rObO87 Napisano 19 Lipca 2006 Napisano 19 Lipca 2006 Właśnie wrócilem z 1 treningu gdzie zastosowałem pulsometr. Mialem opaskę na klatce więc puls był pokazywany dosyć dokładnie. Jednak gdy przejrzałem dane z treningu, zdziwiłem się. Najpierw trochę o mnie. Mam już prawie 20 lat, 179 cm, 116 kg (spora nadwaga) Dystans liczył 30 km, trwało to 1 h 12 min. Średni puls wyniósł u mnie 167 czyli jakieś 84 %HRmax. Puls maksymalny na podjeździe wyniósł 187 czyli 98%HRmax. Jak pisałem jestem osobą otyłą, więc czy takie wyniki są możliwe u mnie, czy może coś mam źle ustawione w pulsometrze?
marnon Napisano 19 Lipca 2006 Napisano 19 Lipca 2006 a na jakiej podstawie określiłeś swój HRmax? bo jeśli nie robiłeś badań to podstawową metodą jest 220 - wiek czyli u ciebie 201 to jakie masz HRśr zależy od tempa jazdy no i od wytrenowania... opisz trochę ten trening to może coś ci pomożemy, jakie tempo , czy miałeś przyśpieszony oddech, podejdz trochę od strony fizjologii
Blue Napisano 19 Lipca 2006 Napisano 19 Lipca 2006 Wiekszosc ludzi jak dostaje pulsaka to sie dziwi ja mialem to samo ... patrze... co jest? Ja jezdze caly czas na 85% RHmax[wyliczonego]!!! A jak mialem jechac na 75% asfaltem to predkosci do 10 km/h ... ale teraz juz jest w miare ok- na 75% jezdze ze srednia ponad 20 asfaltem ... w lesie to raczej nie jestem w stanie tego utrzymac wogole , bo mam bardzo kamieniste tereny i skupiam sie na tym zeby sie nie zabic , a nie na tym zeby puls trzymac ;].
rObO87 Napisano 19 Lipca 2006 Autor Napisano 19 Lipca 2006 HRmax obliczyłem wg wzoru: 210 - "połowa wieku"-(0,11 x osobista waga w kg) + 4 Jakieś 80 % trasy bylo pod górke, w tym 5 nieco bardziej stromych podjazdów, gdzie puls wyniósł 186 AVS wynioslo 25 km/h, starałem się jeździć z kadencją powyżej 80. Przez jakieś 10 km oddech był przyspieszony.
marnon Napisano 19 Lipca 2006 Napisano 19 Lipca 2006 no to tak na szybko chyba normalnie ci pokazywał, staraj się zwolnić , to co mówi Blue gdy zaczynasz treningi z pulsometrem to nagle się okazuję że jeśli chcesz trenować w danej strefie to niestety trzeba zwolnić np. by spalić trochę tłuszczyku...
rObO87 Napisano 19 Lipca 2006 Autor Napisano 19 Lipca 2006 Cięzko będzie, ale spróbuje Tylko te teksty typu "te kolarz co tak wolno, szybciej bo nie schudniesz" :glare:
marnon Napisano 19 Lipca 2006 Napisano 19 Lipca 2006 te komentarze to olej... po co się przejmować innymi, zawsze możesz powiedzieć że wczoraj zrobiłem 150km więc dziś mam regeneracje pozdrawiam i życzę efektywnych treningów z pulsometrem
Xsystoff Napisano 19 Lipca 2006 Napisano 19 Lipca 2006 Średni puls wyniósł u mnie 167 czyli jakieś 84 %HRmax. Dosc ostro jechales. Jak na trening to za szybko. Puls maksymalny na podjeździe wyniósł 187 czyli 98%HRmax. To normalne. Jak pisałem jestem osobą otyłą, więc czy takie wyniki są możliwe u mnie, czy może coś mam źle ustawione w pulsometrze? Wyniki jak najbardziej realne. Widze, ze masz Sigme, wiec na treningach jezdzij w H-Zone lub F-Zone. Jezdzac caly czas w najwyzszej strefie (P-Zone) nie bedziesz mial korzysci ani w postaci spalonego tluszczu ani wzrostu kondycji, tylko po prostu zajezdzisz szybko organizm. Sredni puls w okolicach ~170 to ja mam na maratonie gdzie caly czas jedziesz na maxa.
