potem zimne  

[pantom]

Na duzym mrozie sprzet pracuje inaczej i materialy tez na mrozie moga popracowac inaczej. Czasem w zwiazku z niska temperatura pojawia sie jakis luz. Na przyklad dzisiaj na ok minus 13 nagle okazalo sie ze mam kolo nie dokrecone a mostek luzno na rurze sterowej lata choc przed wyjazdem sprawdzam to. Wiec wytrzymac to wiadomo wytrzyma ale moga byc niespodzianki.Jezeli masz hamulce hydrauliczne to czasem uszczelki na tloczkach parcieja szybciej.

 

Moje zdanie jest takie ze na zime poprostu lepiej miec budzetowy rower i wliczyc ewentualne straty w koszty eksploatacji. Lepiej tez na zime nie korzystac z czesci opartych na hydraulice typu amor hamulce.

 

Oczywiscie to wszystko budzetowe zalozenia. Jak ktos chce miec fun lub potrzebe to inna sprawa.

[robertrobert1]

Do powyższej wypowiedzi tylko dodam, że mrozy są dla roweru zdecydowanie mniej szkodliwe niż tak zwana zgniła pogoda podczas której rower jest oblepiony masą błota i innego śmiecia naniesionego przez samochody a w przypadku wystąpienia opadów śniegu to jeszcze dochodzi degradacja przez wszędobylską sól.

Tak więc puki jest mróz to jeżdzij i o nic się nie martw bo za chwilę będzie znacznie gorzej.

[Classified]

Nic temu rowerowi nie powinno się stać.

Deszcz to już inna - nomen omen - para kaloszy...

 

Tak na marginesie - nie wiem jakie masz siodło ani jakie spodnie, ale może być tak, że będziesz musiał sobie podłożyć coś pod kuper jak na nim usiądziesz po tych paru godzinach. Gdyż może być zimno  

[MikeSkywalker]

Mróz nie szkodzi w jakimś dużym stopniu.

Smary trochę gęstnieją, hydraulika inaczej działa no i ciśnienie w oponach spada

Ale jeździć można.

Tak jak piszą poprzednicy problem zaczyna się jak spadnie deszcz albo śnieg bo breja z solą niszczy sprzęt. Na takie warunki szkoda nawet takiego roweru jak Twój. Szukaj tzw. zimówki czyli używanego roweru za stówkę albo dwie żeby tylko zimę pojeździł a na kolejny sezon uzdatnisz go za grosze.

[Tofi]

U mnie rower "garażowany" rozsypał się, a używka miała dość często olej w sprayu nie wycierany do wiosny. Czyszczenie - tak samo olej w sprayu GT-85. W zasadzie działanie ma to samo co WD-40, różnica jest taka że jest smarem teflonowym a nie odrdzewiaczem, więc można na tym jeździć.