Sonix Napisano 2 Marca 2014 Napisano 2 Marca 2014 Doprowadzasz ją do orgazmu i pytasz wtedy zawsze jest odpowiedz tak tak tak TAK!!! A tak na serio to mój sposób zawsze jest taki. Kochanie ale okazja się trafiła kupiłem to za połowę ceny sklep likwidowali i jest wyprzedaż. Zawsze można to sprzedać i się jeszcze zarobi. Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka
vitesse Napisano 2 Marca 2014 Napisano 2 Marca 2014 tez tak mowie, ale w odpowiedzi slysze, ale przeciez to wiecej niz jej wyplata
Mod Team IvanMTB Napisano 2 Marca 2014 Mod Team Napisano 2 Marca 2014 Kłaniam, Idealnego zamykacza tematu zapodał mi sprzedawca w bajkszopie u mnie na wiosce. Ile masz par butów niewiasto? A chodzisz w nich wszystkich w tym samym momencie? Widzisz, a ja kupuję DOPIERO 2 (3, 7 czy którytamzkolei) rower... To ucina wszelkie dysputy Szacunek... I.
Sonix Napisano 2 Marca 2014 Napisano 2 Marca 2014 Ale moje buty kosztują 150-200 a ten rower 7000. U mnie by to nie przeszło. Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka
Rulez Napisano 2 Marca 2014 Napisano 2 Marca 2014 Twoje buty może tyle kosztują, ważniejsze jednak jest, ile kosztują buty żony ...
tobo Napisano 2 Marca 2014 Napisano 2 Marca 2014 Ale moje buty kosztują 150-200 a ten rower 7000. U mnie by to nie przeszło. Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka Jeśli rower kosztuje 7, cena wyprzedażowa to połowa czyli 3.5 klocka to tak czy inaczej mnie żona zapytałaby skąd ot tak wziąłem te 3,5. No chyba że tyle to tygodniówka, to się rozmywa w całej reszcie
authorman Napisano 3 Marca 2014 Autor Napisano 3 Marca 2014 No, jeśli żona to kupiła,to chyba niezbyt rozgarnięta jest ona ... Obawiam się, że Ją obrażasz. Tego nie lubię.
vitesse Napisano 3 Marca 2014 Napisano 3 Marca 2014 nie wszystkim sie trafiaja ogarniete kobietki w rowerach
Sonix Napisano 3 Marca 2014 Napisano 3 Marca 2014 to tak czy inaczej mnie żona zapytałaby skąd ot tak wziąłem te 3,5 Kochanie dobrze wiesz że zawsze odkładam za nadgodziny itd. Nie wydaje na ciuchy, nie pale moje kosmetyki kosztują grosze w stosunku do Twoich o biżuterii nie wspomnę to chyba mi się coś należy skoro sobie uzbierałem. I tak będzie niesmak z jej strony ale już nie taki wielki. Kobiety są wiecznie niezadowolone taka ich natura.
ElDiablo Napisano 3 Marca 2014 Napisano 3 Marca 2014 Mam nieodparte wrażenie że dzielicie sie informacjami poufnymi, ktore skromnie stwierdzę takowymi już nie są.... Nasze Panie mogą to czytać.... No i uj bąbki strzeli z następnymi ściemami... Trza będzie te klejnoty,czy tam inne brylanty kupować
vitesse Napisano 3 Marca 2014 Napisano 3 Marca 2014 Kobiete trzeba umiec sobie wychować choc trafiaja sie twarde sztuki jak ktos musi kupowac oprobate swojej Pani to nic tylko wspolczuc mozna Pantoflarzowi
1415chris Napisano 3 Marca 2014 Napisano 3 Marca 2014 To jedno, a drugie, zarabiac tyle, zeby nie bylo potrzeby pytac sie, czy tez tlumaczyc
marekw Napisano 3 Marca 2014 Napisano 3 Marca 2014 Gadaj z żoną na temat zakupu wyłącznie w trakcie płodnych dni, nigdy podczas okresu
vitesse Napisano 3 Marca 2014 Napisano 3 Marca 2014 czyli moral taki: jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase Jak wiadomo od zarania dziejow kasa i kobiety ida w parze
Rulez Napisano 3 Marca 2014 Napisano 3 Marca 2014 Obawiam się, że Ją obrażasz. Tego nie lubię. Sam ją obraziłeś tym co powypisywałeś ... a właściwie to po co założyłeś ten temat, żeby się pochwalić ?, żałosne.
vitesse Napisano 4 Marca 2014 Napisano 4 Marca 2014 temat zalozony raczej nie z mysla o poszukaniu pomocy, a wymianie doswiadczen, czy tam luznej konwersacji
authorman Napisano 4 Marca 2014 Autor Napisano 4 Marca 2014 Sam ją obraziłeś tym co powypisywałeś ... a właściwie to po co założyłeś ten temat, żeby się pochwalić ?, żałosne. Przeczytaj kilka postów wyżej, że była to "prowokacja", zabawa. Na pewno nie będę się chwalił Tobie. Po pierwsze nie jesteś dla mnie kimś szczególnym. Ba, nawet Cię nie znam. Więc Twoje życie, Twoja opinia i Ty Sam jakoś mnie nie obchodzisz. Być może masz kompleksy z tego powodu, że ktoś kupił rower ale to też mnie nie obchodzi. Żałosne może jest Twoje życie. Vitesse i inni forumowicze jakoś zrozumieli o co chodziło w temacie. Podeszli do tego w sposób luźny i wesoły. Ale Ty, widzę, do całego życia podchodzisz bardzo poważnie. A największym żartem dla Ciebie to puszczenie bąka w łazience. Więcej luzu i mniej nerwów. Pęknie Ci jakaś żyłka i nie będziesz mógł śmigać na rowerku. Pamiętaj be cool - zobaczysz, że życie jest przyjemne.
Dizmon Napisano 4 Marca 2014 Napisano 4 Marca 2014 Panowie ja właśnie w tej chwili szukam 2 roweru i kupuję go tylko po to by wozić dziecko w foteliku bo przecież do mojego fulla się nie da w żaden sposób zamontować takiego fotelika i nawet dostane dofinansowanie od niej na taki rower ehhh czego się nie robi dla dziecka....aha rower miał być tani ale przecież te tanie rowery takie niebezpieczne ramy pękają i inne takie dziwne historie strach samemu wsiadać a co dopiero dziecko na takim wozić więc trzeba wydać więcej na porządny rower.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.