Skocz do zawartości

[Tylna piasta] SRAM Automatix lub Sturmey Archer Duomatic w rowerze miejskim lub trekkingu


WAK

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi mi po głowie myśl o montażu przerzutki automatycznej SRAM Automatix w rowerze miejskim-lekko trekkingowym. Celuję w rower taki jak np. Kross Noru lub Jamis Beatnik, w którym zamierzam wymienić tylną piastę. Czy ma to tutaj sens - przełożenia 1:1 i 1:1,37 zmieniane automatycznie przy 12, 14 lub 18 km? Zamierzam poruszać się po Warszawie, raczej po ścieżkach rowerowych, za 8 letnim synem ;-).

Wiem, że to sprawa bardzo indywidualna, ale pytam, bo spotykałem taką piastę w nowoczesnych składakach, a nie w rowerach miejskich lub, tym bardziej, trekkingach. Ze składakami pewnie chodzi o brak linki. I nie ukrywam, że on mi też odpowiada. Brak linki i manetki. Ale może jest jakaś inna przyczyna - techniczna - dla której nie stosuje się takich przerzutek w rowerach o większych kołach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki - jeden skowronek wiosny nie czyni, a nawet dwa - ale dla prawie przekonanego czasami czyni. A ja coraz bardziej przekonuję się do tej idei. Teraz analizuję, jak przełożenia 1:1 oraz 1:1,37 mają się do wygody jazdy w mieście i jakie w związku z tym dobrać zębatki. Muszę poczytać o tym. Znalazłem stronę, która pomaga przeliczać relacje pomiędzy dwoma zębatkami i jej następstwa ;-): http://www.surplace.fr/ffgc/


@zekker

A możesz jakoś rozwinąć swoją wizję roweru do jazdy w mieście? Bo nie wiem, do czego nawiązujesz - że jest nowy? Drogi? Ma fabryczny osprzęt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze brakuje mu przedniego hamulca, więc o jakimś rozpędzeniu się i sprawnym hamowaniu ie ma mowy. Pozostaje dostojne toczenie się.

Według mnie rower na miasto powinien być funkcjonalny i maksymalnie bezobsługowy. Mniej więcej aktualne zdjęcie mojej wizji takiego roweru:

https://picasaweb.google.com/114429717076057867312/NoweCzesci?noredirect=1#5849005366747049954

 

Odnośnie przełożeń, 1:1 mam na 5, co przy kołach 28" i przełożeniu głównym 1:2 daje prędkości w okolicach 20km/h. 1:1,37 to pomiędzy moją 6 i 7, czyli około 26-27km/h.

Dobierz tak, żeby przełączenie nastąpiło w wygodnym momencie. Domyślam się, że zależy od prędkości kątowej piasty, więc dla różnych rozmiarów koła będą to inne prędkości liniowe. Trzeba by zajrzeć do instrukcji co o tym piszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zekker - muszę się niezgodzić. Przedniego hamulca nie ma, ale w dużych holenderskich miastach, większość rowerów go nie ma. O rozpędzaniu też nie ma mowy, bo w zatłoczonym mieście można jechać tak jak jadą pozostali. Rower nie jest przeszkodą. W dużych holenderskich miastach, bardzo popularne są proste rowery, bez biegów i hamulcem w torpedo (taki proste wozidło do pracy). Ten rower daje "coś" ekstra. Jeden bieg na długie proste...

A jeśli chodzi o cenę, to rzecz względna. W Holandii markowy (Sparta) rower za pieć stów (EUR) jest raczej tani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe szczęście nie jesteśmy w dużych holenderskich miastach i korki na ddr są prawie nam nieznane i można jeździć szybciej.

Jak ktoś ma płasko i jeździ w okolicach 15km/h to pewnie torpedo wystarczy.

