[do 1700zł] rower do freeride

[KrzysiekStunt]

Siema zaczołem teraz skoki na rowerze i jazde po lesie noi w związku z tym szukam roweru nadającego sie do tego nie musi być jakiś nie wiadomo jaki ale żeby sie nadawał mam 1700zł 

[ictus]

w tym budrzecie kupisz rame, amor i moze kola... na reszte niestety nie wystarczy...
mozesz ewentualnie polowac na uzywki

[MikeSkywalker]

Ja myślę ze z takim budżetem kolega myśli tylko o używkach. 

 

A co w tej cenie? Na pewno jakiś sztywniak. Leader Fox Cocaine/Dragstar, NS Core/Surge/Bitch jeśli chodzi o popularniejsze ramki. Do tego jakiś amorek 140/150mm i można się bawić.

Jeśli chodzi o pozostałe części to indywidualność jest duża. Jednak licz się z tym że jak weźmiesz coś z takich sztywnych ram do FR to z jazdą po lesie i podjazdami będzie gorzej ale na pewno się da. 

 

W sumie to mało konkretów dałeś ale na pewno w tej cenie można już coś sensownego kupić tylko na ochraniacze i kask mało zostanie. 

[Puklus]

Jeżeli rozmawiamy o FR to za te pieniądze nawet ramy z widelcem nie kupi porządnej Jeżeli mówimy o rowerze który wyglądem przypomina taką bestie i będzie sie katulkał po lasach to da sie zrobić

[MikeSkywalker]

Myślę że mówimy o "polskim FR" czyli sztywnej i wytrzymałej ramie (według mnie najlepiej Cr-Mo) która wytrzyma jazdę po lesie z jakimiś hopami

[PjeseczeQ]

Siema zaczołem teraz skoki na rowerze i jazde po lesie noi w związku z tym szukam roweru nadającego sie do tego nie musi być jakiś nie wiadomo jaki ale żeby sie nadawał mam 1700zł 

 

Jeśli chodzi o nówki - dozbieraj hajs, bo nie stać cię na freeride po prostu albo kup rower XC niższej klasy przykładowo Kross Level A2. Do kulania się po lesie styknie, ale na skoki i zjazdy nie licz.

Z używek - nie wiem jak to teraz wygląda cenowo, nie wypowiem się. Ale JA bym używanego roweru do FR/DH nie kupował - to sport, w którym sprzęt nie może zawieść w trasie, bo będzie masakra - mniejsza lub większa. Nie miałbym zaufania do używanej wcześniej maszyny jak i jej wytrzymałości.

[MikeSkywalker]

Ale smęcisz, prawie rok już męczę używany sprzęt i nie widać po nim, a podejrzewam że stalowa rama przeżyje setki innych które polegną

Generalnie na amor trzeba zwrócić uwagę czy nie wytłuczony, bo to najdroższa zabawka z zestawu.

 

Poza tym myślę że nie mówimy o nie wiadomo jakim DH/FR tylko po prostu o paru hopkach w lesie. 

 

KrzysiekStunt luknij sobie na DH-zone, tam znajdziesz wiele podobnych tematów i porad, tutaj mało jest ludzi którzy ogarniają temat. 

[Puklus]

Ja również mam używany ... znaczy sam sklęsnąłem ale 80% części to używka jednak nie ten budżet to to był Jak by chciał rower zmiękczyć jakimś ... Duro, pewnie by sie dało, A jeżeli Faktycznie rower będzie Używany w czymś co przypomina FR ... no to sorry, ładowanie tam XCRa czy epicona to ... nie no, ja tego nie widzę. Sektor, revel, pike jak by kto znalazł używkę to tak, jakiś Marcok ... Czasami można wyrwać dobrego Marcoka z przed ... 10 lat ale w dobrym stanie za rozsądne pieniądze. Całe rowery, czasem się trafiają, nic tylko życzyć powiedzenia w szukaniu.