Skocz do zawartości

[suport] woda w ramie


noid

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Rama kellys scarpe z 2005 roku, odkąd pamiętam zawsze szybko padają mi suporty, po około 3000 km zaczynają już trzeszczeć. Po mokrym jeżdże bardzo rzadko, jednak nawet miesiąc po ostatniej jeździe w deszczu po odkręceniu suportu wylewa się spora ilość wody. Niedawno wymieniłem suport na Accent BB-EX1 więc mogę zmieniać same łożyska niewielkim kosztem ale mimo tego chciał bym się pozbyć problemu wody... Czy można wywiercić dziure w ramie od dołu suportu ? Czy nie osłabi to ramy w jakiś sposób ? Czy musiał bym zabezpieczyć gołe aluminium w miejscu wiercenia ?

Napisano

Można wywiercić, niektóre firmy mają tam otwory fabryczne.

 

Otwór około 5 mm. brzegi możesz zamalować jakąś farbą.

Napisano

Prawdę mówiąc, jestem zdziwiony, że nie masz takiego otworu. Każda z moich ram posiada mały otworek (średnica ok. 2,5 mm - musiałbym sprawdzić w domu) od dołu mufy suportowej. Myślę, że spokojnie możesz wywiercić taki otwór. Zabezpieczenie aluminium nie będzie potrzebne - wystarczy tylko zeszlifować ewentualne zadziory od środka mufy, aby woda mogła spokojnie wypływać.

Napisano

To na wiosne razem ze zmianą napędu wymienie łożyska na nowe i zrobię dziurę w mufie, zobaczymy ile tym razem łożyska pociągną :)

Napisano

No dziura dziurą ale skąd masz tyle wody w ramie? Pod wodospadem bike'a parkujesz czy co ;)

w moim Giancie tez jest tam otworek a w takich otwartych ramach suporty mają po to rurkę łącząca łożyska żeby zabezpieczyć te od ataku wody od środka

Napisano

No dziura dziurą ale skąd masz tyle wody w ramie? Pod wodospadem bike'a parkujesz czy co ;)

w moim Giancie tez jest tam otworek a w takich otwartych ramach suporty mają po to rurkę łącząca łożyska żeby zabezpieczyć te od ataku wody od środka

 

Chodzi Ci o tą plastikowę tulejkę pomiędzy miskami suportu ? Też myślałem, że rozwiąże ona problem jednak woda przejdzie przez każde uszczelnienie, to jest tylko kwestia czasu... dlatego wolę wywiercić dziure i dać wodzie wyparować zanim zdąży ona przedostać się przez uszczelki łożysk. A skąd tyle wody ? Też się nad tym zastanawiam :D Kiedyś po godzinnej jeździe w silnym deszczu wylewałem wode przez stery po przechyleniu roweru :D Żadne łożyska w rowerze nie sprawiają mi tyle problemów ile te w suporcie... stery od nowości te same (około 45kkm), piasty po 12 kkm kręcą się dalej jak nowe, pedały - 14kkm i żadnych luzów.

Napisano

Pewnie taka ilość wody jest normalna jak się w deszczu jeździ tyle że jak jest dziurka to tego po prostu nie widać. Jak wywiercisz to będzie najlepsza metoda na wylightowanie sprzętu ;) mało że 1g z ramy zdejmiesz to jeszcze kilo wody mniej ;)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Też właśnie mam taki problem, że woda ścieka mi do suportu. U mnie jak się domyślam dostaje się głównie przez sztycę.

Od góry, pod siodłem ma małą dziurę oraz pewnie ścieka po samej sztycy w okolicy zacisku. Ogólnie błotniki by rozwiązały sprawę, ale wiadomo :)

U mnie w ramie w tylnych widełkach są małe otwory. Wystarczy, że podniosę przednie koło i woda ładnie wylatuje.

Ale faktycznie otwór w mufie jest najbardziej sensowny, sam chyba też sobie taki sprawię :)

Już jedne oryginalne łożyska shimano tak zalatwiłem.

 

Wysłane za pomocą Tapatalk.

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...