Skocz do zawartości

[korba] jak gleboko nabijac na kwadrat?


szych

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

mam maly klopot, musialem zdjac korbe z osi suport, bo szla do przegwintowania. fabrycznie nabita byla na kwadrat az do samego konca, tak ze zebatka pod blatami wchodzila w suport, zeby lepiej przenosic moment, niestety nie daje rady nabic jej z powrotem na ta sama glebokosc, i pytanie czy przestawic przednia przerzutke i sie nie przejmowac czy oddac do serwisu ?

Napisano

nic nie przestawiaj.

suport musi dojsc do konca.

spróbuj za pomaca imadla. nałóż korby i zaciskaj powoli ja wlasnie dzis tak zrobilem ale z isis.

wchodzi jak w maselko:)

 

pozdro

Napisano

Nie rozumiem ? jak nabita na kwadrat.. jezeli mowa o zwyklym kwadracie (isis/octalink) a nie o jakims o jakim nie slyszalem to wystarczy wkrecic srubke mocujaca korbe mocno i wszystko. Powinna sama sie dociagnac do konca.

Jaka zebatka pod blatami wchodziła w suport !?

Napisano

jacek, jak mozesz mowic zwykly kwadrat o isis/octanlik ? czy czasem cos ci sie nie pomieszało? zwykły kwadrat to jest SIS.

 

w sumie opis szych'a jest dosc dziwny, zgadzam sie, ale korba dojdzie ci, tylko nie dociagniesz tego sruba imbusowa, tylko zwykla sruba 6katna. sam to mialem. dokrecilem korbe imbusem, to po 20 km odpadla mi : /, wiec wzialem sruby od suportu, i dociagnalem na maksa kluczem nasadowym i tak juz zostawiłem. korba naszła idealnie na kwadrat : ).

 

"tak ze zebatka pod blatami wchodzila w suport," tego to juz wogole nie rozumiem :(.

 

pomijajac wszelakie niejasnosci, dokręcasz śrube mocujaca korbe czyli imbus/14 bardzo mocno jak napisal jo_jacek i pozamiatane.

Napisano

"tak ze zebatka pod blatami wchodzila w suport," tego to juz wogole nie rozumiem :(.

 

pomijajac wszelakie niejasnosci, dokręcasz śrube mocujaca korbe czyli imbus/14 bardzo mocno jak napisal jo_jacek i pozamiatane.

 

chodzi o to ze pod najmniejszym blatem 22T mam cos pokroju zebatki, gdy korba jest docisnieta do samego konca kwadratu to owe zebatki wchodza w suport i zakleszczaja sie na odpowiednim jego gwincie(korba shimano fc-mc08, suport fsa power pro, tutaj widac gwint suport w ktory ma whcodzic zebatka korby). tyle tylko ze nie daje rady docisnac korby do samego konca kwadratu. dokrecam srube mocujaca korby imbusem jednak brakuje mi ok 6mm, jutro sprobuje porzadnie przesmarowac kwadrat i uzyc jakiegos profesjonalnego klucza a nie imbusa z obi. pytanie czy dokrecic srube ile moge i zostawic czy starac sie docisnac do samego konca, np. imadlem jak radzi matimi.

Napisano

tutaj widac gwint suport w ktory ma whcodzic zebatka korby

:blink:

 

Możesz wyjaśnić dokładniej o co chodzi, bo tu widać tylko wejście na klucz do odkręcania suportu :huh:

Napisano

czy ty chcesz sobie suport rozwalic czlowieku? z tego co napisales ZA NIC nie mozna zrozumiec o co ci chodzi, ale ja zrozumialem tyle ze ty chcesz zeby ci korba dotykala miski suportu chyba? odp. smarujesz kwadrat, nakladasz korbe, wkrecasz srube imbusowa ktora mocuje korbe do kwadratu, krecisz do oporu i gotowe. i wszystko jest jak byc powinno.

Napisano

:blink:

 

Możesz wyjaśnić dokładniej o co chodzi, bo tu widać tylko wejście na klucz do odkręcania suportu :huh:

 

 

czy ty chcesz sobie suport rozwalic czlowieku? z tego co napisales ZA NIC nie mozna zrozumiec o co ci chodzi, ale ja zrozumialem tyle ze ty chcesz zeby ci korba dotykala miski suportu chyba? odp. smarujesz kwadrat, nakladasz korbe, wkrecasz srube imbusowa ktora mocuje korbe do kwadratu, krecisz do oporu i gotowe. i wszystko jest jak byc powinno.

