Skocz do zawartości

[obręcze 29er] Szerokie obręcze to przyszłość czy czcze gadanie?


clip7

Rekomendowane odpowiedzi

Lubię swoje cresty, i 75 kg. zaplatac powinien ktoś naprawdę dobry, u mnie dla spokoju i dostępności uzyłem szprych bez cieniowania, nyple mosieżne, koła były poprawiane, ale jeżdzily szereg maratonow w gorach u GG. Opony stosowane to przód 2,25 Nobi, wcześniej Ron, tył 2,25 Ralf, i 1,95 renegade. MLEKO.ciśnienia od 1,5 do 2,1. Jestem bardzo zadowolony z tych obręczy. Stary Ralf z 2008 na mleku i niskim ciśnieniu to zupelnie inna opona niż z dętką napompowany do np 2,2 atm. Nawet renegade daje się opanować, o ile nie ma permanentnego błota od startu do mety. Ale takie obrecze sa zniszcalne, jak wszystko. Widzialem ztra przebitego na wylot gwoździem jak papieros, ktory ugrzazl.

 

Waga i niskie ciśnienie to doskonałe połaczenie, do tego dobre trzymanie opony na obreczy, i wersja snake skin na froncie,nawet po zaschnieciu mleka to dziala...

Nie katuje gorskiego roweru przebiegiem 10tys km rocznie.

Tylne kolo w ostrym na Kampinos mam do kompletu na starym Ztr Arch czyli wymiary cresta waga chyba ok 100 g wiecej, To kolo nie bylo poprawiane, szprychy tez 2.0.

 

Do prawdziwego, zacietego ścigania warto mieć obręcz 370 g, poł rowerowego życia mialem obrecze miedzy 600 a 500 gram a najlżejszy dostepny asymetryczny Bontrager "wtedy" czyli ok 470 gram byl tak delikatny ze crest przy nim to pancernik. zmiana obreczy na lekkie i z mlekiem plus opona typu renegade na tył zadzialalo jak Red Bul, najwiejszy zastrzyk mocy sprzetowej jaki sobie zrobilem kiedykolwiek. Szerokie jest na pewno dobre ale cieższe, a na Crestach po prostu da się jeździć, liczac sie jednak z tym ze w razie pecha 370 gram i złotych idzie do kosza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Widzialem ztra przebitego na wylot gwoździem jak papieros, ktory ugrzazl.

....bo jest to papierowa obręcz ;-))

Ja poleciłbym do 29 obręcze z granicy wagowej 450-500 gram szer 26-28 do tego szprychy sapim race lub d-light i mamy spokój na lata. Zawsze lepiej wziąć szpryche cieniowaną niż zwykłą 2.... ponieważ na cieniowanej koło ma lepszą elastyczność, przez co obręcze mniej cierpią. No i zawsze lepiej więcej szprych niż mniej ;-) Co do alu nipli- tylko najwyższej jakości a najlepiej ograniczyć je na przód tylko. Różnica wagowa na nyplach nie jest warta późniejszych kłopotów z centrowaniem. Taki zestaw kół będzie ważył w granicach 1800 gram (zależy jakie piasty zastosujemy) ale będzie solidny i na lata. Koła w przedziale wagowym 1400 (29") to tylko dla lekkich ścigantów i do ważenia się nadają ;-))) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlaśnie mam takie wrażenie ze sztywne obrecze dobrze laczyc z cieniowanymi a plastelinowe ze zwyklymi szprychami, cresty trzeba czasem centrować dlatego alu nyple sa za miekkie dla kluczyka, jak jest normalne trwale kolo to nypel alu ostatecznie moze być, a kolega ma 72 kg to spokojnie moze mieć lekkie kola, Dawid z daweo dobry pomysł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wtb kom i25 29' do tego szprychy cn spoke 424 mac i piasty dt 350, nyple sapim Alu i ważę 100kg. Koła wyszły ok 1800g i powiem tak, szprychy są świetne w miarę ok cenowo a parametry świetne, to juz kolejny zestaw kół który na nich złożyłem. Obręcze waga 460g, często katowane w górach na luźnych kamieniach i jakoś w gniot nie widać. Dzięki 25mm wewnątrz przyczepność i komfort na niskim ciśnieniu doskonała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega zadał pytanie odnośnie szerokości obręczy w rowerze MTB więc warto się tego trzymać. Nie można pisać, że na wew 17-19 i oponie 2,35"-2,4" będzie wszystko grało i buczało. To wymaga w terenie bardzo wysokiego ciśnienia by opona nie "pływała" czyli czegoś czego się nie powinno stosować. Druga sprawa też została poruszona czyli styk bieżnika z podłożem. Jednym słowem jest ujowo już na 2,25 o co dopiero 2,4". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Podpytam przy okazji, 

waga 100kg, maratony, często piachy i błota. Chcę wybrać obręcze WTB KOMi25 (460g). Zastanawiam się jednak, czy może nie lepiej wziąć ASYM i29 (580g)? Odpycha mnie jednak ta waga, KOM jest znacznie atrakcyjniejsza i pewnie wspinać będzie się lepiej. No nie wiem, co radzicie? Myślałem by jeździć na X-Kingach 2.4 lub X-King 2.4 na przodzie i Race King 2.2 na tyle. Co bym zyskał, pewnie ze 3mm balona (ok. 60/62mm), klocki miały by raczej tę samą szerokość. Drugie pytanie, czy w ogóle Asym i29 z takimi balonami wejdzie w tyle widły Accenta Peaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...