Skocz do zawartości

[Kraków] Miejsce spotkań po wycieczce -knajpa rowerowa - ankieta


oesz

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Mam do was pytanie a właściwie sześć :)

Gdyby w Krakowie powstało miejsce spotkań i wypoczynku po wycieczce/wypadzie dla rowerzystów z możliwością zjedzenia dobrego posiłku i napicia się czegoś( haha, wiadomo czego) :) to:

 

1. Byłbyś zainteresowany takim miejscem?

2. Jaka byłaby najlepsza lokalizacja dla takiego miejsca wg Ciebie?

3. Jakie menu zainteresowałoby Cię - podaj przykłady posiłków

4. Ile chciałbyś wydać na posiłek?

    - poniżej 15 zł

    - 15-30 zł

    - powyżej 30 zł

5. Jakie ułatwienia dla rowerzystów byłyby potrzebne?

6. Czy chodziłbyś do takiej restauracji i jak często?

 

W postach piszcie numer pytania i odpowiedz.

 

Zależy mi na czasie, więc liczę na szybkie odpowiedzi.

Z góry dziękuję wszystkim za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja myślę, że świat rowerowy w Krakowie to raczej przyjemny i wygodny sposób na dostanie się w jakieś miejsce. w tym przypadku rower jest raczej tylko środkiem.

rekreacyjnie, krakowianie uczęszczają przeważnie w okolice ojcowa z doliną bentkowską (czy jak to się tam pisze) więc może gdzieś w tamtych okolicach?

natomiast ja raczej celowałbym z taką knajpą w Myślenice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Tak, gdziekolwiek, niekoniecznie w krk.

2. W miejscu, gdzie krzyżują sie wszystkie drogi rowerowe.

3. To co jedzą rowerzyści. Tylko i wyłącznie. Żadnych innych wynalazków.

4. 1-30

5. Miejsca do zaparkowania roweru - koniecznie w zasięgu wzroku, z możliwością zapięcia. Miejsca na kaski, liczniki, rękawiczki itp przy lub pod  stolikami. Na zewnątrz miło byłoby widzieć jakąś pompkę i klika kluczy np. na linkach tak jak bywa na stokach narciarskich. 

6. W lecie, w miejscu zamieszkania raz w tygodniu, na trasie rzadziej.

 

Świetny pomysł. Powodzenia :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Tak

2. Gdziekolwiek, gdzie można dojechać ścieżką najlepiej przy skrzyżowaniu ścieżek

3. Różne, ale koniecznie coś sycącego i lekkostranwnego

4. Do 30 pln

5. Możliwość przypięcia sprzętu, aby był bezpieczny i najlepiej widoczny kątem oka

6. Zależy od spełnienia warunków 1-5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jak najbardziej


2. Często w okolicach Tyńca jest spora ilość rowerzystów, ale tak jak już ktoś pisał Myślenice - Zarabie jest też zagłębiem rowerzystów.


3. Coś lekkiego - sałatki, posiłki na bazie makaronu/ryżu


4. 5-30 zł


5. Stojaki, blokady, monitoring też podniósłby bezpieczeństwo.


6. Raz w tygodniu bywam w tamtych okolicach więc pewnie jakoś tak


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

krakowianie uczęszczają przeważnie w okolice ojcowa z doliną bentkowską (czy jak to się tam pisze)

No właśnie nie pisze się tak jak Ty napisałeś :woot:  "Dolina Będkowska"

Przed napisanie postu radzę zaopatrzyć się w słownik albo sprawdzić w internecie dane słowo w razie wątpliwości :rolleyes:

Dla przykładu, pierwszy lepszy link po wpisaniu hasła:  http://pl.wikipedia.org/wiki/Dolina_B%C4%99dkowska

 

pozdravka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

1. Tak
2. Pewnie gdzieś na rynku, jak wszystko inne w Krakowie :P Ew gdzieś przy bulwarach?
3. Makarony, domowe żarło
4. 15-20
5. Porządny parking, np z parkingowym i wydawanym numerkiem za rower :P Ale pewnie nieopłacalna sprawa ;)
6. Czasem by się skoczyło... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...