Iron Napisano 24 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 od razu powiem ze nie wiem czy to problem ze sterami ale tak mi sie wydaje w czasie jazdy zaniepokoily mnie stuki dochadzace ze strony psylo po przyjeździe do domku, obadałem go :twisted: i stwierdzilem ze jest ok. Ale no wlasnie jak zacisne przedni hampel i poruszam rowerem przod tył, a reke przyloze na koncu korony, czuje ze korona amorka porusza sie w stosunku do ramy. Czy to wina sterów? czy są źle skrecone ? a może już padły ? niedawno wymieniłem amora, zrobił to serwis, czy to oni skopali sprawe ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matimi Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 witam to moze bys wina tego ze poprostu zlapaly luzu.spróbuj skrecic je mocniej a jesli to nic nie da to prawdopodobnie sie sypnely.podczas zmieny amorka mogli ich nie dokrecic i z tad to zamieszanie:) opozdrowionka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomash Napisano 30 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 Ja mam teraz identyczny problem, tyle że nic w rowerze nie ruszałem i nie zmieniałem. Najpierw dochodziły za amortyzatora jakieś stuki. Zaciskając hamulec przedni i ruszając przid-tył czuję, że jakby rura sterowa porusza się względem główki ramy. Poluzowałem boczne śrubki mocowania mostka, dokręciłem śrubkę na samej górze i jest znaczna różnica. Tyle że dalej jest luz :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deathmount Napisano 31 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 bez paniki prosze:d podczas poruszania rowerem w przod i tyl przednia opona przesuwa sie nieznacznie po podlozu, co daje wrazenie jakby korona widelca przesuwala sie wzgledem ramy! ale to tylko zludzenie! jak wykrywac luzy na sterach: podjezdzamy rowerem do sciany, przyciskamy przednie kolo, zaciskamy hamulec, i dopierow wtedy przykladajac reke do dolnej i/lub gornej biezni sterow mozemy wyczuc czy jest luz (i z reguly nie ma) jezeli wtedy czuc ze miski sie poruszaja wzgledem glowki, odkrecamy sruby w mostku, dokrecamy na maxa ta na kapslu, zakrecamy mostek i juz powinno byc ok. jezeli wszystkie te zabiegi nie dzialaja to znaczy ze cos nie tak jest z lozyskami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomash Napisano 31 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 U siebie zauważyłem właśnie że brakuje kilku kulek w dolnym łożysku :/ A co się z nimi stało to nie mam pojęcia bo wypaść mi nie mogły. Zaraz do serwisu podjazde i zobaczymy co z tym zrobią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.