 

Ten rower jedyne co ekstra wnosi, to wygląd i właśnie za to się płaci, nie za użyteczność czy dobry osprzęt. Ciut taniej mogę kupić Unibike Amsterdam 8R dający większe możliwości i przydatność w mieście (mam oświetlenie, które coś oświetla, bagażnik żeby coś przewieźć, większą ilość biegów pozwalającą podjechać pod górkę lub walczyć z wiatrem). Po prostu w tej cenie Sparta daje zbyt małe możliwości, kasa idzie w wygląd, a nie użyteczność.

 

Ta Sparta z założenia ma wyróżniać się wyglądem, zwracać uwagę, to jest pewien styl i moda. Nikomu nie bronię, ale do mnie takie podejście nie trafia. W mieście rower musi być przede wszystkim użyteczny jest mułem roboczym, ma pozwalać na sprawne przemieszczanie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

miejski czy nie, jest to widać kwestią indywidulną. Ja się cieszę, że zekker nie uznaje "gotowców" za niegodne miana rowerów miejskich, że wywodzi tą kwestię od, powiedzmy, obecności hamulca przedniego ;-). W obydwu moich typach hamulec przedni jest ;-). Cenowo też nie zabijają, składane od podstaw z nowych części pewnie byłyby droższe, a na tym etapie zajmowania się rowerem nie chcę korzystać z części używanych. W ogóle nie chcę składać, co najwyżej pokorygować ;-). Czyli lansu nie dostrzegam i wracam do kwestii głównej.

 

W oryginalnym Beatniku jest korba 46T (przy długości ramion korby 170 mm) i piasta 16T (przy oponie 700 x 25c - nie wiem, czy jak się da, to nie wymienię na grubszą). Na wejściu stosunek zębatek daje prawie 2,9. To chyba dużo, jak na przełożenie 1:1, gdy jazda polega na skokach krótkimi zrywami - wszak to miasto. Może to być duże obciążenie dla kolan, prawda? Nie powinienem startować tak od 2,3-2,4? Korby oczywiście nie zmienię, ale przy piaście, przy zmianie na Automatixa mogę pokombinować. Niestety nie mogę znaleźć informacji o wielkości zębatki przy Automatixie... Wszędzie są podawane tylko przełożenia - czy zębatkę dokłada się we własnym zakresie (u mnie najprościej z oryginalnej piasty Beatnika)?

 

Jak się rozpędzę, gdy się rozpędzę ;-), to przeskoczę na..... No właśnie. Przełożenie 1:1,37 daje 124%, co odpowiada zębatkom.... Hmmm.... Jak to policzyć (dlaczego 124%, a nie 137%?) albo gdzie znaleźć samouczek, gdzie wszystko jest wyłożone naprawdę od podstaw...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2,9 to okolice 30km/h. Problem w tym, że piasta zmieni bieg w okolicach 15km/h (ile dokładnie niestety nie da się określić, bo sram się tym nie chwali) i przełożenie będzie 3,9, do daje prędkości >40km/h. Zdecydowanie za twardo.

 

Obecnie mam opony 700x32 i przełożenie główne ~2,1. Startowanie z 5 (1:1) jest w miarę ok jeżeli nastawiam się na dynamiczną jazdę, zwykle jednak ruszam z 4 (0,851 co daje ~1,8). Przy takim przełożeniu głównym zmiana biegu powinna być w miarę komfortowa, tylko drugi bieg ciut wolny.

 

Kwestia jak twardo lubisz kręcić i jakie prędkości chcesz osiągać.

 

Nie wiem skąd wzięli 124% skoro to jest 137%. Jeżeli mamy 46/23 to na drugim biegu będzie ciut więcej niż 46/17.

Dla 46/20 - pomiędzy 46/14 a 46/15.

Najprościej policzyć rozmiar_tylnej_zębatki/przełożenie_biegu

 

Podstawy były w podstawówce, bo to wszystko mnożenia, dzielenia i rozwiązywanie równań ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo zrozumiałem o co chodzi, ale ja dzisiaj mam ociężały umysłowo dzień, więc to pewnie moja wina.

