Skocz do zawartości

[Canyon 2015] Endurace AL


whitearrow

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dlaczego ja mam znajdować? Ja nie chcę kupić Gianta z tarczami :po pierwsze mam już szosówkę z hydrauliką, po drugie gdybym szukał tego typu roweru to 

Giant odpada ze względu na brak sztywnych osi.

I oczywiście, że jest to "możliwe". Wystarczy, że potencjalny nabywca trochę (naprawdę niewiele) ruszy głową.

Napisano

 

 

Giant odpada ze względu na brak sztywnych osi.

 

Biedni zawodowcy. Oni ani tarcz, ani sztywnych osi nie mają. Jak oni w ogóle dają radę jeździć :(  

Napisano

Biedni zawodowcy. Oni ani tarcz, ani sztywnych osi nie mają. Jak oni w ogóle dają radę jeździć :(  

 

Twierdzisz, że bez tarcz i sztywnych osi nie da "rady" jeździć? Dziwne...

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Właśnie zastanawiam się nad tym Endurance AL 6.0.

 

Mam już jedną szosę ale doprowadza mnie do płaczu, chcę się jej pozbyć i przesiąść na coś lepszego.

 

Zastanawiam się czy ten rower to na pewno dobry pomysł na marny asfalt i okazyjnie szutrową ścieżkę, Canyon zapewnia że tak, ale im dłużej patrzę na ten rower i to przednie koło zaplecione w słoneczko nabieram pewnych wątpliwości.

 

Szukam generalnie wytrzymałej szosy, która będzie rowerem do wygodnego i szybkiego łykania kilometrów a nie rowerem typowo wyścigowym. Szukałem czegoś bardziej w okolicy "gravel bików" czy "adventure bików" jak to się teraz nazywa. Typowe przełajówki raczej odpadają z uwagi na dziwne (przynajmniej moim zdaniem) przełożenia i fabryczne opony typowo na błotko.

 

Zafiksowałem się na Fuji Tread 1.3 http://www.fujibikes.com/bike/details/tread-13-disc- Ale wpadł mi w oko ten Canyon i jestem trochę rozdarty. Wiem że to dwa zupełnie różne rowery i takie bezpośrednie porównywanie jest bez sensu, ale może jakiś właściciel Canyona rzuci jakąś ciekawą uwagę na temat jazdy Endurancem po marnych asfaltach. 

 

Nie chcę znowu kupić "nie tego" roweru. Chyba, że macie jakieś inne pomysły na wytrzymałe szosy do 5000. Z góry dziękuję za opinie.

Napisano

Ja również myślałem o tym rowerze ale chyba za tą kasę można dostać coś lepszego albo chociaż w tej samej klasie ale wtedy za mniejsze pieniądze.

Miałem szosę z długą górną rurą i nie czułem się komfortowo dlatego szukam czegoś mniej wyścigowego a bardziej wygodnego i chyba taki Canyon byłby dobry.

Ewentualnie jest też Rose PRO SL 2000, który jest trochę tańszy (jest promocja na modele z 2015).

Ma ktoś tego Canyona lub Rose i może powiedzieć coś o tych rowerach?

Napisano

No szczerze mówiąc w tej kasie nic lepszego nie znalazłem... A szukam już od jakiegoś czasu. Jakieś przykłady?

 

Ten Rose dosyć zbliżony do Canyona, ale jak na moje oko brzydszy.

 

Co do kalkulatora Canyona - przy wzroście 186 i nodze ok. 85 sugeruje mi rozmiar M !? Możliwe że na tym rozmiarze nie będę wyglądał jak na małym rowerku?

Napisano

@eternit

M-ka Canyona na twój wzrost wydaje się być trochę mała ale kalkulator chyba dobiera rozmiar wg długości nogi.

Czy na pewno dobrze to zmierzyłeś?

 

Bo ja mam przy 179,5 cm wzrostu nogę 84,5 cm.

 

Zobacz jeszcze takiego Cuba za 919 euro:

 

http://www.bike-discount.de/en/buy/cube-peloton-sl-red-n-black-233857/wg_id-110

 

Dla mnie niestety o rozmiar za duży.

 

Jest jeszcze Radon R1 105 za 1000 euro ale on ma już trochę inną geometrię i póki co nie jest dostępny.

