Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewiczy rejs :icon_cool:  Zakopane + Krowiarki. Licznik szwankował ale wyszło ok. 283km i 2700m UP.

 

3tWYNIC.jpg


 

I się okazało, że ćmoki ze szimano dały do Hona większą kontrę na konusa, przez co nie mogę użyć nakrętki CL na klucz do kasety (nakrętka wchodzi, ale klucz już nie), tylko muszę wydać następne 2-3 dychy na nakrętkę pod klucz HTII. No chyba, że druciarsko zmienię kontrę na inną :> No bo na serio, ile wytrzymałości daje milimetr większa kontra?

 

Mam to samo w przednim kole, piasta m526. Radzę sobie najpierw dokręcając tarczę a potem wsuwając oś i skręcając konusy. Dodatkowy problem był taki że ta kontra od konusa nie chciała przejść przez nakrętkę CL :woot:  Pomogła dopiero stara, 5-letnia nakrętka CL, która wewnątrz ma minimalnie większą średnicę...

 

Co nie zmienia faktu że Shimano robi bardzo dobre piasty. Niedawno w czasie remontu z pewnym strachem zajrzałem do ich wnętrza (kilkanaście kkm od poprzedniego serwisu). I... już wiem że nie chcę innych piast niż Shimano :icon_cool: (obie kosztowały łącznie jakąś stówkę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj trochę pokręciłem jakąś nieznaną mi trasą ( przynajmniej częściowo ) i znalazłem się w Robakowie po jakichś 7 km , gdzie inną trasą wychodziło z 15 :P Jazda pod wiatr , droga cała w dziurach , tarkach albo miękkim piachu a do tego ciągle mi butelka z wodą wypadała , przez co wynik słaby. Dzisiaj wstałem rano , patrzę - idealna pogoda na rower z rana. Jednak zanim zjadłem śniadanie to już zaczął padać deszcz i tak do teraz sobie pada. Także dzisiaj nie będzie kręcenia. Normalnie mi się nudzi w domu i zaczynam kombinować na różne sposoby co zrobić z rowerem - co wymienić , na co i co poprawić a do czego zajrzeć z ciekawości :P Ogólnie teraz w oczekiwaniu na nowe linki i pancerze zwracam większą uwagę na działanie przerzutek i strasznie mnie irytuje , że słabo je wyregulowałem - aby z tyłu wbić dwa przełożenia w górę za jednym razem muszę na tyle podciągnąć dźwignię , że minimalny ruch dalej to wbicie trzeciego przełożenia w górę. Pojedyncze wchodzą ok. Trzeba będzie nad tym teraz dłużej posiedzieć :P No i luzy na amorze coraz bardziej wkurzają , bo zaczynają być odczuwalne podczas jazdy :P ale kasa na nowy już w trakcie zbierania :)

 

asYTqh8.png

 

No i znów rozerwałem spodnie :P Nie polecam jeździć w bermudach - nie można utrzymać sensownej kadencji jeśli ma się kieszenie z siatki bo wszystko w nich lata i można zahaczyć o zacisk sztycy  :woot:

Edytowane przez Ychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A co deszcz przeszkadza w jeździe rowerem? Lepiej pojezdzij,wyjdzie Ci to na dobre. U mnie leje od rana, ale co tam 45 km nakręcone, rower juz umyty.

Niby nic , ale jednak coś :P W sumie fajnie czasem w deszczu - lubię popiskujące hamulce ( bez przesady ) i zmniejszoną trakcję oraz bardziej dociskać klamki , ale jakoś ostatnio przed każdym smarowaniem czyszczę łańcuch i wszystko inne , a że czyściłem 40 km temu to nie mam na to ochoty :P Ja wiem - wymówki i tak dalej , ale czasem mam takiego lenia że nic z tym nie zrobię :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby nic , ale jednak coś [emoji14] W sumie fajnie czasem w deszczu - lubię popiskujące hamulce ( bez przesady ) i zmniejszoną trakcję oraz bardziej dociskać klamki , ale jakoś ostatnio przed każdym smarowaniem czyszczę łańcuch i wszystko inne , a że czyściłem 40 km temu to nie mam na to ochoty [emoji14] Ja wiem - wymówki i tak dalej , ale czasem mam takiego lenia że nic z tym nie zrobię :D

Wymówki i tyle lub aż tyle.

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@ michalr75

Dzisiaj nastąpiło zaskoczenie, że jest coś takiego jak wewnętrzna opona ( Schwalbe Procore ), ale to dodatkowe 0,2 kg na koło dla liczących gramy.

Warunkiem jest minimalna szerokość wewnętrzna obręczy 23 mm.

Niestety trochę to kosztuje...

 

Z całym szacunkiem dla jeżdżących mniej lub więcej, ale czy ktoś kojarzy tę panią, bo mi kopara opadła  :woot:  ( już widzę Twoją minę @ shotgun ) : https://www.strava.com/athletes/10033054#interval?interval=201703&interval_type=month&chart_type=miles&year_offset=0   :icon_question:

 

W zaistniałej sytuacji nawet nie mam co wspominać o dzisiejszej krótkiej, ale intensywnej trasie, wycieczce, treningu *..., no dobra ze wstydem : na Stravie 46,7 km ze średnią 25,1 km/h (  3/4 to lasy, szutry, pola, a 1/4 to zazwyczaj asfaltowe łączniki ).

* niepotrzebne skreślić - Oj, to już nic nie zostanie :icon_lol:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś do pracy i z pracy dobrym tempem a wieczorem jeszcze lepszym tempem na Ursynów i z powrotem. Na Belwederskiej pod górkę miałem średnią 25 na MTB więc chyba jest moc:-) Widziałem po drodze grupę Remka Ultrakolarza który dziś zaczyna Everesting na Agrykoli, idzie na rekord, jeździ non stop do czwartku, zaprasza do wspólnych podjazdów jak ktoś ma ochotę.

 

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...