Green7 Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 Witam.W amortyzatorach sprężyna jest blokowana u góry plastikową śrubką(ta z napisem preload).Czy nie powinna być ona metalowa?Czy plastik jest wystarczająco wytrzymały, aby wytrzymać nacisk sprężyny przy dużym ugięciu?
lyndowss Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 Jakich amortyzatorach? Masz jakiś konkretny na myśli? Nic się nie stanie. Tak są bezpieczne. Chyba, że będziesz dobijać amortyzator cały czas, jak będziesz nim walić o ścianę też jest niebezpiecznie. W normalnych warunkach nic się nie stanie.
Looser Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 powiem tak, w rst nigdy mi sie nic nie stalo z ta nakretka - poza uszczerbkiem plastiku przy odkrecaniu, gdy wymienialem smar...
matkell Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 Jeżeli chodzi Ci o taką nakrętkę jaka jest z lewej strony w np w Torze SL to nie martw się, jak zdejmiesz plastik to niżej jest metal, a jeżeli masz na myśli rozwiązanie stosowane w tańszych Suntourach to również się nie martw, reguluje to tylko plastikowy bolec, a ewentualne wyskoczenie sprężyny jest zablokowane przez metalowy pierścień połączony na stałe z koroną, Nie martw się, jeździj. Kiedyś słyszałem legendy, ze powietrzne RST wybuchały, ale to były newsy z końca Internetu
lyndowss Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 W Suntour'ach wcale nie ma nic metalowego. Jak się odkręci plastikowy korek to sprężyna wypada sama. Jednak nie ma się czym martwić. Spokojnie wytrzymuje zmienne temperatury i próbę czasu. Nigdy nie wpadłem na coś takiego, żeby się zastawiać, czy wytrzyma. To jest bezpieczne, a to że plastik to nic nie znaczy. Może być słaby do opakowań po maśle, a może być tekstolit, który uniesie kilkanaście ton. Tworzywo tworzywu nie równe.
Green7 Napisano 20 Czerwca 2014 Autor Napisano 20 Czerwca 2014 A jak wygląda blokowanie sprężyny w amortyzatorach typu zoom?Nie ma tam żadnych pokręteł tylko plastikowe zaślepki.Tylko czy one są na wcisk czy na wkręcenie?
lyndowss Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 W tym przypadku to one nic nie robią. Możesz je sobie nawet wyciągnąć. Ten "amortyzator" jest w takim stanie, że nawet jak go wrzucisz do rzeki z mułem to jemu już nic nie zaszkodzi.
tobo Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 Newralgicznym elementem plastikowych "korków" goleni jest gwint. Trzeba uważać przy wkręcaniu i wykręcaniu by nie uległ on uszkodzeniu. Regulator napięcia sprężyny powinien być maksymalnie wkręcony (czyli najsłabiej jak to możliwe napierać na sprężynę).
Fenthin Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 Dawno już żadnego Zooma nie rozbierałem, ale o ile dobrze pamiętam, po wyjęciu zaślepek powinieneś zobaczyć... pustkę. I kilkanaście centymetrów niżej gniazdo imbusa. Sprężyna jest w dolnej goleni.
Tadeus Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 Cytując klasyka: "W widelcach z elastomerem albo stalową sprężyną mogą odskoczyć kapsle (i wystrzelić ci prosto w twarz), a w widelcach amortyzowanych powietrzem może eksplodować uszczelka; w obu przypadkach widelec natychmiast odbija. Mając to na uwadze, przyzwyczaj się do kontrolowania stanu technicznego swojego widelca. Gdy zobaczysz oznaki świadczące o tym, że jest uszkodzony, wymień go na nowy. Nowy widelec jest tańszy niż opłaty szpitalne, operacja mózgu i elektryczny wózek inwalidzki"* I dalej: "Jeśli gwinty nie wyglądają dobrze, załóż nowy kapsel, zanim gdzieś pojedziesz. Gdyby kapsel odskoczył podczas jazdy, sprężyna mogłaby wystrzelić ci prosto w twarz z ogromną prędkością."* *Lennard Zinn Jak więc widzisz. Absolutnie nie ma się czego bać. Chyba, że coś się zepsuje A tak na marginesie. Czy te amortyzatory nie powinny się wtedy składać, a nie odbijać? Niby Lenni piszę, że temat zna aż za dobrze, bo mu ciągle znoszą amorki z najdziwniejszymi uszkodzeniami, ale tak na logikę... to tego nie rozumiem.
Green7 Napisano 22 Czerwca 2014 Autor Napisano 22 Czerwca 2014 A jeśli się ma powietrzny amortyzator to podczas hamowania nie nurkuje on w całości?
Fenthin Napisano 22 Czerwca 2014 Napisano 22 Czerwca 2014 Nurkuje. Gdy masz za mało powietrza w komorze. Podczs hamowania każdy widelec się ugnie. Nie ma znaczenia, czy będzie oparty o powietrze, sprężynę czy elastomer. Fizyki nie oszukasz.
Green7 Napisano 22 Czerwca 2014 Autor Napisano 22 Czerwca 2014 To na filmach na yt mają za mało powietrza, że pod byle kamieniem już się ugina?
kadargo Napisano 22 Czerwca 2014 Napisano 22 Czerwca 2014 Pomiędzy "ugina się" a "nurkuje w całości" jest całkiem sporo centymetrów.
Green7 Napisano 22 Czerwca 2014 Autor Napisano 22 Czerwca 2014 W tym filmie to jest odpowiednia ilość powietrza?
Fenthin Napisano 22 Czerwca 2014 Napisano 22 Czerwca 2014 Przez dłuższy czas trwania filmiku dobra połowa górnych goleni "siedzi" w dolnych. Stanowczo za mało nadmuchane.
Mod Team safian Napisano 22 Czerwca 2014 Mod Team Napisano 22 Czerwca 2014 W 2:38 amortyzator w zasadzie dobija na dość niewielkiej nierówności, strach wjechać w teren
kadargo Napisano 22 Czerwca 2014 Napisano 22 Czerwca 2014 Było trzeba zacząć od tego filmu. Prawidłowo nadmuchany amor, chodzi jednak ciut inaczej.
Green7 Napisano 23 Czerwca 2014 Autor Napisano 23 Czerwca 2014 Wstawi ktoś link do yt, gdzie jest prawidłowa ilość powietrza?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.