Tylko nie bardzo rozumiem czemu chcesz automatixa?

Ja rozumiem zachciankę posiadania czegoś takiego, ale jeżeli nie chodzi o styl, to czym Ci wadzi linka i manetka? Nie lepiej włożyć tradycyjną trójkę, albo siódemkę? 

 

W oryginalnym Beatniku jest korba 46T (przy długości ramion korby 170 mm) i piasta 16T

Jak dla mnie za twardo. Ja mam przy nexus inter3 42 i 18 i jest akurat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cienkun

 

Chodzi własnie o brak manetki (czy też grip shifta) oraz linki - dążę w tym projekcie ;-) do prostoty do kwadratu. Na kierownicy nic nie kusi poza klamkami. Linki są dwie (martwi mnie tylko ta do tyłu - może więc torpedo i tylko przednia?)

 

Najprostszym rozwiązaniem jest wobec tej deklaracji ostre bez klamek, ale to nie dla mnie. Jestem raczej takim niedzielnym rowerzystą, któremu nie jest obojętne na czym jeździ, choć mogłoby i nie byłoby problemu.  W następnej kolejności pasuje tu wolnobieg z klamkami - łatwiejszy w obsłudze, więc czemu nie? Tylko wtedy może warto już Nexusa? Takimi drogami chodzą moje myśli... Jakiś czas temu chciałem składać rower i wtedy właśnie zacząłem kombinowanie - uwidocznione na tym forum - z Nexusem w piaście i manetkami. Zastanawiałem się, czy może Nexus z torpedo - jedna linka mniej... A jeśli już klamki to do v-brake'ów czy do rolkowych?

 

Ale nadeszła wiosna - czasu nie ma i roweru składać obecnie już nie chcę. Bo to potrwa - będę marudził, szukał . I będzie kosztowało - bo znów będę marudził, szukał ;-). Zresztą miałem składać dla syna, żony i dla siebie. Ale okazało się, że synowi nie złożę, bo nie ma łatwodostępnych części dla małych rowerów (syn ma 125 cm wzrostu) - czyli mu kupuję (też widoczne na forum), żona nie wyraża chęci częstego jeżdżenia, więc będzie korzystała czasami z mojego. No a dla siebie samego, w tej sytuacji,  wolę już też kupić coś gotowego i najwyżej powoli modernizować. Zacznę jeździć od razu, a nie w połowie sezonu...

 

O Nexusie nie zapomniałem, ale łatwiej mi na początek wrzucić Automatixa i nie martwić się o manetki. Serio zacząłem się zastanaiwać teraz nad Beatnikiem, bo ma chyba linkę mocowaną na obejmy, czyli zamieniam piastę na Automatixa z torpedo, demontuję tylny hamulec, zdejmując linkę i klamkę i mam tylko jedną linkę.... Będę się czuł prawie tak skromnie jak na ostrym, choć będzie klamka z przodu (często zresztą są) i będę miał dwa biegi i hamulec.

 

Tak sobie właśnie kombinuję.

 

A teraz bardziej merytorycznie:

 

@zekker

 

124% wziąłem stąd: http://www.ecovelo.info/2011/05/31/sram-automatix/ i się pogubiłem, stąd te pytania. Bo na początki rzeczywiście nie wydawało mi się to trudne, ale po takiej informacji - zaczęło ;-)

 

Czyli tak:

Pastwiąc się nad Beatnikiem - zostawiam 46T na supporcie i zamieniam zębatkę w Automatixie np. na 24T, żeby mieć 1,9. Pownikam jeszcze w automatykę Automatixa, żeby wiedzieć, kiedy mi się przełączy, ale jak się już przełączy, to wskoczy na odpowiednik 18T na tylnej piaście, co będzie mniej więcej odpowiadało oryginałowi (17T). Czyli po prostu na zmianie zyskam miękki start, bez obciążania kolan. I ewentualne łatwiejsze podjazdy pod górkę (warszawska Agrykola ;-)?). Dobrze kombinuję?

