Piksel Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Do jazdy po beskidach i tatrach to 100mm skoku za malo jest. Nie liczy się skok tylko umiejętności.Sam jeżdżę po beskidach na 80mm i v-kach i śmieszą mnie wypowiedzi osób, które twierdzą że tarcze, skok min. 120 i full są wymagane do poruszania się po górach. Prawda jest taka, że jak ktoś ma kiepska technikę to choćby miał 200mm nie zjedzie szybciej od osoby ze skokiem 80 czy 100, ale ze świetną techniką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erzurum Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 2i nie zgodzę się, jest wiele szlaków w beskidach gdzie hardtrialem nie zjedziesz, pomimo najlepszej techniki.a na fulu da radę. więc wybór nie jest kwestią techniki (słabsza na fulu, lepszy na sztywniaku) tylko kwestią gdzie i jak chcesz jeździć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomash Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 A próbowałeś kiedykolwiek sensownie zestroić zawieszenie pod swoją wagę i potrzeby terenowe w którym jeździsz? Ja mam większego brata Anthema czyli Trance i o ile bez włączonej platformy na płaskim bujanie jest mało wyczuwalne o tyle z włączoną platformą jest wyeliminowane całkowicie. Tak, próbowałem - różnica jest, owszem co nie zmienia tego, że i tak czuć bujanie. Tak jak jednak napisałem - nie mam porównania z innymi fulami. Z resztą od przyszłego sezonu przesiadam się na inny sprzęt - zapewne Ibisa. Wtedy porównanie będę miał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Ale tym nie podjedziesz pod żadną górkę... ależ jak najbardziej ludzie mieszkający w górach, takimi rowerami (160-180mm) robią całodzienne wypady w góry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Nie liczy się skok tylko umiejętności.Sam jeżdżę po beskidach na 80mm i v-kach i śmieszą mnie wypowiedzi osób, które twierdzą że tarcze, skok min. 120 i full są wymagane do poruszania się po górach. Prawda jest taka, że jak ktoś ma kiepska technikę to choćby miał 200mm nie zjedzie szybciej od osoby ze skokiem 80 czy 100, ale ze świetną techniką. Otuż Otóż to! A technikę w zasadzie wyrabia się na sztywniaku tyle, że w dzisiejszych czasach jest to raczej nie do pomyślenia. Niektórym tutaj chyba się wydaje, że początki XC w tej części świata to były amortyzatory, bo o pełnym zawieszeniu nawet nie wspomnę. Wiele lat śmigałem po górach bez amortyzacji. Jazda była wolniejsza, bardziej techniczna i niewiele było miejsc , z których nie dało rady zjechać wtedy, a dzisiaj tak. Wbijcie sobie wreszcie do głowy, że lepsza amortyzacja to większa prędkość , a nie ograniczenia techniczne. @erzurum pleciesz bzdury, że się tak delikatnie wyrażę i niestety nie tylko Ty. W temacie co się da ,a co nie hardtrialem i fulem oraz co to znaczy technika to do obejrzenia (wersja nie najostszejsza): http://www.youtube.com/watch?v=8Go8XZ7ZLzg&feature=related Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Tak, próbowałem - różnica jest, owszem co nie zmienia tego, że i tak czuć bujanie. Tak jak jednak napisałem - nie mam porównania z innymi fulami. Z resztą od przyszłego sezonu przesiadam się na inny sprzęt - zapewne Ibisa. Wtedy porównanie będę miał To się rozczarujesz jeśli oczekujesz niebujanego zawieszenia Do roku 2010 w ibisach były foxy z innym ustawieniem tłumienia niż w nowszych - mocniejsza kompresja. Przy trzecim stopniu platformy zawieszenie nie bujało wcale na siedząco i praktycznie nie reagowało na stojąco, za to zawieszenie w trybie otwartym było bardziej moim zdaniem sportowe. W nowszym kompresja została ustawiona na low, zawieszenie lepiej reaguje na przeszkody, jest czulsze, jednak nawet przy trzecim stopniu pp ugina się lekko w czasie jazdy na siedząco. Jakość reakcji na przeszkody wzrosła a efektywność zmalała. nie zgodzę się, jest wiele