Skocz do zawartości

[Korba] Szosowa w trekingu ?


thetere

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Czy zmiana korby w przykładowym rowerze trekkingowym np: Unibike zethos gts,  na szosową trzy rzędową np: shimano sora FC- 3503 ( 50-39-30 9s), wiąże się także z wymianą przedniej przerzutki i manetki ??

 

Teoretycznie, zamontowana w tym unibiku przednia przerzutka deore ma max pojemność 48t, ale czy nie poradziłaby sobie z blatem o dwa ząbki większym ?? Warto dodać że korba szosowa ma o dwa zęby mniejszą rozpiętość pomiędzy największym a najmniejszym blatem ( 20t do 22t ).

 

Wiem, że pojawia się także kwestia długości łańcucha, ale ja włożyłbym to trekinga kasetę 11-28 zamiast 11-32, więc raczej trzeba by było skrócić łańcuch.  

Napisano

Manetki mogą zostać, ale wypadałoby, żeby przerzutka była szosowa. Przerzutka z Zethosa nie koniecznie musi chcieć ładnie obsłużyć 50 zębów, mimo że pojemnościowo dałaby radę.

 

Wysłane z mojego OV-Steelcore10III przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

Przerzutka Szosowa Sora , manetki Sram x9 z mikroindeksem ( bez niego tylko  polowe kasety ogarnie bez tarcia , majac mikroideks delikatne jednym klikiem przesuwam wózek i nic nie trzeszczy). Korba 52/39 Tiagra

 

http://www.forumrowerowe.org/garage/vehicle/4327-future-tech/?tab=images

 

 

Prawda jest taka ze z trekkinga /Crosa  roweru szosowego nie zrobisz:P , Ale z oponami 25 mm srednia 36 km/h mozna zrobić ;)

Napisano

W moich oczach taka sora 50-39-30 jest dużo ciekawszym rozwiązaniem niż tradycyjne 48-36-26. Po pierwsza średnia zębatka najczęściej przeze mnie używana do spokojnej jazdy jest ciut przy mała, te 3 ząbki więcej pewnie już by się dało odczuć. Po drugie najmniejszy blat zupełnie bezużyteczny na płaskich terenach Mazowsza, nawet na małych wzniesieniach - nie wiem jakby to było przy 30t. Po trzecie przy szybszej jeździe w odpowiednich warunkach może i te dwa zęby więcej na największym blacie da się odczuć.

 

 

Napisano

Mam w szosówce korbę kompaktową 50/34 i używam małej zębatki może 5 procent dystansu. Do tego mam kasetę 11-28 więc "twardszą" niż 11-32 którą masz. Moim zdaniem na Mazowszu 30tka w trójrzędowej korbie będzie zupełnie bezużyteczna. 

Napisano

Rozważałem też dwurzędową, ale jednak to treking i średnia ( mała ) zębatka też się przydaje jeżdżąc po lesie. W trzyrzędowych mamy po środku 39t co jest chyba lepszą ilością ząbków. Oczywiście jest jeszcze 52-39, ale nie wiem czy to nie za duży blat do trekinga.

Napisano

Generalnie rower trekingowy/crossowy to bardzo ciękie pojazdy (mowa oczywiście o typowym przedziale cenowym). Bez szosowej opony na korbie 52 i kasecie "twardej" może być za ciężko. W szosie mam korbę Sorę 50 i kasetę 14-25. Do jazdy z prędkościami do 40 km/h to wystarczające przełożenie.

 

Wysłane z mojego OV-Steelcore10III przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

Ja ogolnie rozebralem swoj zolty rower i korba tiagra 52/39 + zmieniarka sora oraz opony Michelin Dynamic 290g + detki 90g do wziecia:] opony jezdzily na obreczy 19mm  ( ok 400 km przebiegu naped i opony) / Jak cos to na PW

Napisano

Moje doświadczenia z mazowiecki nizin takie:, powiem tak:

Jeżdziłem na romecie (trekking).

Korba 48/40/32 - tył 13-28.

W zimie chodził środkowy blat, czasem 48,

w lecie tylko 48.

- i to wystarczało.

Mam też starego crossa, stalowego, ale z barankiem, (bliżej przełaja) 50/40/28 tył 13-28

i tu głównie 50 -ka jeździ ale on jest lekki 12 kg.

A crossie aluminiowym który  jest zbliżony do 29-er (taki protoplastuś)

mam 44/32/22 - tył 11-32.

I na mieście jeżdzę 44, czasem 32. a 22 tylko w górach w terenie .

I wydaje się że wszystkie kombinacje są zgodne z rodzajem roweka i są bdb.

mimo rozpiętości  blatów 44-48-50....

 

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...