[Montaż od zera] kilka pytań

[Bartek3033]

Siema, dziś mi przyszła  rama, więc mam już prawie wszystko, by móc zaczać montować do kupy.
I takie pytanie do was, co gdzie i czym należy smarować?

No i czy oprocz tego, macie jeszcze jakieś dodatkowe wskazówki odnośnie montażu

[djwiocha]

1. Łożyska jeśli kulkowe to smarować najzwyklejszym LT-43, jeśli maszyny to na przykład jeśli chodzi o stery to też można lekko przesmarować łożyska smarem przed włożeniem do misek.

2. Miski i bieżnię sterów przed nabiciem smarujemy smarem miedzianym/miedzowym/z miedzą czy jakoś tam. Od biedy można ŁT-43.

3. Miski suportu przed wkręceniem tak samo jak wyżej.

4. Wielowypust korby też wart przesmarować jak wyżej.

5. Gwinty pedałów koniecznie jak wyżej.

6. Gwintu w osi korby nie smaruj. Stalowa śruba, ze stalową (chyba) osią się raczej nie zapiekają, a nie wiem czemu, często się odkręca. Dlatego na te śruby nie żałuj siły.

 

Jeśli nie masz stojaka serwisowego który umożliwiał by podwieszenie roweru (jak podejrzewam nie masz) to proponuje zacząć skręcanie od obsadzenia widelca w ramie. Później przykręcasz kierownicę. Potem koła i możesz na już stojącym rowerze zająć się napędem i przykręcaniem korb i suportu. Zanim przykręcisz korby wkręć w nie pedały, będziesz mógł stanąć na pedale jedną nogą i na kluczu drugą Ja tak robię. A potem to już tylko cała reszta osprzętu.

[Bartek3033]

A co myslisz by przejechac Loctitem wszystkie gwinty w rowerze? (głównie mi chodzi o srubki tarcz, hample i korby)
Jeśli tak to którym, 243?

[siimon]

Śrubki tarcz itd mają fabrycznie zabezpieczenia przed samoczynnym odkręcaniem.

W zależności od tego jaki masz suport i ramę warto splanować mufę suportu i oczyścić gwint. Reszta to juz jak tam stryjenka uważa, ja żadnych gwintów nie smarowałem. 

Ach i jeszcze nowy łańcuch trzeba wykąpać z fabrycznej oliwy

 

[Bartek3033]

Ja mam hample z 2 ręki więc wiesz (nowe podobno wlasnie tym Locktite sa umaziane)

Suport na octalinku, wiec planowanie chyba nie bardzo. A co do łancucha to mnie zaskoczyłeś, bo gdzieś słyszałem info, że ten smar na łańcuchach  shimano, nie jest zły.

[rzezniol]

Wykąpać czy wykapać ?

 

Też się zastanawiam co autor miał na myśli i oczekuje argumentacji

Z mojego doświadczenia wiem ze najdłużej wytrzymujące smarowidło na łańcuchy to fabryczne właśnie.

 

Co do samego składania ja smarowałem wszystkie gwinty w których stal stykała się z aluminium wazelina techniczna.

Miski osadzam na jakimkolwiek smarowidle ... wazelina, olej , smar do łożysk.

 

Dobrze by było jakbyś wszystko co możesz dokręcał ze wskazaną siłą (większość części ma opis ile Nm im potrzeba na danym połączeniu) 

 

Pozdrawiam

[michuuu]

 

Ach i jeszcze nowy łańcuch trzeba wykąpać z fabrycznej oliwy

Jeżeli już to wytrzeć nadmiar.

Jak wyżej, fabryczne smarowanie na długo wystarcza.

[siimon]

Miałem na myśli dosłownie to co napisałem a spolszczając angielski - wyszejkować tudzież zrobić shake.

Nie wiem jak Shimano ale w Sramie fabryczne smarowanie może i jest trwałe ale przy tym bardzo klejące. 

[Bartek3033]

Klucza dynamometrycznego niestety nie posiadam

[Bartek3033]

A jeszcze takie pytanie, czy w levelu a7 idzie jakoś puścic linki w pancerzu po całości?
bo z tego co widziałem, mocowania są tradycyjne  i nie bardzo wiem jak to rozkminić.
i pytanie drugie, jak wyliczyć długość łańcucha?

[rzezniol]

Na samym końcu tego artykułu masz 3 sposoby na określenie prawidłowej długości łańcucha ...

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81a%C5%84cuch_rowerowy

 

Linki możesz puścić obok mocując je do ramy "zipami", "trytytkami"  czy opaskami wybierz nazwę która bardziej ci siedzi , albo  za pomocą czegoś takiego

 

http://velo.com.pl/czesci/pancerze-linki-i-przewody/accent/gripper-iii

 

Jednak są sposoby aby zrobić stosunkowo tani system uszczelniony np za pomocą końcówek z noskiem

 

http://velo.com.pl/czesci/pancerze-linki-i-przewody/accent/koncowki-aluminiowe

 

I koszulki termokurczliwej lub wewnętrznej rurki przewodu hamulcowego.

 

 

Pozdrawiam 

[Bartek3033]

Hmm wyszło mi 108 ogniw, i wg wiki jest to bardzo prawdopobna wartość.
Tylko kurde nie mam skuwacza, a za pomocą młotka za cholerę go nie dałem rady rozkuć, mechanik żeby go rozpiąć musiał aż przyszlifować ogniwo.

 

 Żeby nie zakładać nowego tematu, od razu zapytam o konserwacje, w jakie specyfiki warto być zaopatrzonym?

Rozumiem że na pewno zielony finish line, Dot, Loctite, Brunox, Tawot, coś jeszcze polecacie?

[Kiciok]

Zmień mechanika.

 

Punktak, młotek, podkładasz od spodu nakrętkę 17 i musi pójść. Jeśli szlifował ogniwo, to nic nie wyszło nie mechanik.

[Bartek3033]

Autentycznie ci mówie, niejeden nonameowy łańcuch w ten sposob rozebrałem, a ten ni ch**.
Nawet sciskanie w imadle (punktak, ogniwo, nakładka) nic nie dało, tzn sworzeń wysunał się może o 0,5mm.