domin89 Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Zastawawiałem się jaka jest przewaga korby 2 blatowej nad 3 blatową? Bo 1 blat to jest używany w DH/FR wtedy można dać napinacz i łanuch nie spada i ogólnie nie "lata" przy skokach i trudnym terenie a większa ilość przerzutek nie jest potrzebna bo się głównie zjeżdza:P. Z tego co się orientuje to można założyć osłone na korbę 2 blat ale co pozatym... łańcuch rzadziej spada czy może coś innego?
Shiryu Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Mniej klikania (zmiany biegów), brak obaw o przekosy łańcucha, mniejsza masa. Coś zgubiłem?
BikerLight Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Coś zgubiłeś Trza mieć silniejszą łydę by takiego napędu użyć w każdym terenie
domin89 Napisano 19 Września 2014 Autor Napisano 19 Września 2014 Zakładając że chciałbym zmienić napęd na dwu blatowy to czy w moim przypadku (mam aktualnie 3x9) zmiana na 2x9 nie będzie za mało przerzutek? I pytanie co do samych elementów, trochę poczytałem o różnych grupach shimano i wychodzi na to że SLX jest najbardziej optymalna ale sprawa ma się inaczej z manetkami czy to prawda XT są jednymi z lepszych jakie można aktualnie mieć za rozsądną cenę?
Mod Team sznib Napisano 19 Września 2014 Mod Team Napisano 19 Września 2014 Przy jeździe niesportowej w trudnym terenie (Enduro, AM) duży blat nie jest potrzebny bo się go praktycznie nie używa. Jqa akurat jeżdzę z dwoma blatami z przodu i trzeciego brakuje niekiedy przy asfaltowych dojazdach, w terenie spokojnie dwa starczają. Co do SLXa, jak piszesz, cała grupa ok oprócz tych nieszczęsnych manetek, także warto dopłacić do XTków.
dran2 Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 I mniejsza średnica. W terenie większy prześwit bywa wart więcej niż wysokie przełożenia. Przerzutki będą i tak dwie . Możesz mieć za mało przełożeń i tylko Ty jesteś w sobie odpowiedzieć na to pytanie. Weź kalkulator i policz czy stracisz przełożenia bez których nie możesz żyć. Tapatalk. Jak palnąłem głupstwo to to wina autokorekty!
wojtas7 Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Problemem nie jest raczej ilość przełożeń ("za mało przełożeń") a skrajne przełożenia, głównie do podjeżdżania. W 3x9 liczba efektywnych przełożeń jest praktycznie taka sama jak w napędzie 2x9, tylko jest mniej dublujących się co znacząco upraszcza jazdę. Dla mnie właśnie ta prostota oraz większy prześwit dają przewagę 2 blatom nad 3 blatami. Po prostu w jeździe zwykle używam blatu z przodu, wrzucam na młynek tylko jak jest stromo pod górę. Albo-Albo i już. A to czy komuś brakuje przełożeń czy nie to nie jest obowiązek posiadania stalowej łydy a odpowiedni dobór koronek. W 29" mam 36x22 z przodu i do takiej konfiguracji z kasetą 11-36 nie trzeba stalowej łydy.
domin89 Napisano 19 Września 2014 Autor Napisano 19 Września 2014 Aktualnie mam korbę z zębatkami: 22/32/44 widzę że najmniej używam przerzutek typu 3x7 3x8 3x9 a 1x1 1x2 1x3 dużo częściej. Jakie zębatki do 2 blatowca byłyby najbardziej optymalne? Chyba że decydując się na 2 blaty muszę zrezygnowaćz tych najniższych przerzutek.
domin89 Napisano 19 Września 2014 Autor Napisano 19 Września 2014 Ja mam koła 29" Jeszcze z ciekwości czy jak jest w specyfikacji napisane że korba jest do 2x10 http://www.bikestacja.pl/pl/korba-shimano-slx-fc-m675-175mm-30167.html to można użyc z napędem 9?