Xsystoff Napisano 20 Lipca 2006 Napisano 20 Lipca 2006 Czyli koniec z dobrymi średnimi (AVS) Na to wychodzi Jak potrenujesz to wrocisz do obecnych srednich za jakis czas, tylko puls bedziesz mial duzo nizszy.
rObO87 Napisano 20 Lipca 2006 Autor Napisano 20 Lipca 2006 Na to wychodzi Jak potrenujesz to wrocisz do obecnych srednich za jakis czas, tylko puls bedziesz mial duzo nizszy. Tylko ile to zajmie Mięsiąc, więcej?
Quibo Napisano 20 Lipca 2006 Napisano 20 Lipca 2006 Sa to juz indywidualne predyspozycje. U Ciebie niestety bedzie to troche duzej ze wzgledu na nadwage, ktora bardziej obciaza organizm.
rObO87 Napisano 20 Lipca 2006 Autor Napisano 20 Lipca 2006 Oto dzisiejszy trening: 40 km w czasie 1 h 39 min (AVS 24,2 km/h) Średnie HR wyniosło 80%HRmax, bo na tyle starałem się jechać. Nie rozumiem tylko dlaczego na podjeździe, gdzie wczoraj miałem 98%HRmax, dziś było 92%HRmax Co ciekawsze, 92% mailem również na podjeździe, na którym prawie wypluwam płuca Jechałem późnym popołudniem, więc może temperatura miała tu znaczenie?
Quibo Napisano 20 Lipca 2006 Napisano 20 Lipca 2006 Temperatura, samopoczucie, zregenerowanie organizmu... moze pokonywales wzniesienie w wolniejszym tempie, byles lepiej rozgrzany.... tysiace powodow. Dopiero po kilkunastu jazdach i odczytach z pulsometru mozesz cos stwierdzic bardziej na temat wplywu treningu.
Xsystoff Napisano 21 Lipca 2006 Napisano 21 Lipca 2006 U mnie wyglada to tak: Jazda ze słabsza osoba (34km): TRAINTIME: 1:30:01 AVERAGE: 135 MAXIMUM: 184 KCAL: 1716 HEALTH-Z: 0:51:04 (56%) FITNESS-Z: 0:25:43 (28%) PERFORM-Z: 0:09:47 (10%) Jazda samemu (34 km): TRAINTIME: 1:19:15 AVERAGE: 146 MAXIMUM: 181 KCAL: 1634 HEALTH-Z: 0:22:56 (28%) FITNESS-Z: 0:32:35 (41%) PERFORM-Z: 0:22:37 (28%) Rozruch na dwa dni przed maratonem (17.5km) TRAINTIME: 0:46:42 AVERAGE: 131 MAXIMUM: 179 KCAL: 865 HEALTH-Z: 0:24:28 (52%) FITNESS-Z: 0:14:14 (30%) PERFORM-Z: 0:03:15 (6%) Maraton (32km) TRAINTIME: 1:25:14 AVERAGE: 175 MAXIMUM: 205 KCAL: 2111 HEALTH-Z: 0:00:09 (0%) FITNESS-Z: 0:02:27 (2%) PERFORM-Z: 1:22:37 (96%) Wedlug mnie jezdzisz za szybko jak na codzienny trening. Ja nie przekraczam 75% maksymalnego HR.
rObO87 Napisano 21 Lipca 2006 Autor Napisano 21 Lipca 2006 20 km w 48 min (AVS 25 km/h) Średnio 82%HRmax czyli znowu za szybko Spaliłem niby 1076 kcal, ale jakoś w pasie mnie nie ubyło :twisted: HEALTH-Z: 2% FITNESS-Z: 30% PERFORM-Z: 68% Tu nie jestem pewien czy dobrze mam ustawione strefy. Czekam na komentarze
Quibo Napisano 21 Lipca 2006 Napisano 21 Lipca 2006 Jak powiedzial kolega Xsystoff - za ostro. Staraj sie czesciej jechac w strefie fitness. Nastawiajac sie jednak na zrzucenie wagi (co wnioskuje z twoich postow) to jeźdź jeszcze wolniej, na tętnie 60-65% i najlepiej troche dłużej 60-90 minut (chodz po 20-30 min organizm przestawia sie na spalanie tluszczy).
rObO87 Napisano 21 Lipca 2006 Autor Napisano 21 Lipca 2006 A jeżeli chcę jeździć dla zbicia nadwagi oraz dla poprawy kondycji to w jaki sposób? Na przemian strefa FITNESS i PERFORM?
marnon Napisano 21 Lipca 2006 Napisano 21 Lipca 2006 Jak powiedzial kolega Xsystoff - za ostro. Staraj sie czesciej jechac w strefie fitness. Nastawiajac sie jednak na zrzucenie wagi (co wnioskuje z twoich postow) to jeźdź jeszcze wolniej, na tętnie 60-65% i najlepiej troche dłużej 60-90 minut (chodz po 20-30 min organizm przestawia sie na spalanie tluszczy). po 20-30 min organizm przestawia się na spalanie tłuszczu ale raz u osób dobrze wytrenowanych u mniej ok 40min, dwa że trzeba jechać w strefie tlenowej a trzy stare przysłowie jak najbardziej prawdziwe mówi że : ... "tłuszcze spalają się w ogniu węglowodanów" tak więć trzeba mieć "coś" węglowodanów w organiźmie by spalać tłuszcz...
