Karinkton Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Witam! Niedawno zakupiłem na allegro w promocji opony Schwalbe Smart Sam wersja Evo ( z 2013 roku, te które będą w 2014 r. podobno będą wolniejsze i się szybciej ścierać według producenta ), jednak w swoich Rocket Ronach jeszcze trochę " szlaczka " mam i chciałbym założyć te opony na przyszły sezon albo za dwa sezony. Czy takie opony nie spracieją w ciągu 1,5 roku? Jak mam je przechowywać? Myślałem, żeby je wsadzić w pudełko tekturowe w piwnicy, na pudełko styropian, a w środku, żeby nie było np. wilgoci wsadzić paczkę ryżu. Czy to dobry pomysł? Pozdrawiam.
beskid Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Na pewno nic się nie stanie. Osobiście jak ma mi opona leżakować całą zimę lub więcej to kupuję środek do konserwacji opon samochodowych i mam czyste sumienie.
Schwefel Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Chyba żarty sobie robisz? Opona ma wytrzymać do 6 lat bez oznak starzenia a ty robisz problem z 1,5 roku.
kamfan Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Święte słowa wystarczy je położyć w miarę suche miejsce w temperaturze pokojowej (lub lekko poniżej) z dala od promieni słonecznych i mogą sobie spokojnie tak leżeć nawet 2 lata...
Karinkton Napisano 22 Września 2013 Autor Napisano 22 Września 2013 Dałem 250 zł i nie chcę potem mieć sparciałych opon. A mam je założyć w np. kwietniu 2015 r. W piwnicy się nawet ciepło, więc chyba nie będę dawać styropianu. Polecacie mi posmarować je jakimś płynem do konserwacji opon samochodowych?
dovectra Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 dla zdrowia psychicznego tak ale schwalbe to ja sparciałe miałem po 15 -tu latach
kamfan Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Ja mam Schwalbe NN EVO od 3 lat (opony tylko na maratony, założone może maksymalnie 5 razy) przechowuję tak jak mówię i nie ma problemu. Swoją drogą nie wiem po co tyle wcześniej kupować opony (okres PRLu się skończył). Teksty typu "te które będą w 2014 r. podobno będą wolniejsze i się szybciej ścierać według producenta" można spokojnie wsadzić w bajki lub traktować jako marketingowy bełkot sprzedawcy chcącego się pozbyć starych modeli. Jak chcesz kupić opony, które się wolniej ścierają to na pewno nie wersję EVO (inny kąt oplotu), to są lekkie opony na wyścigi z przyczepnej (=miękkiej) mieszanki i nikną w oczach.
beskid Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Dałem 250 zł i nie chcę potem mieć sparciałych opon. A mam je założyć w np. kwietniu 2015 r. W piwnicy się nawet ciepło, więc chyba nie będę dawać styropianu. Polecacie mi posmarować je jakimś płynem do konserwacji opon samochodowych? Nie musisz się tłumaczyć. Wszystko zależy od tego gdzie będziesz przechowywał. Wiele osób robi masę błędów i nagle się okazuje, że guma już po krótkim okresie niewłaściwego przechowywania parcieje by za chwilę do jazdy się nie nadawać. Co tu jest żartobliwego to nie mam pojęcia.