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WAK, OK rozumiem, czyli jednak styl nade wszystko ;) Ja to rozumiem. Może wpierw zdecyduj się na rower normalną piasta wielobiegową, pojeździj, a jak uznasz że dasz radę, to wymień na automatixa, albo, (ja bym tak zrobił), zapleć sobie bonusowo jedno koło na automatixie i będziesz miał wybór...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, niech będzie styl, ale nie lans ;-). Naprawdę chodzi mi o taką prostotę: nic nigdzie nie haczy, nie muszę specjalnie nic regulować, czyszczenie po miejskim błocie też proste... No i ascetyczna sylwetka roweru - rzec by sięchciało - stylowa ;-) ;-) ;-)

 

Wolnobieg na początek, a Automatix na potem... Nie wiem, czy i tak nie będę wymieniał od razu obręczy - bo chciałbym coś grubszego niż 25 mm, zależy co da się upchnąć w oryginalne. Jak się nic większego nie da, to kupię obręcze, dętki i opony oraz Automatixa z zębatką 24T - czyli koła od podstaw, więc pewnie i zaplatanie będzie. A oryginalne nieśmigane koła puszczę na Allegro. Obrabiam to jeszcze myślowo... A może zostawię sobie na podmianę. Nie, za leniwy jestem i pewnie by się tylko kurzyły ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, niech będzie styl, ale nie lans

Jest różnica między szpanem, a stylem. Jamis Beatnik bez tylnego hamulca ma swój urok minimalizmu. No i przesłanie proste, rower do szybkiego poruszania się po mieście ;)

 

Kombinujesz z przełożeniami w dobrą stronę. Warto jeszcze uwzględnić obwód koła z oponą. Piasta reaguje na obroty koła, więc im większe koło tym większa prędkość liniowa przełączenia. Wydaje się to wszystko zakręcone, ale po przetrawieniu do ogarnięcia.

 

Jaka opona wejdzie to kwestia obręczy i ramy. Jeżeli siedzą tam Alexrimsy ID-19 to doszukałem się, że mają 16mm szerokości. Tabelka Schwalbe ma dla 15mm i 17mm. W pierwszym przypadku dają zakres opon 18-32mm, w drugim 25-50mm. Przy 16mm obręczy powinny spokojnie wejść 35mm oponki, może i 40 dadzą radę.

Większym ograniczeniem może być rama. Wygląda mocno szosowo i może być kłopot z szerszymi oponami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cienku

 

Niech Cię cholera, jeśli wybaczysz...;-) I teraz mam problem. Osiołkowi w żłobie dano. Poszukałem info o Duomaticsie i znalazłem tylko po angielsku:

1. Użytkownik zadowolony: http://road.cc/content/review/33373-sturmey-archer-s2-kickshift-hub

2. Użytkownik niezadolwolony: http://mccraw.co.uk/sturmey-archer-s2c/, który wolał Automatixa: http://mccraw.co.uk/sram-automatix-review/

Trudno się czyta, bo ja nawet po polsku nie wiem, o cho momentami chodzi ;-)

 

Kuszące. Pomijam awaryjność wypomnianą w jednj z recenzji - to przypadek, ale jak to będzie z tym hamowaniem, gdy będą przeskakiwały biegi?

 

Zakładam wątek o tych dwóch piastach. I znów życie się skomplikowało... ;-)

 

@zekker

 

Straszne dzięki za rozważania o szerokości opony. Teraz jestem o tą wiedzę mądrzejszy. A szerokość ramy będę musiał pewnie sprawdzić w naturze...

 

Czyli Beatnik się podoba. Rozważam jeszcze rower Kross Noru - wiem, że lans jest tu kiepski ;-) - ale acetyczność i użyteczność roweru podobna ;-)

 

Czyli podstawową analizę przełożeń na swoje potrzeby mam opanowaną. Teraz zostanie mi tylko kupienie, modyfikacja i sprawdzenie w naturze, co mi bardziej odpowiada. Żebym tylko jeszcze wiedział, czy Automatixa, czy Duomaticsa... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ale jak to będzie z tym hamowaniem, gdy będą przeskakiwały biegi?
 

