henk Napisano 25 Lutego 2014 Napisano 25 Lutego 2014 Obejrzałem takie filmik na youtube: i chciałbym dokładnie zapoznać się z tematem. Oto rysunek pomocniczy: Na jakich kombinacjach (numer zębatki przód/tył) można jeździć, a jakich unikać?
Mod Team sznib Napisano 25 Lutego 2014 Mod Team Napisano 25 Lutego 2014 Pan ten z filmika często wcześniej głupoty gadał, ale tutaj akurat dobrze mówi, także na jakich kombinacjach jeździć masz odpowiedź w przytoczonym filmidle. Ciekawe tylko kto ma 3 przerzutki z przodu i te przykładowo 6 z tyłu? Ja mam po 1 z przodu i z tyłu .
Druid Napisano 25 Lutego 2014 Napisano 25 Lutego 2014 A ja mam jedną przerzutkę z tyłu i przegrywam w zabawie kto ma więcej
henk Napisano 25 Lutego 2014 Autor Napisano 25 Lutego 2014 Więc tak jak facet gada - z każdą zębatką z przodu można używać tylko 3 max 4 najbliższe zębatki z tyłu? Czyli 1 przód = 1,2,3,4 tył, 2 przód = 4,5,6,7 tył i 3 przód = 7,8,9,10 tył?
Ziemko Napisano 25 Lutego 2014 Napisano 25 Lutego 2014 No nie do końca. Im Węższy łańcuch tym większy przekos jest możliwy (bezpieczny). Po roku korzystania mogę stwierdzić że w napędzi 3x10 można korzystać z 5-7 sąsiednich trybów.
Jaca911 Napisano 25 Lutego 2014 Napisano 25 Lutego 2014 Przy 3x9 używam po siedem przełożeń dla każdej tarczy z przodu. Na środkowej nie używam skrajnych. Na zewnętrznych nie używam dwóch ostatnich po przeciwnej stronie. Podejrzewam że dla 3x10 można trzymać się tej samej zasady.
Mod Team Puklus Napisano 25 Lutego 2014 Mod Team Napisano 25 Lutego 2014 W sumie nie jest aż tak istotne na jakich biegach jeździsz, choć faktycznie skrajnych wypada nie stosować za często. Najważniejsze by używać pełny zakres kasety, czyli tak dopasowywać przełożenie, by użytkować mniej więcej każdą z zębatek kasety po równo to zapewni jej najdłuższy żywot, jeżeli połączymy to z dobrym łańcuchem, na pewno kilka ładnych tysięcy taki rowerek przejedzie. Warto wspomnieć żeby unikać jazdy siłowej. czyli darcie pod górę na ciężkim biegu z kadencją 1 na 2-3 sec.
Ziemko Napisano 25 Lutego 2014 Napisano 25 Lutego 2014 Takie darcie nie ma większego sensu. Po pierwsze korzystając z lżejszego przełożenia podjedziemy szybciej. Dwa to jeśli w końcu braknie siły przyjdzie ochota na zmianę przełożenia a pod obciążeniem to różnie z tym bywa. Zerwanie łańcucha gwarantowane. @Jaca911, Shimano twierdzi że przy 3x10 można spokojnie operować po całej kasecie korzystając jedynie z blatu. Jedni potwierdzają inni zaprzeczają. Być może z obawy że jest to chwyt marketingowy. Ale skoro XTR 2015 ma być 1x11 a SRAM już ma taki napęd przyjmuję że jest to prawda. Sam obecnie mam z przodu jedynie tarczę 32T więc siłą rzeczy mam napęd 1x10 i jest dobrze.