kamfan Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Ale co rozumiesz przez krótki czas? Miesiąc, dwa, rok? Jak już zajechałem duuużo różnych opon i jeżeli gumy nie trzyma się przy piecu lub na słońcu na pewno nie sparcieje w ciągu roku. No chyba, że kupi się CST za 20 zł. To już nie są te mieszanki co były stosowane w Wigry 3 20 lat temu, a wiele ludzi tak nadal myśli... A smarowanie jakimiś specyfikami to IMO gruba przesada i służąca wyłącznie nabijaniu kasy producentom tych specyfików. Oponom dużo bardziej szkodzi zwykła jazda, niż długie ich przechowywanie (oczywiście nie pomijając promieniowanie UV)
Karinkton Napisano 22 Września 2013 Autor Napisano 22 Września 2013 Ja mam Schwalbe NN EVO od 3 lat (opony tylko na maratony, założone może maksymalnie 5 razy) przechowuję tak jak mówię i nie ma problemu. Swoją drogą nie wiem po co tyle wcześniej kupować opony (okres PRLu się skończył). Teksty typu "te które będą w 2014 r. podobno będą wolniejsze i się szybciej ścierać według producenta" można spokojnie wsadzić w bajki lub traktować jako marketingowy bełkot sprzedawcy chcącego się pozbyć starych modeli. Jak chcesz kupić opony, które się wolniej ścierają to na pewno nie wersję EVO (inny kąt oplotu), to są lekkie opony na wyścigi z przyczepnej (=miękkiej) mieszanki i nikną w oczach. http://www.forumrowerowe.org/topic/141429-opony-schwalbe-smart-sam-performance-21-vs-evolution-21/ Tu jest zdjęcie opon po 8 000 km i widać, że są w bardzo dobrym stanie.
kamfan Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 1. Wątpię, żeby to było po 8 kkm (Kenda Komodo z mega twardej gumy do zera na tyle ściera się w 5 kkm, a tył ściera się ok. 3 razy szybciej) 2. Jeżeli faktycznie tak jest to ta opona jeździła głównie z przodu 3. Jak będę w domu to Ci wyślę zdjęcie moich Schwalbe NN EVO po 250 km w maratonach to porównasz 4. Faktem jest to, że EVO dużo szybciej ściera się od tańszych wersji... i jeżeli nie startuje się w zawodach i nie walczy o TOP10 to w mojej opinii nie warto kupować drogich i lekkich opon (no chyba, że komuś na kasie nie zależy)
tobo Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Ja jeździłem na paru sztukach evo, ro ro, i moje zdecydowanie nie wyglądały po 2000 km jak te po 8000 Nie zawijam asfaltu ani góskich szlaków, żaden ze mnie agresor w trasie ale zdecydowanie nie jest to trwały produkt - a tego też producent nie obiecuje.
Karinkton Napisano 22 Września 2013 Autor Napisano 22 Września 2013 Te nowe Evo są jakieś 3 stars mieszanki, czy jakoś tak. Jest na forum wątek o tych oponach, na którym się sugerowałem, tam nikt chyba nie napisał o jakiś wadach Smart Sama Evolution. Jeżdżę około 2500 - 3000 km rocznie, więc chciałbym, żeby starczyły na jakieś 5 lat. Rocket Ron ma aby 2/5 wytrzymałość, a Nobby Nic ma 3/5. Smart Sam ma 5/5.
tobo Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Gratuluję Ci optymizmu, Drugi aspekt zużycia to że wraz ze zmniejszaniem się bieżnika spada też przyczepność. Ale jeśli jesteś w stanie zjeździć je do slicka - co kto lubi.
Karinkton Napisano 22 Września 2013 Autor Napisano 22 Września 2013 Mam jeszcze kilka dni na oddanie je, bo kupowałem przez internet, ale nie wiem. Mam Rocket Rony, które były od początku w tym rowerze. Mają raczej opinię bardzo zdzierających się i przejechałem na nich jakieś 5700 km i jeszcze z 2500 km przejadę i nie ma tak bardzo zdartego bieżnika. W przyszłym roku przełożę tylną oponę na przód i jeszcze pojeżdżą .
kamfan Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Te nowe Evo są jakieś 3 stars mieszanki, czy jakoś tak. Jest na forum wątek o tych oponach, na którym się sugerowałem, tam nikt chyba nie napisał o jakiś wadach Smart Sama Evolution. Jeżdżę około 2500 - 3000 km rocznie, więc chciałbym, żeby starczyły na jakieś 5 lat. Rocket Ron ma aby 2/5 wytrzymałość, a Nobby Nic ma 3/5. Smart Sam ma 5/5. Kolego niska wytrzymałość opon wyścigowych (wersja EVO) jest normą i ciężko pisać, że to jest ich wada (to tak jakbyś napisał, że wadą Ferrari jest to, że nie nadaje się do jazdy po bezdrożach...). Po prostu niska waga = mniejsza gęstość gumy = szybsza ścieralność. Ta mieszanka "Triple Compound" o której piszesz czy inne wyścigowe są po prostu miększe, żeby zapewniać lepszą przyczepność, ale niestety dużo szybciej się ścierają. Jeżeli się nie ścigasz to zrobiłeś niestety niezbyt mądrze, że wydałeś 250 zł na opony wyścigowe. Mogłeś kupić dobre drutówki za 50 zł/szt i na 100% wytrzymałyby dużo dłużej niż te. Za 250 zł miałbyś 2 komplety bardzo dobrych drutowych opon.
