Skocz do zawartości

[pancerze a lekier] ochrona lakieru


Charge

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Co zrobić żeby lakier nie wycierał się pod pancerzem?? Okleić pancerz izolacją czy jak?? Proszę o pomoc. Z góry dziękuję. 

 

P.S Na pewno każdy z nas ma taki problem.

 

 

pozdrawiam charge :)

 

Napisano

Zdecydowanie lepiej jest okleić ramę ponieważ nawet jak okleisz pancerze to pył i drobiny piasku i tak będą działać na ramę. Są do kupienia fajne przezroczyste naklejki. Nie zniszczą estetyki ramy. Jak nie chcesz kupować specjalnych naklejek, to możesz obkleić przezroczystą taśmą pakową, ale postaraj się wybrać w sklepie najgrubszą. Jak starannie nakleisz to nie będzie jej widać ;)

Napisano

Przecież chodzi o to żeby zabezpieczyć ramę a nie pancerz ;) Skoro boisz się, że będzie widać przezroczystą folię to wolę nie myśleć jak będziesz reagował na przetarcie lakieru ;)

Napisano

Pewnie że każde zabezpieczenie będzie widać,załozyłem gumki na pancerze i tyle.Przecież rower to nie eksponat w muzeum,najbardziej boli pierwsza rysa, potem juz z górki...

Napisano

Tylko boję się tego że będzie widać różnicę w miejscu z naklejką i bez.

Innej opcji nie ma, albo kleisz coś na ramę albo kleisz/mocujesz coś na kable. Po owninięciu kabli i tak będą one dotykać lakieru, więc jest szansa że się on uszkodzi. 

Jeśli używasz roweru zgodnie z przeznaczeniem tak czy inaczej rama będzie obijana - krzaki, błoto, kamienie, opieranie roweru. Rower mtb używany w terenie jest skazany na maltretowanie.

  • Mod Team
Napisano

 

Innej opcji nie ma

Jak to nie ma, przesiąść na Wigry 3 :D z tego co pamiętam nie ma tam ani jednej liki i pancerza :D

 

Poliwęglanowe naklejki dobrze naklejone są niemal niewidoczne.

Napisano

Tylko gumowe osłonki na pancerze albo gruba folia antyścieralna. Na inne taśmy samoprzylepne czy coś wogóle szkoda czasu, od razu się przetrą.

Napisano

 

Innej opcji nie ma, albo kleisz coś na ramę albo kleisz/mocujesz coś na kable. Po owninięciu kabli i tak będą one dotykać lakieru, więc jest szansa że się on uszkodzi.  Jeśli używasz roweru zgodnie z przeznaczeniem tak czy inaczej rama będzie obijana - krzaki, błoto, kamienie, opieranie roweru. Rower mtb używany w terenie jest skazany na maltretowanie.

Święte słowa, najlepiej to olać :) Najbardziej bolą tylko pierwsze rysy, każda następna to już raczej pamiątka z udanego wyjazdu. Ja tylko dodam od siebie, że jakbyś jednak chciał zabezpieczyć lakier to jakiekolwiek oklejanie pancerzy taśmą czy stosowanie gumowych osłonek na pancerze na dłuższą metę nic nie daje, bo tak zabezpieczony pancerz i tak matowi/ściera lakier tylko, że wolniej. Najlepiej kupić specjalne naklejki (np. tzw. karbonowe), w taśmy do pakowanie również bym się nie bawił, bo nawet te grube trzeba wymieniać kilka razy w sezonie jak się dużo jeździ. Więc lepiej kupić np. coś takiego http://www.karbonowy.pl/ochrona-ramy/1083-xlc-karbonowe-naklejki-ochronne-4032191660127.html i mieć spokój na kilka lat.

Napisano

Pewnie że każde zabezpieczenie będzie widać,załozyłem gumki na pancerze i tyle.Przecież rower to nie eksponat w muzeum,najbardziej boli pierwsza rysa,

Je jestem dokładnie tego samego zdania. Ja każdą rysę a dokładniej ubytek lakieru zamalowuję farbą i .... rower mam w ciapki ale właściwości jezdne przy tym ani trochę się nie zmieniły.

Napisano

Rower to nie eksponat i zawsze rysy czy inne uszkodzenia się pojawia, ale uważam, ze jak można to czemu się nie zabezpieczyć? Ja polecam najprostszy sposób, kosztujący 0zł - kawałek zwykłej taśmy klejącej naklejony na ramę w miejscu styku z pancerzem. Żadne dedykowane poliwęglanowe naklejki, no proszę Was :P

Napisano

Taka zwykła taśma po 2 jazdach będzie się nadawała do wyrzucenia. Naklejki są tanie jak barszcz, a wytrzymują dużo, dużo więcej.

Napisano

Tanio i dobrze działa taśma przezroczysta wykorzystywana do ochrony głównej rakiet tenisowych. Można ja kupić w rożnych kolorach i szerokosciach w sklepach z rakietami do tenisa lob squasha

Napisano

 

W takim razie moja jest niezwykła.

Albo Twój rower więcej stoi w piwnicy i się kurzy niż jeździ, wtedy faktycznie takie naklejki są trwałe :P 

Napisano

Haha :P Cóż, może po dłuższym czasie się okaże że taśma nie dała rady, ale na razie jest ok. Więcej i bardziej widocznych uszkodzeń powstaje w innych miejscach, niż pod pancerzami.

Napisano

Wszyscy piszą o naklejkach, gumkach, nalepkach, taśmach. A przecież jednym z prostszych sposobów jest prowadzenie pancerzy w okolicy główki ramy na około. Można wziąć nieco większy zapas, tak by przy skręconej kierownicy pancerz nie dotykał ramy. Tak, będzie to kilka gram więcej, może nieco wydłużona droga linki ale działa. Oczywiście że w 100% nie zabezpieczymy lakieru od obtarcia, ale w 70% na pewno, przynajmniej w okolicach główki. Co wy na to?

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Wigry 3

  Co ty z tym wigrusem?? :woot:

Najlepsza ochrona to zostawić go w domu i niech stoi a ty patrz na niego i tylko suchą ściereczką przecieraj,rower to urządzenie i jak każde zużywa się w taki lub inny sposób,możesz okleić ramę w miejscach gdzie się styka z linkami lub dać gumowe osłonki na linki w tych samych miejscach ja dałem gumki i jest gites,w innych miejscach dałem naklejki i jest podobnie dobrze :thumbsup: :thumbsup:

Ja posiadam coś takiego

http://allegro.pl/gumki-nakladki-na-pancerz-wheeler-wroclaw-sklep-i3271726271.html

Napisano

Je jestem dokładnie tego samego zdania. Ja każdą rysę a dokładniej ubytek lakieru zamalowuję farbą i .... rower mam w ciapki ale właściwości jezdne przy tym ani trochę się nie zmieniły.

No to czemu dodatkowo szpecisz ramę, przecież aluminium ulega pasywacji, więc nie ma sensu tego malować.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...