Skocz do zawartości

[Osłabienie]Na Wiosnę - porada


Grand231

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam mam problem gdyż od ok tygodnia muli mnie strasznie tzn. mam problemy ze wstawaniem rano, do tego w ogóle nie mam chęci na treningi, np. w okresie do tej pory czyli w zimie mimo mrozów itp. Zawsze trenowało mi się fajnie i były siły teraz mam kompletnego muła. Rozmawiałem z trenerem na ten temat i powiedział że to tzw. przesilenie wiosenne - no ok ale jak temu przeciwdziałać ?, są jakieś sposoby bo to zamulenie połączone z brakiem chęci nie wychodzi dobrze formie... .

Napisano

powiesz ze nie zdrowo ale zrób sobie kawę jedną to lepsze niż energetyki choć jak lubisz to też mogą być , a jak ci to nie pomoże to jakieś witaminki itp a jeszcze lepiej idź do lekarza może to oznaka choroby 

Napisano

Trenuj z kimś, a najlepiej w grupie. Będzie większa mobilizacja, bo musisz wstawić się na określoną godzinę i musisz kręcić, bo jak nie to ci odjadą.

Napisano

No ale przecież ja nie piszę że nie mam mocy, tylko trenowałem bardzo mocno przez 5 miesięcy i praktycznie teraz od tygodnia w ogóle mnie muli tak że hej, jeżdżę w grupie ale niestety są to osoby mniej wytrenowane ode mnie przez to i tak jadę sam... , no ale mniejsza o to w ogóle to jest to o tyle dziwne że jak wsiądę na rower i się rozjadę to jest ok ale wstawanie rano i w ogóle mulenie to jest jakaś masakra...

Napisano

Myślałem, że chodzi raczej o niechęć do treningów, lenia.

Nie sądzę, byś uzyskał satysfakcjonującą odpowiedź na twój problem.

Może to być wszystko przetrenowanie, choroba, chwilowa niedyspozycja fizyczna, psychiczna. Pozostaje tydzień bez roweru,odpoczynek, odstresowanie. Banalna rzecz, ale może pomóc - przebywaj częściej na słońcu, trochę witaminy D może pomóc jeśli to przesilenie wiosenne.

 

Napisano

Ja niestety mam to samo :(
Od tego zero chęci do treningów, totalna zamuła ... :(
Może to faktycznie przesilenie wiosenne. Eh, oby szybko minęło :)

Napisano

 

Ja dużo lepiej się czuję jak wstaję ok. 6 niż jakbym wstawał o 8-10.



To jest oczywiste, że bardziej pobudzonym jest się, gdy wstajemy rano o 6, 7 czy 8 niż gdy śpimy do południa :)
Wtedy człowiek jest zaspany i "przymulony" przez cały dzień :)

Ja ostatnio sypiam tak jak zawsze, więc ilość snu raczej odpada :)
Napisano

U mnie objawiło się to tydzień temu w niedzielę podczas treningu interwałowego w połowie dopadło mnie uczucie jakby ktoś spuścił ze mnie powietrze, potem różnie w rożne dni raz lepiej raz gorzej, tak jak pisałem rozmawiałem o tym z trenerem powiedział że to przesilenie wiosenne i że każdego dopada - no ok ale ile taki stan trwa?, bo zaczyna mnie to już wk*****c. ;)

Napisano

mam teraz podobnie, ale u mnie skonczylo sie brutalnym odcieciem na treningu, oczywiscie wczesniej od 2tyg mialem hustawkowe symptomy, ale najlepiej strzelic 3-5dni totalnego odpoczynku, nawet bez rozjazdow, a pozniej delikatnie wracac do docelowych obciazen

Napisano

 

najlepiej strzelic 3-5dni totalnego odpoczynku, nawet bez rozjazdow, a pozniej delikatnie wracac do docelowych obciazen



Cóż, spróbujemy :)
  • Mod Team
Napisano

To się już po prostu "starość" nazywa zwyczajnie :)

Mam podobnie niestety, jedyna sprawdzona metoda: przeczekać.

Napisano

miałem identyczne objawy na początku marca  ,wtedy tez nie wiedziałem co jest i postanowiłem wolne zrobić  ponad tydzień ,po tygodniu lekki trening i znów wolne ze 3 dni a potem to już powoli do tych cięższych treningów i teraz jakoś idzie:) ,być może w zimę za bardzo trenowałeś bo ja tez dzien w dzien prawie na bajku i były tego skutki :) ,w międzyczasie wolnego pobiegaj trochę ;)

Napisano

Sam mam problemy, przez strasznie dluga zime w tym roku, krecenie kilometrow jest juz dla mnie nuzace, szybko pojawiaja sie objawy zmeczenia itp

Pogoda moze byc istotny wplyw na Twoje samopoczucie!

Napisano

 

być może w zimę za bardzo trenowałeś bo ja tez dzien w dzien prawie na bajku i były tego skutki



Muszę przyznać , że w zimę naprawdę dużo trenowałem, trenażer "grany był" praktycznie codziennie...
Napisano

 

To się już po prostu "starość" nazywa zwyczajnie :)

  W wieku 24 lat ;p chyba nie ;)

Poza tym zimę przetrenowałem mocno, dużo siłowni biegania roweru stopniowo coraz więcej ale cały czas od listopada.

Napisano

No panowie ale jak całą zimę tyracie mocno to nie dziwota. Ciężko podobne objawy znależć u kogoś kto w zimie odpoczywa. Dlatego najlepiej strzelić sobie odpoczynek od jazdy. Tydzień lub dwa i jest się jak nowo narodzony.

Napisano

Ja nie mówię aby całą zimę siedzieć na tyłku ale jednak na pewien czas dać sobie spokój z intensywną jazdą. Zwłaszcza gdzieś w okolicach marca i kwietnia.

  • Mod Team
Napisano

  W wieku 24 lat ;p chyba nie ;)

 

No właśnie na tym dowcip polega :D to się już w tym wieku powoli zaczyna, teraz będzie już tylko gorzej :P

Napisano

rzuce jeszcze taki trop - zrobilem 4dni lezenia brzuchem, dzis test friela tak, aby zweryfikowac domysly o obnizeniu progow (od dluzszego czasu ciezko wchodzilo mi sie w wysokie zakresy, szybko pojawialo sie palenie) i okazalo sie, ze wynik byl o cale 9ud/min nizszy, niz ostatni...niezle sie zdziwilem, bo w zasadzie przez 3lata wahania nie przekraczaly 3ud/min

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...