Skocz do zawartości

[Gliwice] wspolne jezdzenie


riker

Rekomendowane odpowiedzi

NO, SZCZERZE, okazalo sie, ze mam wolne 4 dni.......no i w sobotke zaplanuje chyba turbacz.......ale moze i nie.

 

mogloby to wygladac tak:

 

 

 

rynek, zygmunta w strone operetki

tor 4x kolo operetki

sikornikiem wzdluz strumienia, wzgorze i przez pola do ul glowackiego, mickiewicza, sowinskiego (kolo POCH)

las stare-gliwice i potem przez strefe do labed.

las labedzki i tamtejsza trasa "riker'a" plus skocznie

lasz czolgowy, potem graniczna, i do szymanowskiego

park kultury i wypoczynku (pkiw) - tam jest fajny "roller-coaster" i saneczkowa gorka.

park chrobrego - kolejne saneczkowe wzniesienie i moze jazda korona wspanialego stadionu czekajacego na euro 3012r

krakowski i do rynku.

 

 

jutro wrzuce to na mape.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAK NA NOC, WYDAJE SIE OK.........ALE PROSZE MODYFIKOWAC.

 

CO DO INTENSYWNOSCI, W SAMYM LABEDZKIM MOZNA ZROBIC PARE PETLI, JEST TEZ LAS POLIGONOWY ZA SIKORNIKIEM, ALE NIE ZNAM GO WCALE. MOZNA ZE STARYCH GLIWIC SIE ROZCIAGNAC DO LASU KOZLOWSKIEGO......KLESZCZOW.......ITD.....

 

TYLKO MAM WATPLIWOSCI CZY 60 KM W NOCY TO DOBRY POMYSL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, porozumiejąc się z Ejpokiem ustaliliśmy następującą trasę.

 

 

Gliwice-Rynek, Sikornik, następnie jadąc wzdłuż autostrady A4 dojezdzamy do Kleszczowa, Taciszów, Pławniowice, robimy sobie mały biwak ;) moze jakies ognisko z kiełbaskami? tylko problemem bedzie co wrzucimy do tego ogniska. , Bycina, Pyskowice, Las Łabędzki lub hałdy, Gliwice.

 

 

 

 

 

zbiórka w sobote o 22 na rynku pod neptunem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fu, sama szosa.......serwisowka wzdluz a4 to asfalt............z plawniowic do byciny tez asfalt............i do pyskowic to samo.....z pyskowic tez szosa az do lasu labedzkiego....

 

fu.

 

zdaje sie ze jade na turbacz w sobote rano. moze do wisly....jeszcze sie zobaczy, ale szkoda mi scierac opon na asfalcie wzdluz autostrady w wolny weekend....piekna podoga, gory otworem....wystarczy ze dojezdzam po miescie (tez przez parki) do roboty.

 

na asfalty sie nie pisze. zycze powodzenia.

 

jakby byla wycieczka po lesie w nocy (a takie juz robilem - klimat "blair witch proj") to sie pisze.

 

siema

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale problem macie :P

 

Gliwice Mickiewicza- Las łabędzki-rundka wokół Czechowic- Łabędy tama-polami suniecie na Dzierżno- jedziecie przy Dzierżnie aż do kościoła i dalej przeskakujecie do lasu prowadzącego do Pławniowic-runda wokół Pławniowic-biwak-wracacie przez lasy według uznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jade na turbacz na cala sobote, wiec z tej jazdy sie wypisuje....ale nie omine przyszlotygodniowego weekendu...moze wteedy znajdziemy kompromis........albo po prostu powiem - jade tam i tam, jak sie ktos dolaczy to ok.

 

milego weekendu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...