Skocz do zawartości

[odżywki] izolat białka


dziara444

Rekomendowane odpowiedzi

może i jest w nich trochę racji lecz jak wiadomo na każdego inny suplement działa inaczej : dla jednego hi tec będzie super a na drugiego lepiej podziała activlab... najlepiej kupić i przetestować samemu. Na mnie np. activlab xtra bardzo pozytywnie działał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam tylko przetestować bo nie każde białko nasz organizm dobrze przyjmuje.

 

kupiłem whey protein od FA nutrition jakies 70 zł za 900 gram i strasznie byłem po tym nagazowany.

a następnie kupiłem izolat +bcaa od treca i żadnych f\efektów ubocznych nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białka z FA przereklamowane, mało białka. Jeśli chcecie produkty dobrej jakości (nie izolaty) to celowałbym w kierunku Olimp 100% whey protein natural / SFD wpc / KFD biała też dają rade, ponadto Trec 100%, american whey protein.

 

Co do izolatów - jeżeli nie zajmujesz się kulturystyką/fitness na tle zawodowym - nie ma sensu przepłacać i pchać kasę w izolaty, z tego względu, że różnica (jeśli chodzi o przełożenie na życie) będzie minimalna, nie zauważymy jej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odradzam gainera wszystkim, bo to jednym słowem porażka. Mix tanich białek z węglami, w dodatku dużo słodzików i regulatorów - NIE POLECAM.

Lepiej kupić osobno białko, osobno źródło węgli prostych do uzupełnienia glikogenu bezpośrednio po treningu (CARBO). Ewentualnie jeżeli niechcesz prochu, to owoce mogą częściowo uzupełnić glikogen - np banany, jabłka, rodzynki suszone.

 

skraf startowałem w wielu zawodach kulturystycznych i w przygotowaniach nigdy mnie to białko nie zawiodło, w dodatku poczytaj o badaniach, a nie wypowiadaj się bez sensu na podstawie ceny. Nie jest to żaden syf, skład bardzo dobry, ekonomicznie wychodzi. Nie ma reguły, że drogie = dobre, w przypadku odżywek. Płacisz za firmę (w twoim przypadku za drogiego treca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odradzam gainera wszystkim, bo to jednym słowem porażka. Mix tanich białek z węglami, w dodatku dużo słodzików i regulatorów - NIE POLECAM.

Lepiej kupić osobno białko, osobno źródło węgli prostych do uzupełnienia glikogenu bezpośrednio po treningu (CARBO).

 

Przecież bardzo wiele gainerów zawiera węglowodany identyczne jak carbo. Inaczej pisząc, wiele

gainerów to mix carbo z białkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek czytaj ze zrozumieniem proszę. Gainer to mix węgli z białkiem, nie ma odstępstwa od tej reguły, Carbo to natomiast same węglowodany.

 

Inaczej pisząc, wiele gainerów to mix carbo z białkiem.

 

kazdy gainer to połączenie w i b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaskakujesz mnie stary, nie wiem jak mam tłumaczyć inaczej. Chodziło mi o jakość tego białka, nie o cenę - przejęzyczenie.

Gainer to mieszanina białek i węglowodanów bardzo niskiej jakości.

 

Carbo i białko osobno spełniają całkiem inne funkcje, zasada jest taka, że nie miesza się tych dwóch suplementów.

 

Osobno oczywiście, że polecam. Tanie białko nie znaczy złe białko, kieruj się składem i badaniami, a nie ceną. To samo w przypadku carbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaskakujesz mnie stary, nie wiem jak mam tłumaczyć inaczej. Chodziło mi o jakość tego białka, nie o cenę - przejęzyczenie.

Gainer to mieszanina białek i węglowodanów bardzo niskiej jakości.

 

Carbo i białko osobno spełniają całkiem inne funkcje, zasada jest taka, że nie miesza się tych dwóch suplementów.

 

Osobno oczywiście, że polecam. Tanie białko nie znaczy złe białko, kieruj się składem i badaniami, a nie ceną. To samo w przypadku carbo.

 

Oczywiście, że nie każdy gainer to "mieszanina białek i węglowodanów bardzo niskiej jakości": są gainery zawierające w składzie

100% węglowodanów vitargo i dobrej jakości białko serwatkowe.

Kto wprowadził zasadę, żeby nie mieszać białka i carbo (czyli węglowodanów)? Przecież praktycznie każdy uznany producent odżywek wręcz zaleca spożywanie takich miksów i ma je w ofercie.

Np.

http://www.predman.com.pl/maxim/maxim_recovery_drink.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto wprowadził zasadę, żeby nie mieszać białka i carbo

 

Kulturyści :) na podst. badań dot. przyswajalności i wchłaniania białka w bezpośrednim połączeniu z węglami (w jednym szejkerze).

 

To co zaleca producent to już mówiłem - nie warto zwracać na to uwagę tylko dostosować produkt pod siebie. Większość gainerów to po prostu syf i nie warto to jeść.