Shiryu Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Coś zgubiłeś Trza mieć silniejszą łydę by takiego napędu użyć w każdym terenie Pytanie było o zalety dwóch blatów Ja mam koła 29" No to blat 40, albo nawet 36.
alagor96 Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 3 blaty więcej wybaczają. Jeśli chcesz jeździć z dwoma, to musisz wiedzieć co konkretnie będiesz robił, bo niestety zakres możliwości jest znacznie węższy.
domin89 Napisano 19 Września 2014 Autor Napisano 19 Września 2014 Na pewno nie będę jeździł po szosie chyba że w celu dojechnia do trasy leśnej. Raczej staram się szukać "bocznych" bardziej technicznych zjazdów, ale nie omijam dużych podajzdów:D A póki co mam wrazenie ze polowy przelozen nie uzywam bo sie dubluja albo nie jade na tyle szybko zeby uzywac max przelozen
lesieque Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 moim zdaniem kompletnie Ci nie jest potrzebny napęd 2x9. sam jeździłem na 2x9 teraz mam 2x10.po pierwsze przy 29 trochę inaczej się podjeżdża, co sam zauważyłeś stosując często młynek jak napisałeś. Przy zastąpieniu najmniejszej zębatki większą twoje najbardziej miękkie przełożenie będzie i tak twardsze niż masz obecnie. Niestety wśród kaset 9 rzędowych nie ma kaset o tak dużej rozpiętości jak w przypadku kaset 10 rzędowych, czyli innymi słowy zmianę zębatek z przodu nie skompensujesz szerszym rozstawem kasety.po drugie mniejsze zębatki w korbie spowodują zmniejszenie prędkości maksymalnejNo i na koniec musisz wziąć pod uwagę, że napędy 2 blatowe szybciej zżerają łańcuch z racji częstego stosowania dużych przekosów co niestety zabija łańcuch
Ziemko Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Mniejsze koronki nie muszą wcale oznaczać mniejszych prędkości maksymalnych. Przykładowo jeździłem na 3x10 i na najtwardszym przełożeniu 42/11 miałem 30km/h. Jeździłem też na 32/11 i też miałem 30-tkę. Teraz najtwardsze to 36/11 i znów mam 30km/h. Po prostu trzeba trochę pokombinować z doborem kadencji jaka nam odpowiada... ... Ale wracając do tematu. Nie sądzę aby dwutarcz np 36/24 jakoś upośledził napęd tym bardziej w terenie gdzie z wspomnianej przeze koronki 42T korzysta się wraz z trybem 13, 15, 18 lub 21. Po prostu w przypadku dwutarczu będzie trzeba użyć 36/13 w miejsce 42/15. Nie sądzę też żeby jakoś taki napęd. Sam jeżdżę na pojedynczej korbie z kasetą 10x i jakoś łańcuchy zmieniam tak samo jak zmieniałem.
alagor96 Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 30 km/h przy 42/11? To musiałeś mieć niesamowicie niską kadencję.
MokryxD Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 2x10 ma wadę względem 3x10, albo mamy bardziej miękko zestopniowany zestaw, albo bardziej twardo. Nie ma takiej rozpiętości jak przy 3 zębatkach z przodu.
lesieque Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 No dokładnie to co pisze Mokry.Ziemko, zaczynasz trochę od D strony. To nie chodzi o to, aby kadencją dopasowywać się do napędu który mamy, ale napęd dopasować do naszych idywidualnych preferencji w tym kadencji. (dla przykładu ja te przykładowe 30km/h jezdzęna 38x19 bo na szosie czy w lekkim terenie mam kadencję na poziomie 90/100) Jezeli ktoś decyduje się na zmianę napędu na 2x... 1x... to na ogół wie czego oczekuje od roweru, stawia określone wytyczne co ma spełniać jego jednoślad.