typol034 Napisano 25 Lutego 2014 Napisano 25 Lutego 2014 Ja posiadając 3x9 robiłem przekosy, głównie jezdząc pod górę na 1x9, a po jakimś czasie zrywałem łańcuchy i orałem kasety Shimano. Człowiek mądrzeje z wiekiem i po ilości zrobionych kilometrów. Więc mimo wszystko radziłbym pilnować przełożeń, nawet jeśli Shimano mówi co innego
Mod Team Puklus Napisano 25 Lutego 2014 Mod Team Napisano 25 Lutego 2014 Panowie ale napęd ósemkowy od dziesiątkowego nie różni sie niczym pod względem przekosów. takie same kąty uzyskamy przy jednym blacie w korbie i przy 10 i przy 8 czy 9. Ja sam największy dystans na jednej kasecie zrobiłem właśnie kosząc łańcuch i używając głównie 3 zębatki korby.. Tłumaczyłem kiedyś, prawdopodobnie co za to odpowiadało
Ziemko Napisano 25 Lutego 2014 Napisano 25 Lutego 2014 IMHO sekret tkwi w łańcuchu. Ten 10x jest dużo węższy od 8x a nawet 9x co pozwala na odrobinę lenista
dziobolek Napisano 26 Lutego 2014 Napisano 26 Lutego 2014 Panowie ale napęd ósemkowy od dziesiątkowego nie różni sie niczym pod względem przekosów. takie same kąty uzyskamy przy jednym blacie w korbie i przy 10 i przy 8 czy 9... Ano... tys prowda. Jedni wolą "filozować" nt. przekosów, ja zaś "zamiatam" po całym zakresie mojej ósemki tak jak mi pasi, nie martwiąc się przekosami, i co...??? I wszystko bangla bez zarzutów, no i jakoś mój napęd żyje i nie zużywa się w zastraszającym tempie, nie rwą mi się łańcuchy i nie "wykręcają" się tylne zmieniarki. Natomiast zaznaczyć wypada, że... wsio zależy od stylu jazdy i uprawianej "dyscypliny". Jeśli ktoś jeździ rekreacyjnie, turystycznie czy nawet... "szosowo" to przekosami nie ma co zwracać sobie "gitary". Natomiast jeśli uprawia się MTB lub tym podobne "siłowe" dyscypliny, no to wypada i zaleca się o przekosach "pomyśleć"
Mod Team Puklus Napisano 26 Lutego 2014 Mod Team Napisano 26 Lutego 2014 Jeśli ktoś jeździ rekreacyjnie, turystycznie czy nawet... "szosowo" to przekosami nie ma co zwracać sobie "gitary". Natomiast jeśli uprawia się MTB lub tym podobne "siłowe" dyscypliny, no to wypada i zaleca się o przekosach "pomyśleć" gwizdze.gif Ano ... tys prawda
Mod Team michuuu Napisano 26 Lutego 2014 Mod Team Napisano 26 Lutego 2014 Jeśli ktoś jeździ rekreacyjnie, turystycznie czy nawet... "szosowo" to przekosami nie ma co zwracać sobie "gitary". Chyba że na przekosie jeździ cały czas, to nie ma zmiłuj kasetę spiłuje. A żeby nie było. Znam osobę która nabywszy crosika do poganiania po parku ,nie została uświadomiona ze operowanie prawą manetką daje więcej możliwości niż lewą. No i z tyłu małe kółko a operowała przodem i się dziwiła że tyle kasy i tylko trzy biegi. Dla poprawności przekazu dodam że naturalna brunetka farbowana na rudo.
Mod Team Puklus Napisano 26 Lutego 2014 Mod Team Napisano 26 Lutego 2014 Słuchaj, nie każdy w dzisiejszych czasach okazuje przejawi inteligencji czy też choć chęci Kiedyś człowiek nie maił niczego poza maczugą wiec musiał myśleć ... teraz ma wszystko i myśleć przestaje i takie sa skutki
Jaca911 Napisano 26 Lutego 2014 Napisano 26 Lutego 2014 Przekos ma to do siebie, że zmniejsza efektywność pedalowania. Część siły z buta idzie w bok zamiast do przodu. A skoro idzie w bok to energia z tego ruchu nie przekłada die na napęd ale też nie znika, tylko musi w coś iść. I idzie w destrukcję. A że boczną składową nie jest duza to i zniszczenia nie są duże. Ale zawsze część siły idzie w ciepło
Mod Team durnykot Napisano 26 Lutego 2014 Mod Team Napisano 26 Lutego 2014 Jaca, Twoje stwierdzenie o sile idącej w bok jest normalnie genialne. Juz wiem,dlaczego jadąc z przekosem mnie ściąga.
