Skocz do zawartości

[hamulec tarczowy]jaki hamulec dla grubasa


adithetank

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam i pozdrawiam wszystkich jako że to mój pierwszy post na forum , oraz składam życzenia z okazji nadchodzących świąt , a teraz do tematu

jestem dużym chłopcem :-P ostatnio stwierdziłem że za dużym(192cm/138kg) no i zaczołem odchudzanie między innymi przy pomocy dojazdów rowerowych do pracy (15km) , przy okazji rozglądając się za nowym sprzętem do jeżdżenia , przymierzałem się do giant'a talon 29er , rower mi się podoba , ale na jeździe próbnej stwierdziłem że zastosowane w nim hamulce hydrauliczne TEKTRO HDC300 tylko go spowalniają , nie ma mowy o zablokowaniu koła czy nawet jakimś gwałtownym hamowaniu, podejrzewam że jest to wina mojej skromnej ponad miarę wagi (choć niekoniecznie , bo zwróciłem na to uwagę sprzedawcy który wyglądał na niedożywionego i u niego też z tym hamowaniem nie było dobrze), czy taki tłuścioch jak ja może liczyć na dobre hamowanie i ewentualnie z jakimi hamulcami , w starym rowerze v-ki dawały radę

  • Mod Team
Napisano

Staary ty już taki wypasiony jesteś że w niektórych damerach braknie zakresu ciśnienia ... np ja w swoim mam 120 psi teraz z 200 a ważę tylko 65 :P odnośnie hamulców, to tak tarcza 180 i klocki metal. Przy takiej masie podczas zwykłej jazdy hamulce mogą sie grzać jak na zjazdach.

Napisano

ja się na tym specjalnie nie znam , a sprzedawca w intersporcie chyba też nie bo stwierdził że one przychodzą wyregulowane i już , czy przy wymianie tych hamulców / tarcz np. na shimano deore będą jakieś problemy ?

Napisano

Koledzy przesadzacie. Gdy zaczynałem przygodę z hydraulicznymi tarczami to ważyłem jakieś 105 kg i przy tarczy 160mm, bardziewnych zaciskach M445 i żywicznych klockach kilka razy byłem bliski OTB. Może HDC300 nie są jakieś ajwai, ale przy takiej masie spokojnie powinno dać się koło zblokować. Z hamulcami coś jest nie tak. I gwarantuję, że w jeździe miejskiej tarcze 160 mm nawet się ciepłe nie zrobią...

Napisano

mam taką nadzieję że było coś nie tak z tymi hamulcami , albo nie były dotarte , bo nawet pod sprzedawcą (jakies 70kg max ) nie chciały hamować , no nic zamówię do sklepu wersje z ramą xl i na innym zobacze , jak będzie to samo to wtedy będę wymieniał , może pierw same okładziny na jakieś lepsze>metaliczne .

  W jakim stopniu docieranie hamulca może wzmocnić siłę hamowania , rower będzie używany w mieście na dojazdy do pracy , obecnie mam kellysa neosa 2007 , myslałem o evado 5 lub 7 ale wydaje mi się że mtb 29 cali będzie bardziej uniwersalny , chcę zamówić do niego 2 komplet kółek 28" na tarczach i jeden będzie na miasto 2 na urlop na wsi

Napisano

W jakim stopniu docieranie zmienia siłę ?

W moim rowerze, hamulce Hayes Ryde, tarcze 180mm, ja 60kg zaczęło się od praktycznie zera albo bardzo słabych spowalniaczy. Nawet sprzedawca mi powiedział, że mam na to uważać.

Teraz używam jednego, góra dwóch placów aby podnosić tył.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...