Moja wiedza na temat zarówno jednej i drugiej piasty, jest czysto teoretyczna, gdyż nigdy na jednej, ani na drugiej nie jeździłem.

Coś mi się obiło o uszy, że po hamowaniu ustawia się I bieg. Ale nie mogę teraz potwierdzenia tego znaleźć w necie. 

Może ktoś inny jeździł? Zgłaszać się! :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również nie spoczywam na laurach i szukam odpowiedzi na własną rekę - doszukałem się czegoś takiego:

 

Q: Can you backpedal “past” the shift point with this hub? for example, if you were stopped at a light and wanted to bring a pedal to the top of its stroke, could you juat rotate it backwards like with a freewheel or would you be stuck like with a coaster brake?

 

A: Yes. You can backpedal past the shift with this hub to reset your pedals. As you backpedal past the shift however, it continues to shift each time you make a given amount of the crank revolution.

In other words, you can freely backpedal on it, but as you do so the hub shifts back and forth between the gears, 1->2->1->2 and so on.

 

To nie całkiem o hamowaniu, ale o ustawianu korby podczas postoju w wersji piasty z wolnobiegiem. Wiem, to nieco inna wersja piasty niż planowana moja, ale może się to komuś tu na forum przyda. Autorem odpowiedzi jest autor tej recenzji: https://urbanvelo.org/sturmey-archer-s2-duomatic-kick-back-hub/. 

 

Walczę dalej ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to będzie z tym hamowaniem, gdy będą przeskakiwały biegi

Biegi nie powinny mieć żadnego wpływu na hamowanie, bo nie są połączone z hamulcem. W momencie cofania pedałów następuje wyprzęgnięcie napędu, a potem przeniesienie siły na mechanizm hamulca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cienkun

Nie napisałem tego, ale mój post

 

 

Również nie spoczywam na laurach i szukam odpowiedzi na własną rekę - doszukałem się czegoś takiego:

dotyczył właśnie Duomatica - tylko z wolnobiegiem (S2), a ja poluję na wersję z torpedu (S2C).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w duomaticu się też biegi zmienia kręcąc do tyłu...

To najwyżej będzie trzeba trochę mocniej cofnąć, żeby hamulec złapał. Czyli najpierw rozłączenie napędu, potem zmiana biegu i na końcu hamulec.

Minus taki, że przy każdym hamowaniu zmienia się bieg i przy każdej zmianie zapewne przyhamuje się (pojawiła się taka opinia w linku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kupiłem Duomatica... Teraz tylko jeszcze muszę kupić rower ;-). Zdecydowałem się tak na 95% na Beatnika w rozmiarze 59 za 1250 zeta + koszt opon - przeróbki (ze szprychami ;-)) w cenie.

- zmienię mu piastę - czyli będą nowe szprychy i przewinięcie koła oraz podkładki (piasta jest na rozstaw widełek 116 mm, przy zamontowaniu podkładek z zestawu uniemożliwiających przesuw piasty od wewnętrzej strony widełek, zamiast od zewnętrznej, zostanie do uzupełnienia nowymi podkładkami jakieś 4-5 mm)

- w komplecie dostałem zębatkę 22T w kolorze metalic ;-), wolałbym czarną (oksydowaną?) - pomyślę o tym...

- założę szersze opony (35 zamiast 25 - widelec ma przy 25 tak z 15-16 mm luzu, zostanie mi więc po 2,5-3 mm - ma to sens?), pozostawiając dętkę (?)

- zdejmę tylni hamulec, linkę z obejmami i klamkę oraz odblaski na kołach ;-)

- przełożę metalowe pedały z takimiż noskami (z nieużywanej szosówki)

- dodam coś migającego z tyłu i świcącego z przodu ;-)

i voila.... ;-) ;-) ;-)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...