Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 15


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Wczorajszy szybki serwis pedałów PD-M520 ujawnił pewne braki narzędziowe. Na szybko zorganizowałem jakieś klucze zastępcze, ale dziś trzeba było koniecznie się dosprzętowić :)

 

k7w2.jpg
 

Napisano

Dzisiaj odpoczynek po całym tygodniu szkoły w klasach ponad 30stC.

A że ma być rowerowy, to ostatnie przygotowanie do jutrzejszego BMa. Drobna regulacja tylnej przerzutki, smarowanie łańcucha, ustawienie tylnego zacisku, napompowanie amorka oraz drobne zakupy dla mnie (batoniki itp).

Napisano

Jazda w upale, w którym od samego oddychania człowiek się poci ;) , a tu jeszcze rekord prędkości w tych warunkach 42 km/h, tak pędziłem po nową Schwalbe Marathon Plus... popołudniu znów pędem po terenie uciekając przed nadciągającą burzą i walcząc z tumanami kurzu wzbijanymi przez mega wiatr... ale się udało, póki co oponka się sprawdza .... i faktycznie potwierdzam na chodniku z kostki bieżnik może wpadać w szczelinę.

Napisano

Prawdopodobnie po wypadku z samochodem mój kartridż prawej goleni w EPICON'ie uległ przeciążeniu/przesileniu, w wyniku czego 2 miesiące później pękł podczas dobicia...

 

Dzisiaj założyłem nowy kartridż zakupiony w sklepie www.activia.sgl.pl i od razu chciałbym serdecznie podziękować właścicielowi za indywidualne podejście do klienta, miłą rozmowę i doradztwo. Sytuacja była wyjątkowa, bo zależało mi na czasie, nie miałem czasu na odsyłanie amorka do serwisu. Pan Piotr zrobił dla mnie specjalną promocję, z której nie sposób było nie skorzystać. Polecam ten sklep, nie sądziłem, że są jeszcze ludzie z którymi idzie się tak porozumieć.

 

Poza tym full serwis amorka, czyszczenie, smarowanie, zalanie goleni olejem, złożenie śrubek na teflonie. Założyłem sobie też o-ring na prawą goleń :)

Pobawiłem się też hamulcami, zmniejszyłem skok klamki o połowę w M596, o niebo lepiej czuje teraz hebel. To chyba tyle, na koniec nawinąłem kilkadziesiąt km po mieście :)

Napisano

No dzisiaj tylko w tą i swporotem, bo potem koleżanka miała przyjechać, pozatym duszno mi było. A da się podnieść mostek? Taki zwykły, nie ahead.

  • Mod Team
Napisano

A ja dziś dla odmiany na rowerze trochę zmarzłem :P Pobudka chwilę przed godz. 3, śniadanko i jazda popatrzeć na wschodzące słońce. Było chłodno i wilgotno, ale fajnie. Po 6 byliśmy z powrotem, 49km zrobione.

 

pfpy.th.jpg

Napisano

Zaliczony BM Wrocław MEGA. Jechałem po 5 miejsce w M0, ale niestety 2 kapcie i zgubienie pompki sprawiły, że wylądowałem na 9 w M0 i 514 OPEN.

Przy okazji chciałbym podziękować dwojgu nieznajomych, którzy zarzucili dętkę i pompką. Jeżeli ktoś z forum pomógł chłopakowi w ten sposób około 40km (strój forumowy i rower z sygnaturki) to proszę o kontakt.

Przy okazji poznałem Tomka - pozdro Ygrek :)

Napisano

123 km z Poznania do Rychwału. Pierwsze 60 km jazdy w idealnej pogodzie bez słońca, a potem to już coraz gorzej. Teraz trzeba zapić te kilometry zimnym piwem i zagryźć karkówką.

 

Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

 

 

Napisano

Smarowanie sterów. Powód... Ostatnio coś stuka i puka tak, jakby pasek spod kół bił o ramę. Rama w całości, więc zaczynam zaniedbany serwis, który był ostatnio jakieś 8000km temu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...