[korba] eliminacja luzu korby

[scirocco]

Problem polega na tym, że jest luz na łączeniu blaty - ramie korby. Korba to jakiś stary "prowheel 170". Jak widać jest to jakoś ze sobą sklepane.

Ktoś ma jakiś pomysl? walić w to młotkiem w celu zaklepania a później poprawić to jakąś żywicą epoksydową? To jedyne co przychodzi mi do głowy.

 

[BikoBiko]

Jeśli stal to pospawać.

[scirocco]

Ramię aluminiowe reszta stalowa.

[Puklus]

W sensie ze na nitach ? Rozwiercić i skręcić

[scirocco]

blaty trzymają się na takim "pająku" i on właśnie ma luz względem ramienia korby.

Gdyby to był problem blatów to dałbym sobie rade.

[Puklus]

Wyczuwam zmianę korby Nie mam pojęcia jak to tam jest zrobione ale skoro to prołil, nie robiłbym sobie nadziei.

[lyndowss]

Rozwiercić i zakręcić śrubą i nakrętka. Spartański sposób, ale jest. Najlepiej rozwierć to i wywalić, a w to miejsce dać nity, albo po prostu dać komuś, żeby to pospawał jakoś i będzie się trzymać. Żadnych specjalnych kwalifikacji do takiego spawania nie potrzeba.

[scirocco]

Panowie, problem jest bardziej skąplikowany niż luz na nitach.

Poniższy obrazek pokazuje miejsce występowania luzu.

[BikoBiko]

Tutaj wiele nie wymyślisz, więc sklepanie z wyczuciem i zalanie jakimś klejem np. distalem.

 

BTW - na pewno jest luz tutaj co pokazujesz , a nie na samej osi suportu/gnieździe korby bo widzę, ze gniazdo - kwadrat jest trochę uplastycznione.

[Kiciok]

Delikatnie przecinakiem, tylko niezbyt ostrym

 

Robiłem tak w starym rowerze i do dziś brak luzu.

[adriansocho]

Popieram kolegę powyżej, przyłożyć przecinak lub jakiś pręt np. fi8 po kolei do ząbków tego łączenia i stukać młotkiem, oparwszy wcześniej korbę o podłoże lub kawałek drewna. Jeśli nie pomoże, to nowa korba.

[scirocco]

Tutaj wiele nie wymyślisz, więc sklepanie z wyczuciem i zalanie jakimś klejem np. distalem.

 

BTW - na pewno jest luz tutaj co pokazujesz , a nie na samej osi suportu/gnieździe korby bo widzę, ze gniazdo - kwadrat jest trochę uplastycznione.

 

luz na pewno w tym miejscu - trzymam ramię korby a zębatki maja luz.

sklepię to w wekkend i dam na to jakiś klej. Macie doświadczenie z klejami do metalu? Ostatnio używałem jakiegoś zawierającego opilki metalu - kleiłem nim ślizg w amortyzatorze. NIestety mialem go bardzo mało a wiem, że tubka kosztuje 300:)

Distal, żywica epoksydowa?

[michuuu]

To miejsce jest zakuwane na prasie więc w domowych warunkach raczej partyzantka pozostaje.

Na łączeniu - tam gdzie jest luz- wywiercić otwór, nagwintować i wkręcić śrubę która będzie robiła za klin. Mogą być dwie po przeciwnych stronach. Jak śruba będzie wystawała/przeszkadzała to potraktować część wystającą szlifierką. Śruba nie za duża i krótka np. M5, M6 powinna wystarczyć.

[lyndowss]

 

 

sklepię to w wekkend i dam na to jakiś klej. Macie doświadczenie z klejami do metalu? Ostatnio używałem jakiegoś zawierającego opilki metalu - kleiłem nim ślizg w amortyzatorze. NIestety mialem go bardzo mało a wiem, że tubka kosztuje 300:) Distal, żywica epoksydowa?

 

Tak, to pewnie byłą żywica epoksydowa. Mam taką kupiłem ją za kilkanaście złotych w Castoramie. Podobno znosi duże obciążenia, a po utwardzeniu można ją traktować jak metal. I dobrze, że miałeś mało. Według starej maksymy "warstwa kleju trzyma jak go nima" im mniej tym lepiej. Byleby była cienka warstwa między łączonymi materiałami. Po mojemu w tej korbie z klejem Ci nie wyjdzie, bo trzeba dobrze przygotować powierzchnię, żeby klej dobrze trzymał. Zawsze tak trzeba robić. Tutaj nie masz takiej możliwości, chyba, ze byś rozłączył korbę z zębatkami. Lepiej spróbuj ze sposobem podanym przez michuuu.

[stuntman]

Kupiłem dzisiaj używaną korbę, jednak zauważyłem, że ma ona wyczuwalne dość spore luzy między ramieniem korby a zębatkami.

Przeszukiwałem forum, jednak wszędzie chodziło o luzy suportu, mój problem jest zupełnie inny. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Czy można w jakiś sposób to naprawić ?

[Kiciok]

Słabo szukałes

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/162778-korba-eliminacja-luzu-korby/

 

Może tam znajdziesz odpowiedź.

[michuuu]

Piszesz w temacie w którym wszyscy piszą jak to rozwiązać więc o co chodzi?

[Puklus]

Chodzi o to że połączyłem tematy bo poco mają być 2 takie same obok siebie ...

[stuntman]

Puklus, już lepiej było ten mój topic usunąć, niż wklejać jego treść tutaj, jest za bardzo wyrwana z kontekstu..: P
A więc problem mam identyczny, luzu na największej tarczy jest tyle, że przy nieruchomych ramionach obraca się ona na 3 mm. Za chwilę wstawię zdjęcie jak to dokładnie wygląda.

[Puklus]

Jak postępować masz napisane, użyć brutalnej siły jak nie pomoże ... starać sie to pospawać a ostatecznie kupić nową korbe.

[Kiciok]

@@stuntman, Żarów pozdrawia

 

Jeśli to jest 3mm, to raczej kiepsko widzę zaklepywanie tego. Co to za korba i ile Cię kosztowała? Jaki jest jej deklarowany przebieg?

[stuntman]

Korba:

 

Jej przebiegu nie znam, ale patrząc po stanie zębatek nie jest największy.

 

 

Na czerwono zaznaczyłem miejsce występowania luzu, jest to praktycznie ta sama sytuacja, co kolegi zakładającego ten topic. Jak tylko wrócę w sobotę do domu, wezmę narzędzia w rękę i postaram się coś zrobić. Zastanawiam się nad wywierceniem otworów i wkręceniem śrub, ale nie jestem pewien czy nie zaszkodzi to korbie.

[michuuu]

 

 

Zastanawiam się nad wywierceniem otworów i wkręceniem śrub, ale nie jestem pewien czy nie zaszkodzi to korbie.

Bardziej już nie zaszkodzi.

Wkręcenie śrub z całą pewnością unieruchomi tarcze. Wcale nie muszą to być duże gwinty ,wystarczy M5 góra M6 -krótkie śruby. I pewnie dobrze by było z łbem stożkowym co by się schował i nie wadził.