Skocz do zawartości

[tarcze] Tektro Aquila


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem szczęśliwym posiadaczem tarcz Tektro Aquila na przód i na tył dałem za nie po 140 za sztukę + szlifowane pancerze teflonowe i szlifowane linki (linka 5zł za metr pancerz 7zł...albo na odwrót :P ) wszystko działało świetnie, pojechałem w góry w duże błoto w którym działanie się z lekka pogorszyło ale nadal byłem bardzo zadowolony, po powrocie z gór nie zauważyłem zmiany w hamowaniu ani w modulacji, tył ma obecnie przejechane około 2500 km i działa świetnie :) przód jakieś 2000 i również świetnie działa. jak porównuje Vki moich kumpli (XT, Tektro) to wiem że nigdy sie na V nie przeżuce (slabsza siła, słabsza modulacja, przy całorocznym jeżdżeniu obręcze wytrzymują około 3 lata) z przodu miałem gówniane RST z dużymi luzami, jak założyłem tarcze to luzy się powiększyły. Ostatnio zmieniłem amora na http://www.forumrowerowe.org/amortyzator-p...426-t18975.html

 

 

Aquile sa naprawdę bardzo dobre ...przód ma 180mm a tył 160, podczas dłuuugiej błotnej wycieczki działają gorzej ale wystarczająco :) ...jestem z nich bardzo zadowolony.

 

aha, i jeszcze jedno, okładziny pasują z Deore :)

 

jak ktoś szuka tanich dobrych tarcz to polecam Tektro Aquile :)

Edytowane przez amoniak
Stary- ortografia tragedia. Pisz w wordzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy się różnią, tez się nad tym zastanawiam...według mnie powinny być inne te adaptery

 

 

a tak dla ogólnej wiadomości dodam że w tych tektro jeden klocek jest ruchomy a drugi nie, a klamek uzywam tych co miałe oryginalnie w rowerze...jakies wheelerowskie przeznaczone do V-ek, wszystko działa bardzo dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ten który na tyle służy do tarczy 160mm można założyć na przodzie i stosować z tarczą 180-185mm. Ogólnie to ten sam adapter założony z przodu służy do tarczy o 20mm większej niż analogiczny założony z tyłu.

Adapterki można spokojnie kupić luzem za śmieszne pieniądze.

Edytowane przez bendus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.dobrerowery.com/index.php?cPath=1_183_58 <-- tutaj są adaptery.

 

Ostatnio na przodzie założyłem tarczę 180 mm i zamieniłem adaptery.

 

Na tył adapter jest zawsze o jeden "rozmiar" większy - wiec podłożyłem 1 cm podkładek i zastosowałem dłuższe śruby - wszystko "gra i bucy" ;)

 

Przód 180 mm, tył 160 mm - a wyjściowa sytuacja to 160 mm przód i tył :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuuu.. takie firmowe A2z, Amoeba. Na allegro można łyknąć dużo taniej używane (ale co tu się może zużywać?). Niedawno kupiłem adapterek (p180/t160) za szalona kwotę 10zł :)

Co do śrub i podkładek - śruby mają tendencję do gięcia się. Ale skoro Tobie działa, to git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja uważam je za dobre hamulce ale są lepsze

Niewiem jak się mają one do bb5 ale makro działa 100 razy gorzej od aquila

wiesz może bo kumpel się zastanawia i nie wie czy kupić bb5 czy trekto aquila

 

Ja uważam je za dobre hamulce ale są lepsze

Nie wiem jak się mają one do bb5 ale makro działa 100 razy gorzej od aquila

wiesz może bo kumpel się zastanawia i nie wie czy kupić bb5 czy trekto aquila

Edytowane przez amoniak
Ortografia tragedia. Pisz w wordzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Posiadam ten hamulec z tarcza 160 na tyle. Klamki avid fr5. Nigdy nie mialem lepszuch hamulcow ale nie potrafie sobie wyobrazic co moze byc lepszego. Kolo zablokuje w kazdych warunkach bez zadnego problemu. Modulacja swietna. Czasami piszcza ale to jak w kazdych. Ogolnie SWIETNE i ta cena :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Posiadam Tektro Aquila od 2 lat.