 

chyba rzeczywiscie troche namieszalem. wydawalo mi sie, ze zebatka pod najmniejszym blatem musi wchodzic w wejscie na klucz od suportu, ale po waszych wypowiedziach doszedlem do wniosku, ze takie rozwiazanie nie wchodzi w gre, troche mnie ta zebatka zmylila, skoro nie wchodzi w suport to po co wogle ja tam dawali? dodatkowo meczy mnie fakt ze nie daje rady nabic korby z powrotem na ta sama glebokosc, rower dzis lezy w warsztacie, chlopaki maja lepsze zaplecze niz ja, moze im sie uda, ostatecznie jak radzil matimi w ruch pojdzie imadlo.

 

pozdrawiam

Napisano

Pierwszy raz słysze żeby imadłem wkałdac korba ,czy miałem na kwadrat czy na na octalink.Zakładam korbe na suport zakręcam śrubą i to zawsze starcza.Chiałbym zobaczyc zdjęcie tej korby i ta podjeżaną zębatke

Napisano

Pierwszy raz słysze żeby imadłem wkałdac korba ,czy miałem na kwadrat czy na na octalink.Zakładam korbe na suport zakręcam śrubą i to zawsze starcza.Chciałbym zobaczyc zdjęcie tej korby i ta podjeżaną zębatke :blink: któa niby by miała w chodzić do suportu.Dziwny jest ten świat

Napisano

jacek, jak mozesz mowic zwykly kwadrat o isis/octanlik ? czy czasem cos ci sie nie pomieszało? zwykły kwadrat to jest SIS.

Miałem na mysli 3 wejscia :033: ze takie dociaganie dziala w wejsciu na kwadrat, isis i octalink :] Troche zle to ubralem w zdaniu..

Napisano

chyba ze tak : ) teraz wszystko jasne : ).a wg mnie, szych, nazwał tą "czwartą zębatką" gniazdo osadzenia suportu w korbie. ja w swoim byłym tx71, tez mialem takie cos, ze korba nachodzila mi troszke na mufe suportu. akie jakby zabezpieczenie coby lancuch nie spadl miedzy korbe a suport. zdjeciem tego nie udokumentuję bo korba dawno zostala wymieniona : ).

Napisano

oto sprawca zamieszania

korba2ru0.th.jpg

 

koronki sa troche poszorwane, dlatego wydawalo mi sie, ze w cos musze whcodzic, ale jak widac mylilem sie.

Napisano

klucz nasadowy i smar rozwiazaly problem, weszlo jak w maso. co do owej zebatki to mechanik stwierdzil ze skoro blaty byly nakladane maszynowo to dali taka jedna na dol jako podstwe do nasadzania i to chyba racja, dlatego np. nie ma jej w korbach, gdzie blaty sa wkrecane.

pozdr

Napisano

Wykrecasz zupelnie srube lub ja luzujesz, imbus w kieszen i jedziesz na jakis pobliski podjazd.

Dajesz tak dlugo az sie poluzuje srednio od 30 minut do 1h i po sprawie.

Kontroluj co jakis czas czy korba jest juz luzna bo mozna latwo uszkodzic kwadrat.

Napisano

kup sciagacz bo rozwalisz korbe!!

( jak jest stalowa to jua lepiej oprzec rame i walnac porzadnie mlotkiem w korbe od "wewnatrz" bo ani sie nie wygnie ani nie wgniecie a zejdzie bez zjechania kwadratu!!)

 

 

pozdro

Napisano

Wykrecasz zupelnie srube lub ja luzujesz, imbus w kieszen i jedziesz na jakis pobliski podjazd.

Dajesz tak dlugo az sie poluzuje srednio od 30 minut do 1h i po sprawie.

Kontroluj co jakis czas czy korba jest juz luzna bo mozna latwo uszkodzic kwadrat.

Tak i jak ściągniesz korbę to od razu ją wyrzuć do kosza bo będzie zniszczona poprzez takowe zdejmowanie korby.

 

Jedyny sposób ściągnięcia korby to użycie ściągacza do korb.

Napisano

kamikadze.Wiecie do czego służa odpowiednie klucze i sciagacze? Po to je stworzyli by nam rowerzystom ułatwiały życie!! A wy jak jaskinowcy-MŁOTKIEM . Nie chce sie kupowac klucza za 20 zł na jeden raz? rozumiem,lepiej kupic korbe wraz z suportem !! :blush: BRAVO :)

 

ps:wydałem 70 zł na klucze do korby,kasety,suportu.SERWIS omijam wielkim łukiem.Wam proponuje to samo

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...