tobo Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Mam jeszcze kilka dni na oddanie je, bo kupowałem przez internet, ale nie wiem. Mam Rocket Rony, które były od początku w tym rowerze. Mają raczej opinię bardzo zdzierających się i przejechałem na nich jakieś 5700 km i jeszcze z 2500 km przejadę i nie ma tak bardzo zdartego bieżnika. W przyszłym roku przełożę tylną oponę na przód i jeszcze pojeżdżą . Wygląda na to że masz wersję performance a ona faktycznie jest bardziej ekonomiczna, z innej gumy żeby pożyła dłużej. Producent pisze że opona ta (evo) ma obniżoną żywotność ze względu na jej parametry i przeznaczenie - w tym przypadku klient nie może czuć się oszukany. Na pewno nie jest to opona do codziennej jazdy ani na lata.
Karinkton Napisano 22 Września 2013 Autor Napisano 22 Września 2013 Moje opony to wersja performance, ale jakieś dziwne, bo są drutowe, a jak patrzyłem, to nie ma drutowych opon Rocket Ron ( przynajmniej od 2009, a rower kupiłem chyba 2010 ).
GhOsTwrc Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 1. Wątpię, żeby to było po 8 kkm (Kenda Komodo z mega twardej gumy do zera na tyle ściera się w 5 kkm, a tył ściera się ok. 3 razy szybciej) 2. Jeżeli faktycznie tak jest to ta opona jeździła głównie z przodu 3. Jak będę w domu to Ci wyślę zdjęcie moich Schwalbe NN EVO po 250 km w maratonach to porównasz AD 1 nie jezdziles to nie pisz jezeli nie jesteś pewnien tylko przypuszczasz:] AD2 z przodu i tyłu jezdziła 50/50 AD nie porównój Nobby Nica do Smart Sama to zupełnie inne opony. Co do gumy Schwalbe Smart Sam Evo: miałem 2.1 i 2.25 tę z fotki są 3 rodzaje mieszanki . Srodkowe klocki te ktore się zuzywają najbardziej są mega twarde(w NN RR RoRo takich nie ma!!) i dlatego jest ich niskie zuzycie. (dot SS) Boczne kolcki Smart Sam są bardzo miekkie tak jak wszystkie w RORO. Guma jest bardzo zywotna i to nawet w wersji EVO (środkowe kolcki mega mocne i nie znikną w oczach!!! przetestowalem i wiem co pisze . Nie sugeruje sie innnymi typowo terenowymi modealami NN RR RoRo. A tak pozatym to Smart Sam moim zdaniem ma gorszą przyczepność Nic RK i Saguaro a szybsze wcale nie są. Dlatego ja nie zawracam sobie głowy tym modelem. Jezeli ktoś szuka opony Szybkiej i zywotnej(Najmocniejsza cecha tej gumy) oraz uniwersalnej to Smart Sam bedzie najlepszym wyborem
kamfan Napisano 22 Września 2013 Napisano 22 Września 2013 Srodkowe klocki te ktore się zuzywają najbardziej są mega twarde(w NN RR RoRo takich nie ma!!) i dlatego jest ich niskie zuzycie. Waćpan bajki opowiada, radzę doczytać, a później pisać. Mam NN wykonanego w tej samej technologii czyli EVO + Triple Compound (czyli dokładnie ta sama guma, więc jak najbardziej jest sens trwałość mieszanki porównywać). Proszę przeczytać dokładnie: Opona Nobby Nic zbudowana jest w systemie „Triple Nano Compound”. Oznacza to zastosowanie trzech różnych mieszanek gumy. Środkowa część bieżnika (Center Compound) wykonana jest z twardej gumy. źródło http://mtbikes.pl/artykuly/testy/lekko-szybko-i-przyczepnie-opony-schwalbe-nobby-nic-evo-2-10/#.Uj9p6oaL2So Więc jeszcze raz - środkowe klocki w NN też są jak to określiłeś "mega twarde" i są wykonane z tej samej gumy co w SS. Powiem tylko tyle, że nie jeździłem na Smart Samie, ale bardzo ciężko mi uwierzyć, że to zdjęcie które wkleiłeś to opona po 8 kkm. Jeździłem na dużo twardszym gumach (z dużą domieszką kevlaru) i zdecydowanie gorzej wyglądały po takim przebiegu. Mój NN od twojego SS różni się wyłącznie bieżnikiem, więc wątpię, że to może być przyczyną tak dużej różnicy w żywotności (ponad 4 razy mniej).