farmer Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Ziemko 30 km/h to zrobisz i na jednym blacie. Różnice są na poziomie 40 - 50 km/h i jeśli ktoś na zjazdach ii asfaltach chce tak grzać to mu będzie brakować sztywnych przełożeń. Dla mnie 2x ma jeszcze jedna zaletę - bardziej równomierne zużycie blatów. Przy 3x jeździłem głównie na środkowym a dopiero sztywne podjazdy i strome zjazdy wymuszały zmianę na korbie przez co środkową koronkę zajechałem dużo szybciej a zewnętrzne były prawie nowe. Przy 2x podział jest bardziej oczywisty i tarcze zużywają się równomiernie. Do tego mniejsze dylematy wy wyborze przedniej tarczy na początku podjazdów i brak problemu że jednak trzeba zredukować bo podjazd zrobił się zbyt stromy.
Ziemko Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 30 km/h przy 42/11? To musiałeś mieć niesamowicie niską kadencję. Ty się o moją kadencję nie martw @farmer co racja to racja. Z tym że niektóre zjazdy (np na trasie typowego maratonu) są zbyt strome żeby trzeba było na nich jeszcze dokręcać. A tam gdzie trzeba korba z mniejszą liczba zębów jak 38 spokojnie wystarcza. Przynajmniej jeśli chodzi o teren.
domin89 Napisano 19 Września 2014 Autor Napisano 19 Września 2014 Do tego mniejsze dylematy wy wyborze przedniej tarczy na początku podjazdów i brak problemu że jednak trzeba zredukować bo podjazd zrobił się zbyt stromy. Właśnie ciągle mam ten problem przy 3x9.
MokryxD Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 @up Czyli zwyczajnie brak ci doświadczenia. Ja widząc zaczynający się podjazd potrafię ocenić które zębatki będą mi potrzebne i zrzucam np na młynek kiedy jeszcze nie dusimy korby.
farmer Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Mokry też tak miałem jak robiłem podjazdy długości 100m jak zacząłem startować w górach to nie raz mnie podjazd zaskoczył "za zakrętem". Z drugiej strony nie chciało mi się przed każdą górką mieszać z reudkcją przodu i przekosem tyłu. I nie mówie że sie nie da ale przy 2x10 jak dla mnie jest bardziej naturalne. Ziemko to mniej więcej miałem na myśli że tak naprawdę blat o ogromnej ilości zębów nie jest aż tak potrzebny jęśli nie waczlysz o prędkości 40+.
MokryxD Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Wszystko zależy od preferencji. Ja na podjeździe wolę sobie zrzucić na młynek i przekosić w stronę 7,8,9 niż podjeżdżać ze średniej (u Ciebie z blatu) i potem myśleć "Zrzuci bez puszczenia korby, czy nie zrzuci?". Ile ludzi tyle opinii. Wszystko zależy też jak wykorzystujemy rower. Ja mam jeden rower, który jeżdżę po bułki, na trening szosowy i na górskie maratony. Dla mnie 3 blaty z przodu to uniwersalność. Choć nie powiem, jeżeli np. przejdę bardziej w stronę AM/EN to bez wahania biorę napęd z 2 zębatkami z przodu.
farmer Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Ale MokryxD nie demonizujmy uniwersalności w 2x. mój rower tez służy mi od wyścigów górskich do wypadów szosowych. Przy dobrze dobranej korbie i kasecie rozpiętość masz wystarczającą za wyjątkiem wysokich prędkości. Mój napęd styka na strome podjazdy (na granicy przyczepności opon) jak i mogę się rozpędzić do prędkości 50km/h (na zjazdach). Przy 3x mogłem osiągnąć 60 km/h (mówimy tu o zjazdach na których trzeba dokręcać i o bardzo wysokiej szczytowej kadencji rzędu 120) Przy napędzie 3x masz po prostu dużo więcej zduplikowanych przełożeń.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.