szlaków w beskidach gdzie hardtrialem nie zjedziesz, pomimo najlepszej techniki.a na fulu da radę. więc wybór nie jest kwestią techniki (słabsza na fulu, lepszy na sztywniaku) tylko kwestią gdzie i jak chcesz jeździć. Ciekawe ale niezbyt trafne stwierdzenie. Widziałeś kolesia na szosie który robi dirtowe tricki? Widać da się i to bardzo skutecznie. Full będzie szybszy i bezpieczniejszy - to tak samo logiczne jak wybaczanie błędów kierowcy prowadzącego nowoczesny samochód z wieloma systemami wspomagającymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Full da więcej przyjemności, można być mniej "spiętym" spokojniejsze kąty pozwolą łatwiej zapanowa nad rowerem, po prostu jazda bardziej na luzie, bez względu na technikę na fullu jest łatwiej i tyle ... czy na podjazdach będzie trudniej ? na 140 mm skoku spokojnie wszędzie można podjechać, i to wcale nie gorzej niż na 120 mm ... Co do rowerów, sam widziałem wypad autochtonów którzy na sprzętach typu komunijny full zjeżdżali kamienistym zjazdem (takim z luźnymi sporymi kamulcami), co prawda makrokeszowe v-ki nie dawały rady i musieli wspomagać się nogami, ale zjechali i własnie nie wiem czy bardziej ich podziwiać za technikę czy za "odwagę" ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 problemem może być także to, że jak ktoś kupuje sztywniaka, to na ogół XC, a to zupełnie inne kąty niż np. NS Society i inne sztywniaki 'do górskiej' jazdy tak jak pisze Rulez, na ogół fulle (>130mm) mają fajną - luźną geo, która powoduje że jazda staje się przyjemnością co do sztywniaków, Frank wygrał Megavalanche (kategoria masters) na sztywniaku (ale to nie jest wylajtowana ramka 'mtb' nadająca się do górskiej jazdy na Mazovii ) http://vimeo.com/47226448 a i na fullach (odpowiednich) łatwiej się podjeżdża (jak się co po niektórzy domyślają, nie chodzi mi o podjazdy szutrami.... ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Ja mam Ghosta 2x150, kolega ma Treka EX7, nowke kupionego za 6400 /RP2, Recon, SLX, XT,Avid,itd/ podjezdza bardziej efektywniej, swietnie sie prowadzi, bardzo malo pompuje, z wlaczonym PP praktycznie zero, jednoczesnie pomimo 1 zawiasu / ABP/ przy Horscie jest ledwo zauwazalna roznica. Z gory owszem jest znacznie gorzej, ale kolega kupil pod katem ultra dlugich przelotow. Nawiasem piszac, da sie w terenie w jednym ciagu robic grubo powyzej 200km.Mnie sie rowerek podoba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomash Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 To się rozczarujesz jeśli oczekujesz niebujanego zawieszenia Zamieniam 100mm skoku na 140mm - nie spodziewałem się, że będzie się mniej bujać. Teraz zależy mi też bardziej na czułości - rzucam maratony i inne wyścigi Z resztą Ibis nie jest pewniakiem (choć faworytem), odpowiedni temat zostanie jeszcze założony. Koniec OT Jeżdżę z kolegą na rowerze HT i on praktycznie zjeżdża wszystko to co i ja. Fakt, że trochę wolniej, ale nie zmienia to faktu, że na HT też się da! To jednak nie jest najważniejsze w tym temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Nowe Treki EX (na 2013) są bardziej "górskie", łagodniejszy kąt sterówki i 130 mm skoku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 od razu przynajmniej Treka Remedy. ja chciałem lekką maszynkę, i mam lekką, ale żałuję trochę że nie wziąłem takiej z trochę większym skokiem (~160mm). większy skok wcale nie oznacza gorszych podjazdów, większego bujania, niemożności wjechania czy robienia całodziennych tripów. oczywiście trzeba mądrze wybrać tego fulla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Trek XE 130 mm to bardzo uniwersalny sprzęt "górski", poprzednia wersja była moim zadniem zbyt "crossiarska". Co do skoku i podjazdów, tu też decyduje technika mi lepiej podjeżdza się na 140 mm Specu niż na sztywniakach które miałem ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Didi Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 A może coś takiego http://www.ebay.de/itm/Hai-Q-FS-SL-UVP-1799-Bike-HaiBike-MTB-Fully-M-12-30-Gang-/350592336543?pt=Sport_Radsport_Fahrr%C3%A4der&var=&hash=item905e7762c8 sam mam podobnego tylko o mniejszym skoku jest ok. Lub http://www.radon-bikes.de/xist4c/web/Slide-125-7-0_id_21663_.