Skocz do zawartości

[rower] 29er czy 26 do 3,5 tys.


fan91

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem już raczej przekonany do 29. Tylko się jeszcze zastanawiam czy stawiać na 2 rzędy z przodu czy 3, a może na 1? Aha i kadencje średnio wychodzą podobnie jak na 26? Zastanawiam się czy duże koło nie faworyzuje jazdy siłowej, oczywiście uśredniając, bo można pewnie wszystko do siebie ustawić ilością zębów. 

Ilość tarcz z przodu zależy od tego jak i gdzie jeździsz. Mniejsza rozpiętość przełożeń z jednej, z drugiej lżej, taniej, mniej skomplikowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komfortowo w rozumieniu takim żeby kręcić w normalnych kadencjach, powiedzmy 50-140/min (podałem tak orientacyjnie, żeby nie było). No i nikt nie powiedział, że chce tyle jechać w terenie, ale zdarzało mi się jeszcze na 26 jechać asfaltem w okolicach 70 km/h (oczywiście z górki :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Wracając do tematu podjazdów bo obiegamy od tematu. 29 dlatego mi odpowiada że pokonanie podjazdu zajmuje mi mniej czasu. Przykładowo kiedy jeszcze jeździłem na 26-tce żeby szybko pokonać podjazd pokonywałem go na stojąco z blatu. Teraz praktycznie wszystko robię z siodła (przesuwając oczywiście środek ciężkości na przód) zmieniając jedynie przełożenie na odpowiednio miękkie. Większe koło jest też mniej podatne na buksowanie i szutrowe podjazdy nie są już mordęgą ( a nie przepadam za nimi bardziej niż za piaskowymi)

 

 

 

 

Zgadza się wszystko. Te same podjazdy, które na 26 wymagały u mnie wstania teraz pokonywałem na siedząco.

 

Mi  osobiście 3 blaty pasują ( 40/30/22) chociaż myślę, że 38/24 też było by ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

2x10 będzie miał taką rozpiętość żeby komfortowo jechać podjazd 10km/h a później zjazd 75km/h?
Wybierasz sobie korby 38/24 i masz i szybko i miękko. Ale jeśli uważasz że wybierając korbę z blatem 42T coś więcej ukręcisz to zostań przy trójblacie. Dla mnie sprawa jest jasna albo poginam siłowo na 42 zębach albo na nieco wyższej kadencji na 38 z taką samą prędkością. 75km/h można osiągnąć i na mojej 34T.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie mam zestaw 38x24 i jest całkiem ok. Zdarzało mi się czasem na 40x30x22 i też było nieźle. To chyba kwestia nastawienia. 

W szosówce wystarcza mi kompaktowa korba 50x35 i chyba nie chciał bym więcej choć w następnej będę miał 52x36 i też będzie ok. 

38 x 24 sprawdza się bardzo dobrze bo przy kasecie 11x36 wykorzystuję cały zakres. Oczywiście w terenie. Ale przecież po to mam MTB ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

75km/h to raczej nie wielkość zębatek decyduje ale granica odwagi, w górach tylko hamulce determinują prędkość więc ilość zębów i rodzaj napędu proponuję dobierać względem mocnej łydy. Jeżeli jednak kolega planuje góry to 2x10 to maksimum. Jeżeli nie czujesz się mocno weź 36/22 z przodu i maks.36 z tyłu, jeżeli już jeździłeś po górach i masz wprawę to proponuję 38/24 przy tej samej kasecie a wszystko powyżej czyli przód 26 a tył poniżej 36 to już dla mocnej nogi. Oczywiście mówię o podjazdach bo reszta to już jest kwestia mocnych hamulców.

 

Przy niektórych 29-tkach (tych z kątem główki 69*) trzeba jednak niemal położyć się na kierze żeby przednie koło nie zaczęło myszkować.

Co masz na myśli mówiąc o myszkowaniu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to "chyba" chodzi. Skoro piszesz, że masz u siebie szybkie szutry i polne drogi to przede wszystkim te warunki uwzględnij w doborze napędu. Noga szybko wróci do formy a Ty zostaniesz "chyba" ze złym napędem.

 

Masz na pewno kumpli z 29-erami, zawsze można też pożyczyć koło testowe ze sklepu i najszybciej się przekonasz jaką masz nogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Przy niektórych 29-tkach (tych z kątem główki 69*) trzeba jednak niemal położyć się na kierze żeby przednie koło nie zaczęło myszkować.

 

Nie zauważyłem. Oba moje wielkokiszkowce maja odpowiednio 69 i 68st kąta główki ramy.

 

O ile rower jest pomyślany z głową a geometria nie upakowana na siłę w bardziej zrelaksowane kąty nie wystepuje konieczność kładzenia się na ramie.