Mod Team michuuu Napisano 26 Lutego 2014 Mod Team Napisano 26 Lutego 2014 Juz wiem,dlaczego jadąc z przekosem mnie ściąga. To dużo tłumaczy. :wallbash:
Jaca911 Napisano 26 Lutego 2014 Napisano 26 Lutego 2014 durnykot jeśli nie wyczułeś elementu humorystycznego to szkoda Ale tak się zastanów a raczej przypomnij sobie dodawanie wektorów ze szkoły. Siła napędowa idzie z tarczy przedniego mechanizmu korbowego, skoro dalej idzie po skosie to już do zębatki kasety nie dociera cała (chodzi o siłę skierowana równolegle do roweru) czyli cześć jej poszła w bok. To co idzie w bok nie w ściąganie ciebie tylko w odkształcanie tarczy i zębatki kasety a także w odkształcanie łańcucha czyli ostatecznie w ciepło. Gdy linia łańcucha jest równoległa do roweru to składowej bocznej nie ma. A za ściąganie cię w bok odpowiada inne tajemnicze i zjawisko ale o nim cisza bo się wyda Ma to duży związek z nawadnianiem organizmu niewłaściwym izotonikiem
Mod Team michuuu Napisano 26 Lutego 2014 Mod Team Napisano 26 Lutego 2014 . Siła napędowa idzie z tarczy przedniego mechanizmu korbowego, skoro dalej idzie po skosie to już do zębatki kasety nie dociera cała Siła nie idzie po skosie. Straty są na tarciu przekoszonego łańcucha o zębatkę.
Jaca911 Napisano 26 Lutego 2014 Napisano 26 Lutego 2014 Siła nie idzie po skosie. skoro łańcuch jest medium przenoszącym siłę i jest ułożony skośnie, to siła naprężenia łańcucha jest jest skierowana równolegle do łańcucha a skośnie do osi roweru i kierunku poruszania się roweru - czyli w uproszczeniu jest skośna W dużym uproszczeniu składowa tej siły równoległa do roweru jest siłą napędową (tu także część siły napędowej idzie na destrukcję), a składowa prostopadła jest siła destrukcyjną nie ma z niej żadnego pożytku i dlatego rowery tzw. fixy buduje się by jej nie było czyli idealna linia łańcucha.
jogi109 Napisano 26 Lutego 2014 Napisano 26 Lutego 2014 Trzeba wziąć po uwagę też inną sprawę. Na moim secie, tj korba m590-10 przerobiona na 2rz (22-36) założona na mufe 68mm z dwoma podkładkami po stronie lewej układa się tak, że przekos na 1x1 jest prawie identyczny jak na 1x9. (kaseta 9rz). Z tego powodu używam na 22z całej kasety, bo mi wygodniej jak jestem w terenie, dopóki starczy kadencji. Natomiast z blatu jeżdżę tylko od 2x3 ze względu na to, że na 2x2 nie starcza wózka przerzutki/łańcucha. Wniosek jest moim zdaniem taki, ze shimano konstruując korby z linią łańcucha 50mm wymusza takie przekosy. Strach pomyśleć, co by się działo u mnie na 1x1, gdyby były dwie podkładki po stronie zębatek...
Mod Team durnykot Napisano 26 Lutego 2014 Mod Team Napisano 26 Lutego 2014 durnykot jeśli nie wyczułeś elementu humorystycznego to szkoda Zauważyłem...wyczułem... Wg mnie trochę demonizujecie jeżdżenie na przekosach- dla mnie ważniejsza jest odpowiednia dla mnie kadencja niż ewentualny przekos. Zużycie łańcucha i tak jest nieuniknione , a czy zużyje się 100 km wcześniej czy później to szczegół.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.