[manetka ] sram X9 3 speed - problem z zmiana biegów - zablokowana ?

[s7pro]

WItam 

W moim rowerze o napędzie 2x10  za zmianę tarczy na korbie odpowiada manetka 3x10  sram X9 (  zmiana na najniższy bieg nie przesuwała przerzutki ) W zasadzie wszystko działało dobrze do wczoraj. Nagle tak jakby .. nie wiem, przerzutka się zacieła. Posiada tylko jeden "skok" i to mizerny. Mimo naciskania cyngli góra dół ,  mechanizm niewiele się przesuwa  chociaż słychać CYKNIĘCIE.

 

Zdjąłem górną obudowę i przesyłam zdjęcie, pod obudową jest kolejny plastik ( szukałem w internecie i nie znalazlem takiej przerzutki , zazwyczaj pod obudową jest ta spręzyna i swobodny dostęp do linki) 

 

Proszę o pomoc, co mogę z tym zrobić , jak sobie poradzić , czy ktos zna ten model ? 

 

ps. jakkolwiek bym nie zmieniał biegu , mechanizm nie znajduje się w pozycji w której widziałbym "główkę linki"  z góry, całym czasem jest tam lekko w głebi i niewiele sie rusza.

[Maciek226]

coś podobne zdarzyło mi się przy manetkach sram x4 , u mnie wystarczyło rozebrać i złożyć (wyskoczyła sprężynka) możliwe że tu to takrze poomoże

[s7pro]

tzn ale mam ja rozkrecic cała ? te trzy śrubki od dołu ? 

Było by super .. gdyby jednak ktoś doświadczony wiarygodny i bystry się ujawnił.... w tym temacie.

Panowie rozumiem że to jest rzadki i niestandardowy problem ???  

[s7pro]

tzn ale mam ja rozkrecic cała ? te trzy śrubki od dołu ? 

Było by super .. gdyby jednak ktoś doświadczony wiarygodny i bystry się ujawnił.... w tym temacie.

Panowie rozumiem że to jest rzadki i niestandardowy problem ???  

 

dodaje link do FILMU    http://s7pro.wrzuta.pl/film/2OysEX3XFHf/sram_x9_problem

 

Naprawdę nikt nie ma pojęcia ... ?

[lyndowss]

http://www.bike-service.pl/index.php/serwis/2-serwisowanie-manetki-shimano-slx-2010

 

To Ci powinno pomóc. Jest to SLX, ale teraźniejsze ALIVIO/ACERA. Budiwa pewnie identyczna, albo bardzo podobna. Sam miałem sie za to zabrać w swojej manetce to bym Ci pomógł, ale mam lenia i mi się nie chce póki co.  Manetki same w sobie są bezobsługowe i się nie psują. Jak już się popsują to trudno zdiagnozować co się stało. W dodatku bez doświadczenia, albo jakiegoś zmysłu na Twoim miejscu bym tego nie ruszał, bo trudno będzie Ci to potem prawidłowo złożyć. Stąd tak mała wiedza na ten temat. Jak dział to nikt tego nie rusza i nie zagląda do środka. Poza tym potrzeba czasami specjalnego montażu, do którego trudno będzie dojść "na chłopski rozum" np. ściśnięcie obydwu dźwigni, żeby coś tam zamontować, czy napiąć sprężynę. Nawet już nie pamiętam.