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peterp079 Napisano 31 Października 2012 Udostępnij Napisano 31 Października 2012 Nie liczy się skok tylko umiejętności.Sam jeżdżę po beskidach na 80mm i v-kach i śmieszą mnie wypowiedzi osób, które twierdzą że tarcze, skok min. 120 i full są wymagane do poruszania się po górach. Prawda jest taka, że jak ktoś ma kiepska technikę to choćby miał 200mm nie zjedzie szybciej od osoby ze skokiem 80 czy 100, ale ze świetną techniką. Tym torem idąc to można jechać i na Wigry 3 Jezdzilem po górach zarówno na HT jak i na FS. Zdeydowanie więcej przyjemności na FS. I nie chodzi tutaj tylko o prędkość bo też mnie objeżdżają ludzie na HT ciągle jeszcze. Nie mniej jednak można jechać i JECHAĆ Jak ma być w górach to wybieram FS i JECHAĆ zamiast jechać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piksel Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Jasne, że na fs w trudnym terenie jeździ się przyjemniej, ale nie znaczy to że na sztywniaku to katorga i samobójstwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 1 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Nie, ale znaczy, że jeździ się mniej przyjemnie, więc wybór raczej prosty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 2 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Tym torem idąc to można jechać i na Wigry 3 Jezdzilem po górach zarówno na HT jak i na FS. Zdeydowanie więcej przyjemności na FS. I nie chodzi tutaj tylko o prędkość bo też mnie objeżdżają ludzie na HT ciągle jeszcze. Nie mniej jednak można jechać i JECHAĆ Jak ma być w górach to wybieram FS i JECHAĆ zamiast jechać to jeszcze zależy jaki sztywniak, bo taki np. NS Society jest popularny do 'ostrego' jeżdżenia w górach (łącznie z DH) ale oczywiście, na FS jest przyjemniej, chociażby dlatego że mają na ogół fajniejszą geometrię no i można często jechać szybciej, jest większy flow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 2 Listopada 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 2 Listopada 2012 Proszę wrócić do głównego wątku w temacie. Ostatnie dwie strony w zasadzie nadają się do usunięcia, bo są to przepychanki słowne, co jest lepsze full czy hardtail, lub kto ma większe "jaja" jeżdżąc na danym typie roweru. Temat tyczy się fulla, więc wynika z tego, że jest to najlepszy wybór dla autora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pierwiastek Napisano 30 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 wracając do tematu - finalnie kupiłem trance'a x3 - przetestowany w zeszły weekend na Policy - pełen wypas i dzięki za podpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peterp079 Napisano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2012 No i wybrałeś markę której rowery tak pękają Ale nie martw się. Może ten nie pęknie Mój jakoś nie chce ale to pewnie dlatego że jest jakiś wadliwy A tak od siebie życzę jak najwięcej przyjemności z jazdy bo rowerek jest rewelacyjny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maroko777 Napisano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2012 Niby tak pękają jak wszyscy mówią a na moim byłym Trance już 3 właścicial jeździ i nic mu się nie dzieję złego.... wręcz przeciwnie, kolejny zadowolony rider poznaje zalety maestro czyli bardzo udanej konstrukcji zawieszenia Gratulacje wyboru, trafnego wyboru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.