Skocz do zawartości

deathmount

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    84
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Gorzów / Szczecin

Osiągnięcia użytkownika deathmount

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Sklep Cetus w Szczecinie poszukuje pracownika na stanowisko sprzedawcy na dziale rowerowym i/lub mechanika rowerowego. Konieczna dobra znajomość tematyki rowerowej w teorii oraz praktyce CV oraz krótki opis doświadczeń związanych z rowerami proszę wysyłać na adres cetus@cetus.szczecin.pl lub przynieść osobiście do sklepu.
  2. witaj, czujnik nowy ? to cena z wysyłka ? I czy pasuje ten czujnik do ROX-a

    pzdr

  3. deathmount

    [opona] Kenda Kwest

    mam kwesty do treningow na szosie. stanowczo nie polecam ostrego hamowania na mokrym asfalcie
  4. po wypadzie treningowym w gory, moj tylek odmowil wspolpracy z siodelkiem san marco skn. przyszedl czas na zmiane, od dawna cailem sie na to siodlo speca, bardzo mi sie podobalo, i nadarzyla sie okazja. bralem pod uwage jeszcze pare modeli selle italia i san marco, ale ostatecznie wybor padl na speca. nowka, sklepowa. gdy dostalem je w lapy pierwsze co zaskoczyla mnie jego znaczna twardosc, mimo posiadania zelowych wstawek. Coz to sportowe siodelko, a w porownaniu do skna to i tak jaest kanapa:d gdy je rozpakowalem i dokladnie obejrzalem rzucilo sie w oczy niechlujne i niedbale wykonanie, ale mialem juz kiedys speca i trzymal niezle mimo tego. przy zakladaniu okazalo sie ze prety sa ustawione nieco wezej niz otwory w jarzemku, na szczescie bylo to jakies 0,5 mm wiec przy zacisnieciu sruby siodlo bez problemu odnalazlo swoje miejsce. wrazenia z jazdy: na razie wyskoczylem w nim na 1 trening (z racji ze mam je dopiero 1 dzien). przebieg niecale 100 km przy pierwszym posadzeniu tylka odczulem znaczna poprawe komfortu gdzy bylem przezwyczjony do twardego san marco. dalo sie tez odczuc obecnosc kanalu po srodku. po przjechaniu 3 km przesunelem je do przodu bo ze wzgledu na wystepowanie ow kanalu tylek musial siedziec dokladnie w wyznaczonym miejscu z napisem "gel" pierwsze kilometry troche sie krecilem i nie bardzo moglem sie dopasowac do nowego siodla. pare razy nawet musialem wstac. po pwenym czasie zaczela dretwiec mi cala okolica styku z siodelkiem, ale trwalo to tylko przez pare kilometrow. obecnosc kanalu dala sie pozytywnie odczuc, siodlo nie uciska na krocze. Po przejechaniu 50 km i ciaglym wierceniu sie ze tu uciska a tam twardo, tylek zacza sie przystosowywac. po 60 kilometrze to juz miodzio. jakbym nie mial nic pod tylkiem, bg zeczywiscie dziala. na razie opinia pozytywna, zobaczymy co bedzie dalej + ksztalt + swietny wyglad - cena - niestaranne wykonanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...