Skocz do zawartości

[chińskie podróby] - tym razem ostrzeżenie dla potencjalnych kupujących :)


tobo

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że w osobnym temacie nie dostałem odpowiedzi (a znalazłem w międzyczasie ten wątek) to ponawiam pytanie o rower Scott Adventure :)

 

Znalazłem taką aukcję: SCOTT, EPICON, 2X AMOR, XT, DEORE, HYDRAULIKA 2014 (5438393151) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

 

Problem w tym, że Scott nie produkował takiego modelu... specyfikacja wygląda naprawdę kusząco - osprzęt, amortyzatory, etc. Sprzedający nie ma papierów na rower, ale deklaruje, że umowę spisze bez problemu. 

 

Co o tym sądzicie? Nawet jeżeli to składak z naklejką Scott to osprzęt wygląda sensownie. Jakie jest ryzyko, że to chińska plastelina? Jeżeli osprzęt byłby oryginalny to bym się skusił bo szukam fulla od jakiegoś czasu. Jeżdżę rekreacyjnie i nie szukam profesjonalnego sprzętu, więc taki Scott by mi w zupełności wystarczył. Wstrzymuje mnie niewiadome pochodzenie roweru i obawy związane z tym, ze to ładnie wyglądająca chińska podróbka.

 

To co mnie niepokoi w tym egzemplarzu:

 

1. Widelec SR Suntour Epicon - wydaje mi się (ale nie znam się zbytnio na tym), że sterowanie blokadą powinno być na prawej a nie lewej goleni widelca. Dodatkowo samo sterowanie, jak i kapsel widelca na lewej goleni wyglądają na mocno plastikowe. Same golenie też powinny chyba mieć trochę więcej połysku a te wydają się całkowicie matowe. To jednak może być tylko złudzenie natomiast 'kapsle' na obu goleniach widelca wyglądają trochę tandetnie. Znalazłem gdzieś w necie, że może być to 'budżetowa' wersja SR Epicon RL, ale wolałbym żeby wypowiedziały się osoby, które się na tym znają :)

 

2. Brak takiego modelu w palecie Scott. Może to jakiś składak z naklejką a może po prostu wytwór małych chińskich rączek. Sprzedający sam stwierdził, że nie wie, czy to Scott...

 

3. Obręcze wyglądają na no-name, ale to może o niczym nie świadczyć

 

4. Na mostku napis ''Team Series'' kończy się dwie literki za ''Y''. W oryginale tylko 's' powinno lekko wychodzić poza napis XtasY (http://www.netsport24.de/radsport/teile/vorbauten/1303/xtasy-vorbau-rsp-team-series-rot-eloxiert-ahead-50-/-60-/-70-mm ). Czy to ma znaczenie?

 

Będę wdzięczny jeżeli ktoś rozwieje lub potwierdzi moje wątpliwości :)

 

Dzięki

Eazy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Widelec wygląda na prawdziwy, tyle że nie w wersji RLD, a TAD. Brak blokady (zaślepka w prawej goleni), natomiast jest regulacja skoku (manetka i lewa goleń).

2. Rama sama w sobie nie jest zła, pod różnymi markami można ją było kilka lat temu spotkać, ale Scott to z pewnością nie jest. Dla porównania: http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/769/foto:1/

3. Dokładnie.

4. Mostka bym nie skreślał. Różnice mogą wynikać choćby z różnych okresów produkcji, dla porównania https://www.lordgunbicycles.com/en/xtasy-rsp-stem Kilka razy miałem taką sytuację z różnego rodzaju elektroniką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama to produkt oferowany w Polsce np jako Poison Arsen. Bardzo zbliżony Checker Pig czy inne. Dziwna geometria, wysoki suport - można tego nie wyczuć jeśli nie siądzie się na innym rowerze, ja usiadłem i "wyszło szydło z worka" :)

Do tego zawieszenie które utrudnia/uniemożliwia wykorzystanie całego skoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedzi :) 

 