Xsystoff Napisano 21 Lipca 2006 Napisano 21 Lipca 2006 WOOOOOLNIEJ :wink: Jesli chcesz schudnac to pozostawalbym na Twoim miejscu caly czas w najnizszej strefie + max 20% w sredniej i jakies ulamki w najwyzszej. Z obecnej jazdy nie masz ZADNYCH zalet. Ja tez dlugo walczylem ze soba, aby nauczyc sie trenowac w dobrych strefach. Teraz nie patrzac na pulsometr wiem jak szybko jechac w zaleznosci od tego co chce osiagnac. Chociaz czasami wskazania pulsometru mnie hamuja przed szybka jazda po plaskim, ktora oprocz dobrego avs niczego wiecej nie przynosi.
rObO87 Napisano 22 Lipca 2006 Autor Napisano 22 Lipca 2006 Bo ja wiem czy nic mi nie daje, mięśnie nóg jakoś bardziej widoczne się stały :twisted: Ale racja, musze zwolnić, bo ja i maraton to czysta kompromitacja Pulsometr sam przelicza strefy, czy zmienialiście je? Co z pulsem spoczynkowym, w mojej Sigmie nie znalazlem odpowiedniej opcji, żeby go wprowadzić. Kto by pomyślał, że to urządzonko tak DUŻO może pomóc
RafalB Napisano 22 Lipca 2006 Napisano 22 Lipca 2006 Masz lekko liczac 40kg nadwagi, zanim zaczniesz napierdzielac musisz to zrzucic bo inaczej mozesz sobie zrobic krzywde. Jezeli musisz sie wyjezdzic planuj trasy dluzsze niz 40km ale z mniejsza intensywnoscia. Na odcinku 80-100km sila rzeczy nie bedziesz szlal wiec tetno nie bedzie kosmiczne. Ew. znajdz kogos kto bedzie Cie pilnowal, wiem ze latwo sie to pisze a trudniej robi...tez mam klopot ze by sie pilnowac
Sławek Napisano 23 Lipca 2006 Napisano 23 Lipca 2006 Tak jak piszą poprzednicy. duuuuzo wolniej.... Tłuszcz spalasz tylko w strefie tlenowej, czyli do około 65%HR max. Po sygnaturce widze, że Twój tegoroczny przelot jest niewielki, masz wiec duzo siły i motywacji o zrzucenia paru kg Żeby spalic duzo kalorii w strefie tlenowej potrzeba niestety troche wiecej niż 40km. Spróbuj jeździc wolniej ale dłużej, minimum 2.5h. U mnie treningi tlenowe to około 4 do 5h. Jak bedziesz sie czuł zmęczony to odpuść jeden dzień (tylko jeden). No i przede wszystkim DIETA. Możesz jeźzić naprawdę dużo ale jak nie stosujesz odpowiedniej diety to nie schudniesz. Warzywa, owoce itp. chyba wiesz o co mi chodzi
rObO87 Napisano 23 Lipca 2006 Autor Napisano 23 Lipca 2006 Rozumiem Ale od czasu do czasu jazda na ponad 80%HRmax nie zaszkodzi, prawda? Co do dystansu, to myśle że do końca sezonu 3k km powinno być.
rObO87 Napisano 25 Lipca 2006 Autor Napisano 25 Lipca 2006 Co powiecie o tym treningu: DST: 40 km AVS: 22 km/h :035: :eek: T: 1 h 49 min HR średnio 76% Health-Z: 21% Fitness-Z: 48% Power-Z: 31% Starałem się jechać, zgodnie z Waszą radą na 65-70%, ale jak widać nie wyszło. :glare: Ale wiem już jak to jest pełzać/toczyć się rowerem, jechać minimalnie szybciej od babci na rowerze. :glare: Moge się tylko usprawiedliwić tym, że było pare ostrych podjazdów które jakoś lżej teraz łykam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.