mrkura Napisano 2 Stycznia 2013 Napisano 2 Stycznia 2013 W tym roku postanowiliśmy w nieco inny sposób spędzić sywestrową noc. Rezygnując z zakrapianych imprez wybraliśmy się w okolice Magurki Wilkowickiej żeby przywitać nowy rok na wysokości, z pięknym widokiem na "Śląsk". Więcej tutaj: ZAPRASZAM http://besendu.weebly.com/422012.html
Mod Team Pixon Napisano 2 Stycznia 2013 Mod Team Napisano 2 Stycznia 2013 Byliśmy tam 3 lata temu. Świetne miejsce, może nie sama Magurka bo jest słaby widok z uwag na zalesione zbocze, ale jak się schodzi kawałek w stronę przełęczy to można znaleźć przecinki leśne gdzie rozpościera się wspaniała panorama
mrkura Napisano 2 Stycznia 2013 Autor Napisano 2 Stycznia 2013 O 24:00 staliśmy na czerwonym szlaku ze Straconki na Magurkę, na samą Magurkę nie pchaliśmy się, bo i nie było po co. A w miejscu o którym mówisz, nie mieliśmy czasu na zatrzymywanie się - przecięliśmy je na pełnym piecu .
s2power Napisano 2 Stycznia 2013 Napisano 2 Stycznia 2013 Fajny pomysl, gratulacje. Tylko na filmie wyglada jakbyscie mieli caly czas pod gorke
Punkxtr Napisano 2 Stycznia 2013 Napisano 2 Stycznia 2013 Super pomysł, gratuluję. Od dawna myślę o czymś podobnym w Górach Świętokrzyskich :-)
s2power Napisano 2 Stycznia 2013 Napisano 2 Stycznia 2013 Szczerze, gdybym wiedzial o Waszym pomysle to pisalbym sie na to razem z dziewczyna. Zamiast tego mielismy "romantyczny wieczor" we dwoje
kadargo Napisano 2 Stycznia 2013 Napisano 2 Stycznia 2013 Jak widać nie tylko my wpadliśmy na pomysł spędzenia sylwka w siodle. Tyle że my zamiast wybijać się w teren zrobiliśmy objazd centrum Hamburga. Wyszło jakieś 40km i warto było to zobaczyć. Wypić szampana na HaffenCity pod Marco Polo Tower, przebijać się z rowerem przez zapchane uliczki St.Pauli i "romantycznie" uczcić noc nad Alsterem.
demek Napisano 2 Stycznia 2013 Napisano 2 Stycznia 2013 jezdzic po % no pieknie ;-))) mialem uczcic rowniez na rowerze...ale nie wyszlo gratuluje fajne wyprawy
kadargo Napisano 2 Stycznia 2013 Napisano 2 Stycznia 2013 W Niemczech legalnie można mieć 0,5 promila. Choć mieliśmy tylko po jednym małym 0,2l.
demek Napisano 2 Stycznia 2013 Napisano 2 Stycznia 2013 0,5 to chyba w aucie bo na rowerze to chyba wiecej jest...a przynajmniej jeden artykul i goraca dyskusja mi o tym przypomina. ale to nie o tym temat
mrkura Napisano 3 Stycznia 2013 Autor Napisano 3 Stycznia 2013 Szczerze, gdybym wiedzial o Waszym pomysle to pisalbym sie na to razem z dziewczyna. Zamiast tego mielismy "romantyczny wieczor" we dwoje No szkoda,ale ... , jeszcze nie jeden sylwester przed nami
barton Napisano 3 Stycznia 2013 Napisano 3 Stycznia 2013 To był udany Sylwester. W sumie wszytko dzięki wyjątkowej pogodzie, w śniegu po kolana i słabej widoczności nie byłoby tak fajnie. Mam nadzieję, że uda się nam kiedyś to powtórzyć w większym gornie
Loki997 Napisano 10 Stycznia 2013 Napisano 10 Stycznia 2013 Super pomysł z tym sylwkiem. Zjazd w nocy o czołówce jest zaje...a szlak który znasz jak własną kieszeń nabiera całkiem innych kolorów Wypróbowane na trasie pucharowej ze Skrzycznego.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.