Dlaczego nie polecam gainerów?

Gainer jest uzupełnieniem zbilansowanej diety. Charakteryzuje się tym, że jest bardzo wysokokaloryczny, trzeba postępować z nim "ostrożnie", szczególnie jeśli nie masz zbilansowanej diety. Jeśli zjesz go za dużo, niewykorzystane kcal pójdą w tłuszcz. Jeśli zjesz go za mało - nic Ci to nie da. Po tym jasno można wywnioskować jak ważna jest dieta.

Dużo zależy też od naszych celów i genetyki, jeżeli jesteś mezomorfikiem, który nie ma problemu z przemianą materii, nie zalewasz się fatem, mielisz każdy trudnostrawny posiłek i nie wychodzi Ci to na złe - to dlaczego masz nie uzupełnić ilości kcal gainerem?

W przypadku endomorfików gainery to zło - osoby mające tendencje do nabierania masy (niekoniecznie mięśniowej), nie będą zadowolone z tego produktu.

W przypadku ektomorfików - tak jak wyżej, jeżeli zjesz za mało nie urośniesz, jeżeli za dużo - pójdzie w fat.

 

Nie wiem dlaczego jesteś taki przychylny gainerom. Osobiście wielu osobom potrafią zapieprzyć sylwetkę i to tyle w temacie :)

 

Owszem są gainery zawierające wysokiej jakości serwatkę, ale może być ona przetworzona na różne sposoby, co warunkuje czas przyswajalności białka. Źródłem węgli w gainerze jest glukoza/dekstroza.i maltodekstryny. W gainerze zestawione zostały węgle o różnym indeksie glikemicznym, przez to daje organizmowi kopa na dłuższy czas, ale... Zbyt duża, jednorazowa dawka cukrów szybko przyswajalnych nie zostanie w całości wykorzystana przez organizm. Na dodatek zostanie odłożona pod postacią tłuszczu

 

Podsumowując - gainery nie są najlepszym sposobem uzupełniania wypłukanego glikogenu w mięśniach po treningu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpc od kfd jest bardzo dobrej jakosci - sa udostepnione badania, poza tym nie placimy za marke

 

co do owocow, to jasne ze swietnie uzupelniaja glikogen, polecam wysokokaloryczne suszone rodzynki, morele, żurawinę i przede wszystkim klasyczne banany bo zawierają glukoze, a nie tylko fruktoze, jak inne owoce

 

jabłka to tak srednio bo maja sporo błonnika ktory spowalnia wchłanianie

 

ogólnie prawdziwe jedzonko zawsze lepsze od prochu, a ile witaminek :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kulturyści :) na podst. badań dot. przyswajalności i wchłaniania białka w bezpośrednim połączeniu z węglami (w jednym szejkerze).

 

 

Pomijając fakt, że to jest forum rowerowe i mało kto intensywnie jeżdżący musi się martwić o zatłuszczenie, należy rozumieć, że w "normalnym" pożywieniu również nie łączysz białka z węglowodanami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę coś od siebie:

 

Używałem garniera z Olimpu Profi Mass i powiem, że super sprawa. Nie czułem zmęczenia, nie miałem problemów z regeneracją po treningową zarówno po siłowni jak i po rowerze, dodatkowo raz skusiłem się na wiadro Mass Mutation firmy Magabol i powiem, że też całkiem sobie radził i pozytywnie działał. Miałem kontakt z WPC różnych firm, płaciłem czasem kupę kasy za wiadro a nic prawdę mówiąc nie zaobserwowałem. (Celowo podałem nazwy by porównać sobie ceny oraz co jest w środku)

 

Tak, że nie zgadzam się z opiniami, że gainery to syf, nie zgadzam się, że cena świadczy o lepszych efektach. Osobiście uważam, że lepiej zainwestować w dobre BCAA, a resztę kasy zainwestować w dobre jedzenie. białko pozyskać z diety, natomiast aminokwasy wpłyną na regenerację mięśnia. Odnosi się to do roweru, a nie do tego by zwiększać obwody na klacie, plecach, bicepsach itd.

 

Na koniec, jeszcze jedna uwaga. Mija się z celem promowanie prochów, że są super, bo nie wiadomo jak będą działać na inny organizm. Przykładów mam mnóstwo i nie raz magiczne pobudzające środki działające na moich "fumfli" na mnie nie robiły żadnego efektu, oprócz uśmiechu jak zobaczyłem cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaka jest różnica w łączeniu:

- białka i węglowodanów w odżywce (typu meal replacement, gainery, batony)

- białka z odżywki z węglowodanami typu np. płatki owsiane (można zrobić samemu, są też gotowe produkty

http://www.cytosport...cle-milk-n-oats )

- białka i węglowodanów w żywności w pełni "naturalnej"

Dlaczego, wg Ciebie, węgli i białka nie należy łączyć w odżywce, a w pełni "naturalnym" pokarmie już tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...