[ból stopy] Dwa, trzy dni po jeździe

[arturs]

Witam..

Niepokoi mnie taka rzecz - jakieś dwa trzy dni po jeździe (teren/las) na rowerze boli mnie prawa stopa.. zawsze w tym samym miejscu - na śródstopiu pod dużym palcem - ten największy staw z którego wychodzi duży palec.. tak jakby było tam odgniecione - czuję to szczególnie jak chodzę czy naciskam ręką - boli przy samej kości..

co może być tego przyczyną.. jakoś bardzo dużo nie jeżdżę ale zastanawiam się czy to nie jest tak że jakoś nieprawidłowo trzymam nogę na pedale i np. podjeżdżając w lesie pod górę jako że jestem praworęczny to tą nogą nieświadomie naciskam o wiele mocniej niż lewą i takie są efekty? czy ma ktoś jakiś pomysł co może to powodować?

Pozdrawiam

[mklos1]

Przyznam się, że objaw nietypowy. Rowerem trekingowym bardzo często jeżdżę boso. Ze względu na małą powierzchnię nacisku stopy na pedał przy dłuższych dystansach pojawia się dyskomfort w śródstopiu, ale zwykle tylko podczas jazdy.

Może jeździsz mało, a intensywnie? Czy ostatnio nie zwiększyłeś wyraźnie ilości jazdy? Ja na początku ciepłego sezonu miałem problem z kolanami, kiedy z miesiąca na miesiąc przebieg miesięczny wzrósł o blisko 200% w stosunku do ostatnich średnich.

[arturs]

no właśnie jest tak jak mówisz.. tzn. raz w tygodniu to jest intensywnie właśnie mocniej po górkach i lesie. Mocniej w moim pojęciu, ale niektórych to pewnie byłaby rozgrzewka.. a ze 3 razy i poza tym to nieregularnie z rodziną tak po 10-15 km ale bez szaleństw bo młodsza córka dopiero się wdraża .. wtedy jeżdżę bardziej np. tętna pilnując (bo jeżdżę żeby parę kilo zrzucić) a ten intensywniejszy raz to po to żeby się zmęczyć mocno i ubrudzić w błocie i po tym takie objawy..

[mklos1]

Staraj się jeździć częściej i mniej intensywnie, zwiększając obciążenie treningu powoli. Jeżeli problem nie ustąpi w przeciągu miesiąca - dwóch zapytaj lekarza.

[Dominium]

Jeżeli problem nie ustąpi w przeciągu miesiąca - dwóch zapytaj lekarza.

Właśnie tak, chyba, że sobie przypomnisz uraz, nawet z dzieciństwa - stłuczona noga, która czasem przypomina sobie. Tylko dziwne, że kilka dni po.

[arturs]

ok, to będę się wolniej "rozjeżdżał", a z dzieciństwa raczej urazu nie pamiętam.. tzn. pewnie nie raz coś tam się z nogą zrobiło ale nic takiego co by się pamiętało..

a co do tego że to dwa dni to mnie też bardzo dziwi a to już trzeci czy czwarty raz - na drugi dzień wszystko ok, na kolejny zaczyna boleć i boli przez 2 następne dni..

[fizjo]

typowo źródłem bólu w tej okolicy mogą być trzeszczki (2 małe kosteczki leżące w opisywanym miejscu), ale kilka innych przyczyn też wchodzi w grę.

 

specjalista -> diagnoza -> leczenie pod kątem powrotu do kolarstwa

[arturs]

w sumie to mogło być od nieprzyzwyczajenia - tzn. teraz jestem po 2 tygodniach w górach (Beskid Żywiecki) z rowerami, podjazdy większe.. w sumie chyba jeden raz tak czułem coś lekko w stopie a potem przeszło.. i na razie nie wróciło.. do specjalisty się wybiorę ale "przy okazji" = tzn. mamy "swojego' fizjoterapeutę/rehabilitanta bo na miałem kiedyś całkiem pięknie rozwinięte RSI (zespół cieśni nadgarstka - choroba zawodowa informatyków) a żona z kolei problemy z kręgosłupem więc co jakiś czas odwiedzamy gabinet więc spytam na pewno..