Skocz do zawartości

[Amortyzator] tylny chinski


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wymienić na inny lepszy z tłumieniem i ewentualnie z blokadą.

Pytanie tylko czy to się opłaca w tym produkcie roweropodobnym i czy dobierzesz długość amortyzatora.

To co masz w tej chwili to nawet nie jest amortyzator tylko atrapa ze sprężyną.

 

Twardsza sprężyna nie pomoże, najwyżej lepiej cię wyp.... w kosmos na muldzie.

  • Mod Team
Napisano

 

 

Zastanawiam się jak usztywnic tylny amortyzator

Zaprawdę powiadam Wam ... zaspawać.

 

A tak poważnie można kupić sprężynę ..nic to za bardzo nie da, można wymienić damper na taki który działa i prawdopodobnie kosztuje tyle co cała reszta ;)

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Napisano

A ja mam taki kłopot z podobnym czymś. Mianowicie jak jadę po nierównościach a raczej jaj zaczyna ten amorek pracować to mam takie skrzypienie że głowa zaczyna boleć. Ma początku starczyło trochę naoliwic miejsca tarcia czyli tam gdzie jest górne mocowanie czy jak padał deszcz to było ok. Teraz nie pomaga już nic, skrzypi jak u babki stawy w kolanach

Napisano

Wyczyść i posmaruj tłok oraz oczka "dampera", tulejki mocujące oraz oś obrotu wahacza. W tym ostatnim miejscu znajduje się plastikowy ślizg, który potrafi niemiłosiernie skrzypieć. Na jakiś czas powinno pomóc.

Napisano

Dorobienie dwoch tulejek mosiężnych to chyba nie koszt ramy, to zaledwie po znajomości 10 zł s może i mniej, przecież to zaledwie kawałek 12 milimetrowej średnicy wałek

  • Mod Team
Napisano

No fakt nie, ale taka rama więcej jak 50zł nie jest warta wiec całkiem spory wydatek :P Oczywiście jak masz znajomego to dorabiaj, zawsze to pomoże na jakiś czas.

Napisano

Rozebralem, i tulejka jest metalowa a podkładki dystansowe między którymi siedzi oś amortyzatora są plastikowe i to chyba one skrzeczą

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...