Biorąc pod uwagę tą ramę, budżetowe zawieszenie bez blokady skoku i pozostały osprzęt - czy jest to rower wart rozważenia, czy raczej szukać czegoś innego w tym przedziale cenowym? Oczywiście mowa o używanych FS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Eazy,zwiecha podobna trochę do Giant NRS, o którym tutaj możesz poczytać  . Myślę, że można się podobnej charakterystyki spodziewać

edit: na stronie pod linkiem polecam przestawić tłumaczenie na angielski. Polski słabo zrozumiały jest. Generalnie zawiecha dobra na płaskie raczej - strasznie kopiąca w korby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Co do podróbek w chińskich zakładach podzielę się wiedzą mojego szefa który produkuje lampy.Oczywiście lwią część komponentów ściąga z Chin.Pojechał na 7 dni dogadać jakiś projekt w fabryce.Wszystko poszło dobrze tylko ku jego zdziwieniu komponent na który ma w Polsce patent ostatniego dnia był już na "targu" za rogiem fabryki.Wrócił do tego gościa i ponownie poprzez tłumacza przekazuje mu że nie może tego sprzedawać pod "własną" nazwą.Koleś pokiwał swoją chińską główką i zapewnił że zaraz to będzie usunięte.Prawda jest taka że dopóki tego ktoś nie przywiezie do Polski i nie wypłynie to na światło dzienne nie jesteś w stanie skontrolować czy dana rzecz jest podrabiana czy nie.Chiny są daleko a produkty idą na cały świat.Oni mają gdzieś patenty i znaki firmowe.Możesz się z nimi sądzić ale jest to niestety długi proces.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedź handlarza kierownicy Bontragera za 30% oryginalnej ceny:

 

Kiera jest od znajomych co pracują w USA, w serwisie Trek & Gary Fisher. Kierownice dostaję raz na jakiś czas, czasem MTB, czasem kolarskie, czasem mostek, czasami kolorowy fajny koszyczek. (ponieważ dostaje to za darmo to zbytnio nie dociekam skąd co i jak). Koledzy twierdzą , że to OEM.
Co jest w kierownicy najważniejsze? Wytrzymałość i wygląd. Ta jest wytrzymała, jak chcesz to załącze filmik jak skaczę na jednej , a ważę 90 kg, a wygląd jest zabójczy. 
Czy to oryginał? Na 90% tak , zgadza się waga i wygląd z detalami. (sprzedaję za tak niską cenę , że nawet gdyby okazała się repliką to nikt nie powinien mieć pretensji)
  Proszę pamiętać, że to nie jest najwyższy model kierownicy Bontragera i jeżeli ktoś zamierza rowerem latać na wysokość drugiego piętra, to są do tego przeznaczone lepsze modele.
Z pewnością kierownica jest warta swojej ceny.
 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaja se robisz czy tak na serio ?

 

Podajesz link do kopalni chińskich podróbek ... do przedmiotu, który nigdzie w opisie aukcji nie ma słowa FOX  ... i to w cenie przed promocją na poziomie 200$ ...

 

Serio myślisz ze to oryginalny FOX z Kashimą ?

 

No błagam ... 

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, co o tym sądzicie ?

 Lepiej unikać tego typu ofert na stronach allibaba, aliexpres i innych takich.To jest chiński 狐狸 a nie prawdziwy fox. :woot:

 

Naprawdę myślałeś że za tą cenne kupisz prawdziwy amortyzator fox?  Tutaj masz cennik oryginalnych amortyzatorów 

 

Oryginalny fox nie ma przypadkiem jakiś regulacji na dole goleni? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagalopowałeś się :) ... ja tam nie widzę żadnej podróbki podróbki.

To są zwykłe chińskie widelce ... żaden element nie sugeruje ze jest to FOX.

Kolor ala Kashima i pokręteł regulacji chyba nie jest zastrzeżony ?

 

Podróbką jest tylko ten co ma na goleniach naklejki wprowadzające w błąd przyszłego nabywcę.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagalopowałeś się :) ...

 

Oj tam. Stwierdzenie "podróbka podróbki" samo w sobie jest ironiczne. Przecież wszyscy wiemy, że to nie Fox, jak i wszyscy wiemy, że są to widelce, które do designu Foxów nawiązują. Jakkolwiek by tego nie nazwać, też wiemy o co chodzi :P

 

Tu raczej kwestia pewnego uśmiechu politowania. Że też znajdują się ludzie, którzy to kupują. 600zł za chiński wideł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wklejam żeby każdy widział że cena to pierwsza wskazówka że mamy do czynienia z oszustami. 

 

Jak dla mnie podróbki kierownic odpadają bo zdrowie najważniejsze. Sztyce mógłbym zaryzykowac, gdyby nie to ze to szajs i ten karbon i tak nie pracuje jak oryginał (a na to liczę), a po drugie oni nie potrafią jarzma zrobić trwałego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...