GhOsTwrc Napisano 23 Września 2013 Napisano 23 Września 2013 kup potestuj a sie przekonasz. Ja osobiscie na swoje obrecze nigdy wiecej schwalbe nie zaloze.
koszatniczki Napisano 23 Września 2013 Napisano 23 Września 2013 Z tego co wyczytałem - to od 2011 roku Schwalbe zmieniło nazewnictwo mieszanki wersji Evo z Triple Nano Compound na PaceStar. Ciekawy jestem - czy ta zmiana dotyczy tylko nazewnictwa, czy również wprowadzili jakieś udoskonalenia w tych mieszankach gumy . Ponadto w katalogu Schwalbe na rok 2011 mamy tabelkę z opisem mieszanek i PaceStar jest wykonana z Base, Medium oraz Medium Soft. Te trzy jakby rodzaje gumy według Schwalbe mają największą wytrzymałość. W katalogu na rok 2014 z tego co widać Schwalbe zrezygnowało z produkcji Smart Sam w wersji Evo. Będą wersje tylko Performance zwijane i drutowe. PS W katalogach każda wersja opony ma tak jakby swój opis - kierując się nim (na rok 2013) wersja Perfomance Smart Sam ma 4 na prędkość, 3 na przyczepność, 3 na ochronę i 5 na trwałość, gdzie Evo ma 5; 4; 3; 5 i z tego co widać producent nie zaznacza, iż Evo miała by ścierać się szybciej (np. w wersjach maratonowych wersje Performance mają 5 na trwałość, a Evo 6, tylko że tam występują jeszcze inne mieszanki gumy - tyle że producent zaznacza tą różnicę trwałości, a tutaj nie). Pozdrawiam.
Schwefel Napisano 23 Września 2013 Napisano 23 Września 2013 Tak czytam te Wasze rozważania na temat mieszanek gumy i dochodzę do wniosku, że niedługo trzeba będzie mieć doktorat z materiałoznawstwa żeby kupić oponę do roweru.
tobo Napisano 23 Września 2013 Napisano 23 Września 2013 Już trzeba być nieźle zorientowanym, gdy w ofercie jest coś w kilku wersjach a produktów kilka lub kilkanaście. Do tego trzeba wiedzieć lepiej niż producent który potrafi się pomylić w specyfikacji i pracować przy produkcji żeby wiedzieć czym są zastosowane technologie bo ich opisu też potrafi brakować
Karinkton Napisano 24 Września 2013 Autor Napisano 24 Września 2013 Już trzeba być nieźle zorientowanym, gdy w ofercie jest coś w kilku wersjach a produktów kilka lub kilkanaście. Do tego trzeba wiedzieć lepiej niż producent który potrafi się pomylić w specyfikacji i pracować przy produkcji żeby wiedzieć czym są zastosowane technologie bo ich opisu też potrafi brakować Można też dawać się zrobić w konia i dawać im pieniądze za dziadostwo albo nieodpowiedni sprzęt.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.