 

Co zasię tyczy rozmiarów, to większość producentów sugeruję ludziom miedzy rozmiarami wziecie większej ramy jeśli jej przeznaczeniem ma być jazda szlakowo-krosiarska i mniejszej o ile ciążysz ku podskakiwaniu lub grawitacji.

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że ser lubi?

Sarkazm na poziomie ?

 

Po prostu przeczytałem Twój post o zjazdach na 29-erze i chciałem doprecyzować czy dobrze rozumiem. Bo przecież im rower bardziej zjazdowy tym geo jest ciaśniejsze np 62-63 stopnie na sterówce, więc mówienie o myszkowaniu na zjeździe kiedy rower zjeżdża pewnie ma miejsce kiedy przełamiesz geo np. wieszają 4 litery nad tylnym kołem. Sam jeżdżę na 69st ale miałem też okazję testować speca i główką z mniej sportową geometrią bo 72st. I o ile nie najgorzej podjeżdżał to koszmarnie zjeżdżał i trzeba było mocno tył dociążać aby jakoś stabilność utrzymać. Oczywiście mówię o warunkach stricte górskich w kamienistym Beskidzie.

 

Opinia jednak jak d..., każdy ma swoją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Dlatego napisałem że najlepiej spisują się te 29-taki, które mają 70-71* kąt główki

 

:wacko::blink:

 

Tak to i było, ale jakie 5-8 lat temu... Geometria wielkiejkichy poszła do przodu i kąt główki ramy ABSOLUTNIE nie jest już wyznacznikiem podjeżdżalności.

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@IvanMTB nie rozumiemy się. Nie chce wmawiać że 29-tka z główką 69* nigdzie nie podjedzie bo musiałbym swoją wymienić. Ale nie wymienię bo sobie z problemem radzę i podjeżdżam wzniesienia bez zająknięcia. Po prostu nie do końca jestem przekonany do tego kąta tak samo jak do Trek'owej geometrii G2. Subiektywna spostrzeżenie i nic poza tym nie widzę potrzeby się z tym kłócić.

 

A co myślicie o tej sztuce: http://allegro.pl/ghost-htx-actinum-2972-19-rockshox-reba-shimano-xt-i4677586748.html oczywiście cenę bym chciał ponegocjować.

Ze zdjęć wynika że faktycznie w bardzo dobrym stanie. W tej cenie i z tym sprzętem to sensowny zakup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

nie rozumiemy się. Nie chce wmawiać że 29-tka z główką 69* nigdzie nie podjedzie bo musiałbym swoją wymienić. Ale nie wymienię bo sobie z problemem radzę i podjeżdżam wzniesienia bez zająknięcia.

 

Faktycznie, nie rozumiemy się :)

 

Bo dla Ciebie, to ciągle jak piszesz problem, a dla mnie nie...

 

Szacunek...

I.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem już raczej przekonany do 29. Tylko się jeszcze zastanawiam czy stawiać na 2 rzędy z przodu czy 3, a może na 1? Aha i kadencje średnio wychodzą podobnie jak na 26? Zastanawiam się czy duże koło nie faworyzuje jazdy siłowej, oczywiście uśredniając, bo można pewnie wszystko do siebie ustawić ilością zębów. 

 

nie rozumiem tego ciśnienia w społeczności żeby nie było 3x tylko inaczej; jężdżę na 3x9 na dużym kole i to jest dla mnie idealne rozwiązanie... moim zdaniem liczba wieńców na korbie jest pochodną stylu jazdy, tego co się robi i gdzie i tu zasady przechodzą z 26" bez modyfikacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem tego ciśnienia w społeczności

 

 

Ja tam nie widzę żadnego ciśnienia, zwykły lans dla niektórych i - jak to ująłeś - pochodna stylu jazdy dla innych. Po co mi wielki blat jak koło młyńskie kiedy na swoim 29'' kręcę po piachu, korzeniach i singlach albo walczę z podjazdami w górach. Powiem nawet, że po zajechaniu tego napędu będzie opcja 1x10 lub 11, trzeba tylko przez zimę łydę wzmocnić :002:

 

PS. Zacny ten On-One, aż szkoda tego trójblatu dla niego ;)

Edytowane przez errwin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie rozumiem tego ciśnienia w społeczności żeby nie było 3x tylko inaczej; jężdżę na 3x9 na dużym kole i to jest dla mnie idealne rozwiązanie... moim zdaniem liczba wieńców na korbie jest pochodną stylu jazdy, tego co się robi i gdzie i tu zasady przechodzą z 26" bez modyfikacji
Z kolei ja nie rozumiem odnoszenia się w ten sposób do wypowiedzi fan91. Na rynku są 29-tki z korbą 3x i 2x ( 1x nie wspomnę bo to wysoka półka) więc warto się popytać tych co jeździli na takich konfiguracjach co o tym sądzą. Nie ma to nic wspólnego z ciśnieniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...