Maja odpowiednio przebiegi - przod - 3200km (przy 2400km pojawilo sie pekniecie uchwytu linki zacisku, zostal wymieniony na nowy), tyl - 2800km.

Oryginalne klocki polegly dopiero przy tych przebiegach.

Od poczatku uzytkuje je w nastepujacej konfiguracji tarcz: przod 180mm, tyl 160mm.

Niestety oryginalne tarcze tektro wytrzymaly 2000lm, po czym sie nieco zaczely krzywic, zaczely dzwonic o klocki, wiec je wymienilem na tarcze ACCENTa falowane. Hamulce mimo klockow ze sporym przebiegiem zaczely zdecydowanie lepiej dzialac.

Teraz mam zalozone na przodzie klocki Jagwire Rz RED, a na tyle EBC RED, obydwa zestawy to polmetaliki.

Hamulcami operuja klamki Deore LX '2006, linki SNG w pancerzach SNG Carbon.

Krotko mowiac, zestaw ma wystarczajaca sile i wzorowa modulacje, aby postawic moje wielkie i dosc ciezkie cielsko (ok.103kg) na przednim kole przy hamowaniu szybkim.

Generalnie zaciski sa bardzo dobrze wykonane, aczkolwiek dodam, ze trzeba uwazac na uchwyt linki, u mnie na przodzie byl pekl, nie urwal sie, ale jazda z tym peknieciem byla dosc ryzykowna.

Przy okazji skladania KROSSa, zaciskom zrobilem przeglad, wyczyscilem wszystko i przesmarowalem tloczki.

Hamulce dzialaja nadal jak nowe.

Zdecydowanie polecam dla kazdego, kto chce kupic niedrogi i skuteczne tarczowki.

 

 

P.S. Kto pousuwal moje posty??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
czym najlepiej i najłatwiej przeczyścić tarcze? zostały one niefortunnie ubrudzone wd-40 i skuteczność spadła o 85% (wiem, jestem debilem). trzeba to czyścić w ogóle ? może po kliku km się zetrze ta warstewka ubrudzona ?
Jest specjalny spray formy Brunox... Nie pamietam innych oznaczen, aloe pytaj w rowerowym...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brunox to jest do goleni amortyzatorów

 

Rownie dobrze moge powiedziec ze Brunox jest tylko do broni. A fktycznie to brunox ma cala mase roznych specyfikow.

Spider o ktorego konkretnie brunoxa Ci chodzi? Przyznam ze z calej gamy nie kojarze zadnego odtluszczacza.

 

A do czyszczenia tarcz mozesz sprobowac benzyny ekstrakcyjnej. Co do wypalania klockow to hmmmm czy wd-40 nie jest palna substancja :)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

nic nie zrobiłem z tarczami, tylni sam sie wytarł, niedawno wróciłem z gór, hamulce sprawowały sie bardzo dobrze, to był drugi wypad w góry tych hampli...cały zcas na oryginalnych fabrycznie montowanych klockach :):):D i powiem że jeszcze by starczyły na drugi taki wyjazd spokojnie, przez cały czas hamowały dobrze, mogłyby lepiej działać ale nie chciało mi sie ich regulować, ich działanie mnie zadowalało w 90% nigdy mnie nie zawiodły poza jedną glebą ale to raczej spowodowane było tym że teren był bardzo trudny (drogi ciężarówek które wywożą drewno z lasu potrafią być bardzo kręte strome i z rowami powstałymi na skutek erozyjnego działania wody) Teraz jak rower doczyszcze z błota to sobie podreguluje hamulce, cały zcas woziłem ze sobą zapasowe klocki...nie wiem kiedy je założe :P

 

zauważyłem że przedni wydaje jakieś dziwne rytmiczne odgłosy na bardzo stromych odcinkach które trzeba pokonywać bardzo wolno, nie wiem co to jest ale nie wpływa ani na siłe ani na modulację, ogólnie to dość mocno piszczały w niektórych momentach, myślałem już że sie klocki starły i tarcza trą o zacisk lub o tą blache od klocków, jak sprawdziłem klocki to sie okazało ze nadal są w niezłym stanie. Jak na górskie warunki to przy tych hamulcach z tyłu przydała by się tarcza 180 ponieważ 160 jest ciut za słaba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...