 

 
Napisano

Canyon ma całkowicie carbonowy widelec a Cube ma metalową rurę sterową a carbonowe tylko "ramiona". A to jest dosyć duża i zasadnicza różnica.

 

No cóż, wychodzi na to, że mam krókie nóżki. :)

Napisano

 Możliwe że na tym rozmiarze nie będę wyglądał jak na małym rowerku?

 

Niemożliwe.

Na szuter ten Canyon to zły pomysł. Jeśli szukasz roweru typu gravel to nad Canyonem nie ma sensu się zastanawiać.

Trzeba celować w coś typu:

http://www.evanscycles.com/products/norco/search-alloy-105-2016-adventure-road-bike-ec121299

http://www.evanscycles.com/products/gt/grade-105-2016-cyclocross-bike-ec121659

Jeśli chodzi o Fuji to -z tego co widzę- rama jest przełajowa.

Napisano

Mi chodzi o taki rower gdzie na 100 km po szosie, przejadę 5 po szutrze i  nie będę się bał że dziura w asfalcie powygina mi ramę i zęby. :)

Napisano

Wcześniej pisałeś :"Szukałem czegoś bardziej w okolicy "gravel bików" czy "adventure bików" jak to się teraz nazywa" więc myślałem, że to ma być konkretniejsza jazda po szutrach.

Więc może  poszukaj roweru szosowego, który pozwoli na montaż opon np. 28 mm.

Raczej trudno znależć ramę uznanego producenta, która miałaby się wygiąć od dziur w asfalcie. Inna sprawa, że dziury się raczej omija.

Napisano

Mam źle dobrany rozmiar ramy, jest dla mnie trochę za długa. Do tego ma z przodu trzy blaty i Sorę. Słabo to wygląda i słabo działa. W skrócie - nie lubię tego roweru. Więc zamiast bawić się z długością mostka itd chcę się go pozbyć. :)

 

 

Napisano

@eternit

Miałem dokładnie ten sam problem, moją szosę już sprzedałem i teraz czaję się na tego Endurace AL tylko boję się żeby nie było tym razem przegięcia w drugą stronę i żeby rower nie był zbyt turystyczny :)

Ideałem dla mnie by był Ultimate CF ale jest za drogi :)

Napisano

 

 

Typowe przełajówki raczej odpadają z uwagi na dziwne (przynajmniej moim zdaniem) przełożenia i fabryczne opony typowo na błotko.

Kupując przełaja z grupami od 105 w górę (dla napędu 2x11) lub z nową tiagrą masz możliwość wymiany tarcz korby bez zmian korby, spektrum od zębatek typowych dla przełaja po napęd 55/39 z przodu. Opony również można bez problemu zmienić na typowo szosowe. 

Na marny asfalt to lepsze rozwiązanie niż szosa, która nie połknie szerszych/wyższych opon jeśli się zachce. 

Napisano

Chyba już sam się zapętliłem w tych swoich poszukiwaniach  sam nie wiem dokładnie o co mi chodzi. Dzięki w każdym razie za uwagi.

 

Więc może -jak pisałem wcześniej- szosa typu endurance z możliwośćią założenia nieco szerszych (np,28 mm) opon.

Nie powinny znacząco spowolnić, a nierównych asfaltów pewnie masz tylko niewieli procent.

Napisano

A co generalnie sądzicie o tym Fuji Tread 1.3 2016? Jakoś za dużo informacji o nim nie ma. To właśnie jest rama z przełajówki z szosowymi przełożeniami.

 

Co do rozmiaru Canyona.

 

Skoro to w rozmiarze M/L wydaje mi się "za długie"

 

https://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/defy.3.triple/9068/49193/#geometry

 

to czy Endurance w rozmiarze L nie ma dosyć podobnych wymiarów i jest szansa że będę miał z nim ten sam problem? Górna rura prawie taka sama a do tego dłuższy mostek? Jaka jest wasza opinia na ten temat?

Napisano

Moim zdaniem nie ma opcji, żeby -przy Twoim wzroście- Canyon w rozmiarze L był za długi. Inna sprawa, że od rozmiaru L, geometria zaczyna sią robić dziwaczna

tzn, długość rury podsiodłowej jest większa niż górnej rury. Mostek można wymienić.

Tak samo Giant Defy M/L nie będzie za długi.

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...