Skocz do zawartości

[ból głowy]co polecacie


MeNtOr

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj się chciałem gdzieś przejechać i wybrałem krasnystaw ;).Zrobilem jakieś 120 km w tym 50 przez 2 h śpieszyło mi się do domu.Jechalem od 13 można powiedzieć czyli słońce było prawie w zenicie, dziś łeb mnie boli i w ogóle dobrze się nie czuje.Co polecacie jakieś napoje:isostar .power rade nie wiem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wczoraj tez jezdzilem, zrobilem 100 km i myslalem ze do domu nie dojade, Jednak dalem rade dojechac ;) wypilem jakas wode mineralna z cytryna i cukrem, potem polezalem i po 30 min poszedlem sie prysznicowac, potem poczytalem o konserwaci lancucha i przeszlo :)

 

ps. ja wyjechalem o 11 a wrocilem po 17 ( na rowerze bylem okolo 4,5 godzinki a reszta w sklepach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na przyszłość jeździć nie między 11 - 17 kiedy jest najbardziej gorąco tylko między 5 albo 6 do np. 11 rano albo np. od 19 do zajechania. sam polecam rano.

 

dużo płynów, jak dłuższa trasa coś do zjedzenia (np. kanapka z warzywami, jakieś owoce).

 

treningi bardziej wydajne, nie ryzykujesz, że dostaniesz jakiegoś udaru słonecznego albo zawału serca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja z kolei dzisiaj wybralem sie na przejazdzke o 13, goraco strasznie do tego tylko 0,5 l wody (gazowanej ;) ) jechalem caly czas szybko , wreszcie po 2 h dojezdzalem do domu , chcialem dojechac jak najszybciej wiec na pedal , jechalem jak wariat , na rowerze nic nie czulem ale gdy zsiadlem z roweru od razu sie zle poczulem , glowa zaczela mnie bolec , zebralo mi sie na wymioty, popilem woda gazowana i bylo jeszcze gorzej , naszczescie po 20 min przeszlo. Czy to od zmeczenia moze tak byc?? Wy tez tak macie jak sie strasznie zmeczycie?? A najdziwniejsze bylo to ze przed wyjazdem sie najadlem, nie bylo mnie 2 h a jak wrocilem to chyba pol lodowki zjadlem . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem od zmeczenia + nadmierne przegrzanie organizmu + woda gazowana (nie bierz juz takiego czegos na rower a na pewno nie popijaj po wysilku).

Ostatnio moja dziewczyna tez niestety odwiedzila WC po rowerze. Powod - duzy wysiłek + M&M's przed jazdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zalezy czym jest ten ból spowodowany. Czy jest to przez odwodnienie czy nie. Ja mam problem po każdym duzym wysiłku gdyż rozszerzone naczynia krwionośne uciskają mi jakieś nerwy przez co jakieś 3-4 godzinki po jeździe łeb strasznie boli że aż wymiootowac się chce :025:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...